MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

29/03/2017 12:02:00

Fenomen genialnego angielskiego pisarza

Fenomen genialnego angielskiego pisarzaJ.R.R. Tolkien, profesor w Oksfordzie i lingwistyczny geniusz, dla przyjemności i zabawy stworzył kilka języków. Dopiero później wymyślił świat, w którym mogłyby funkcjonować i tak zrodziły się kultowe powieści „Hobbit” i „Władca Pierścieni".
Choć gatunek zwany fantasy istniał wcześniej, to z pewnością „Władca Pierścieni”, wydany w latach 50-tych XX wieku, stał się wzorcowym utworem tzw. epickiej fantasy. Autor tchnął w tę formę zupełnie nowe i niespodziewane życie. Dlatego dziś Tolkien uważany za jednego z ważniejszych pisarzy XX wieku.

Mitologia dla Anglii

John Ronald Reuel Tolkien czytał już jako czterolatek. Intrygowały go opowieści rycerskie i legendy, oraz nordyckie sagi o smokach i bohaterach. W wieku 16 lat znał łacinę, grekę, francuski i niemiecki. Interesował się też wymarłymi językami jak staroangielski, walijski i staronordycki. Różne dialekty były dla niego jak słuchanie muzyki.

Urodził się w 1892 r. w Bloemfontein, stolicy Wolnego Państwa Orania (dzisiejsza Republika Południowej Afryki), gdzie ojciec pracował w banku. Rodzina powróciła do Birmingham, gdy przyszły autor miał trzy lata. Osiedli na przedmieściach miasta, które nie było jeszcze tak zindustrializowane. Tolkien dorastał otoczony sielankową naturą, co stało się dla niego sporą inspiracją do stworzenia Shire, osady wymyślonych przez niego hobbitów.

Jak na tak wielką karierę literacką, początki nie były jednak spektakularne. Po studiach w Oksfordzie i udziale w pierwszej wojnie światowej, Tolkien rozpoczął karierę naukową. Nie marzył o byciu opublikowanym autorem. Jego pierwszą pracą był esej na temat poematu „Beowulf”, staroangielskiego dzieła o mitycznych bohaterach. Kiełkowały w nim różne pomysły, łącznie z próbą stworzenia mitologii dla Anglii, którą nazwał „Księgą zaginionych opowieści”. Jednak to nie było to.

Klucz do sukcesu

Tolkien jeszcze przed wojną zaczął wymyślać własne języki, bazując na swojej znajomości fińskiego i walijskiego, a także innych anglosaskich i skandynawskich języków.

Same języki to jednak zbyt mało, by zainteresować szerszą publiczność.

Dlatego Tolkien zajął się tworzeniem czegoś, co stało się dziełem jego życia. I nie chodzi tu o „Hobbita” czy „Władcę”. Rozpoczął prace nad „Silmarillionem”, zbiorem legend traktujących o stworzeniu kosmosu i świata, który nazwał Śródziemiem (Middle-earth). Tutaj mógł wykorzystać stworzone przez siebie języki, jak i wcześniejsze inspiracje starymi eposami i historiami o bohaterach. Pojawiły się tu także opowieści o elfach i burzliwych dziejach klejnotów, silmarilów, w których zaklęte było światło świętych Drzew Valinoru.

Dzieło nie spotkało się jednak z zainteresowaniem wydawców. Uważali je za trudne i zbyt niszowe. Na szczęście jeden z nich zasugerował, że zbiór stworzonych przez Tolkiena legend jest „kopalnią, z której można korzystać przy pisaniu dalszych książek”.

I to był klucz do sukcesu.

Hobbit, czyli tam i z powrotem

„W pewnej norze zimnej mieszkał sobie pewien hobbit” tak zaczyna się pierwsze słynne dzieło Tolkiena, którego bohaterem jest niepozorny Bilbo Baggins. Hobbit kocha spokój i domowe zacisze, ale musi podjąć się niebezpiecznej misji. Zostaje wybrany przez czarodzieja Gandalfa z uwagi na swój niewielki wzrost, zwinność i spryt. Przerażony i pełen wątpliwości Bilbo dołącza do grupy krasnoludów, którzy chcą odzyskać skarb swych przodków od strasznego smoka Smauga.

Książka jest czarująca i zawdzięcza to głównie prostemu stylowi pisania, który jednocześnie buduje bardzo sugestywne obrazy. Popularnie uważa się, że Tolkien napisał ją dla swoich dzieci. On sam jednak zaprzeczał. W wywiadzie dla New York Timesa z roku 1967 mówił: — Jeśli jesteś młodzieńcem i nie chcesz żeby się z ciebie naśmiewali, mówisz, że piszesz dla dzieci.

Powieść trafiła do Stanleya Unwina, wydawcy z Allen & Unwin, a ten dał ją swojemu synowi do przeczytania. Młody recenzent zachwycił się tą historią, mimo że język był nieco poetycki, powieść nie miała jakichkolwiek żeńskich postaci, nie było też postaci dziecięcych, z którymi łatwo mogłoby identyfikować się dziecko.

Książka trafiła do druku w 1937 roku i od razu odniosła sukces. „Hobbit” stał się popularny, bo nie było wtedy na rynku niczego  podobnego. Tolkien stworzył cały świat, którego nikt wcześniej nie znał, a Śródziemie przyciągało swoją magiczną aurą.

Sam fakt pisania dla dzieci przez oksfordzkiego profesora był dla niektórych zaskoczeniem. Tolkien relacjonował: „Myślę, że zainteresowanie Oksfordu zostało lekko rozbudzone. Ciągle jestem pytany, jak się miewa mój hobbit. Tej postawie (jak się spodziewałem) towarzyszy zaskoczenie i pewna doza litości. W moim własnym kolegium krąży chyba jakieś sześć egzemplarzy, nawet jeśli kupiono je po to, by mieć materiał do docinków. Recenzja w The Times przekonała kilku mych co bardziej statecznych kolegów, że mogą się przyznać do znajomości moich ‚fantazji’ (tj. mego wybryku) bez ryzyka utraty akademickiej godności.”

Do dziś „Hobbit, czyli tam i z powrotem” sprzedał się w 100 milionach egzemplarzy i przetłumaczono go na 50 języków. W tym roku przypada osiemdziesiąta rocznica pierwszego wydania tej powieści.

Władca Pierścieni

Po pierwszym sukcesie czytelnicy i wydawcy zaczęli domagać się kontynuacji. Tolkien ochoczo na to przystał i rozpoczął pisanie kolejnej wesołej historyjki, roboczo nazwanej „Nowy hobbit”. Powieść szybko jednak wymknęła się spod kontroli. W trakcie pisania zaczęła przeradzać się w coraz bardziej mrocznego „Władcę Pierścieni”. Zaczynała się jak bajka, ale powoli stawała się poważniejszą opowieścią o walce dobra ze złem.

W nowej odsłonie powrócili Bilbo Baggins i Gandalf. Okazało się także, że odnaleziony w poprzedniej historii pierścień posiada niezwykłą moc zapewniającą władzę nad światem. W Mordorze odrodziły się siły zła, a jego władca Sauron, chciał odzyskać pierścień. Dlatego czym prędzej należało go zniszczyć. Tę misję miał wypełnić krewniak Bilba, Frodo, który wyruszył w pełną niebezpieczeństw podróż.

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 1)

galadriel

821 komentarz

29 marzec '17

galadriel napisała:

Mistrzostwo swiata kazdej kategorii; )

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska