MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

28/03/2017 11:47:00

Brytyjczycy miękną w sprawie Brexitu

Brytyjczycy miękną w sprawie BrexituWielka Brytania powoli wycofuje się z twardego Brexitu i sytuacji, w której pozostanie bez umowy z UE – twierdzą unijni dyplomaci.
Według nieoficjalnych informacji z Brukseli, Brytyjczycy zaczynają rozumieć, że dobra umowa handlowa z 27 państwami należącymi do Unii Europejskiej to dla nich najlepsze wyjście po Brexicie. W ciągu ostatnich kilku miesięcy zarówno premier Theresa May, jak i większość jej ministrów, wiele razy twardo deklarowali, że Wielka Brytania może również nie podpisać żadnej umowy, jeśli jej warunki nie będą zadowalające.

Jakie będą umowy handlowe?

Unijni dyplomaci zgodnie mówią o sygnałach pojednawczych wysyłanych przez brytyjski rząd. Być może jest to próba uspokojenia sytuacji przed środowym uruchomieniem przez premier May oficjalnej procedury Brexitu przewidzianej w artykule 50. traktatu unijnego. Krok ten formalnie rozpocznie dwuletnie negocjacje, dobrze by więc było, aby obie strony przystąpiły do rozmów w przyjaznej atmosferze.

Ambasador jednego z unijnych krajów w UK, który doskonale orientuje się w unijnych kręgach: - Brytyjscy ministrowie w końcu zorientowali się, że ich strategia „no deal is better than a bad deal” nie przejdzie. Mają poważne obawy o to, jak zachowają się w UK ludzie, którym zależy na powodowaniu politycznego chaosu. Dostali jasny przekaz, że zbyt twarde negocjacje mogą się skończyć gospodarczym spustoszeniem na Wyspach – mówi ambasador.

Unijni liderzy są świadomi tego, na czym oparła swoją politykę premier May, która chce osiągnąć jak największe przywileje dla UK. - Z pomocą probrexitowych mediów od miesięcy próbuje przekonać rodaków, że brak umowy handlowej jest lepszy od złej umowa. Pora jednak zrozumieć jak niebezpieczna w skutkach może być taka taktyka – dodają dyplomaci.

Spekulacje na temat listu rozpoczynającego Brexit

W informacjach przekazanych Brukseli, brytyjscy urzędnicy podkreślają, że w jutrzejszym liście Theresy May nie znajdzie się nic poza formalnym tekstem o uruchomieniu artykułu 50. Być może znajdzie się tam niewielki akapit na temat modelu, według którego brytyjski rząd chciałby prowadzić rozmowy negocjacyjne. Tematów i wariantów nie brakuje – mówi się o tym, że Wielka Brytania mogłaby przez kilka pierwszych lat pozostać w unii celnej w ramach UE, kolejna sprawa dotyczy modelu sądownictwa i przede wszystkim swobody prowadzenia działalności handlowej.

Dyplomaci z UE są przekonani, ze już wkrótce będziemy świadkami zmiany nastawienia Brytyjczyków i ich retoryki antyimigracyjnej. – Sami dojdą do tego wniosku, że ograniczenie imigracji do 100 tys. osób rocznie jest nie tylko niewykonalne, ale nie leży też w ogóle w interesie ich gospodarki – mówią eksperci.

Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk
Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)




 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska