Mieszkania socjalne, opieka społeczna, bezpłatna nauka dla dorosłych, wysokość podatku lokalnego Council Tax, transport publiczny – o tych przyziemnych, ale istotnych sprawach w codziennym życiu decydują samorządy lokalne. Kolejne wybory na zasiadających w nich radnych odbędą się 4 maja. Jednak chętni, by w nich głosować, muszą zarejestrować się w spisie wyborców przed 17 kwietnia. Według najnowszych danych, zebranych przez wolontariuszy akcji profrekwencyjnej „Jesteś u siebie. Zagłosuj”, do tej grupy w Szkocji należy jak dotąd 48 757 Polaków – z prawie 100 tysięcy zamieszkałych w kraju.
Jak się zarejestrować w spisie wyborców?
Jak zapewniają twórcy kampanii, rejestracja na listach wyborców w Szkocji jest bardzo prosta i zajmuje jedynie 5 minut. Wystarczy przygotować swój adres zamieszkania i numer ubezpieczenia społecznego NIN. Zarejestrowani do głosowania mogą następnie oddać głos osobiście w lokalu wyborczym, przez pośrednika, lub korespondencyjnie.
Korzyści z udziału w wyborach są ogromne. - Oczywiście przede wszystkim zyskujemy szansę, by uczestniczyć w procesie demokratycznym i wybrać lidera naszej społeczności. Pamiętajmy też jednak, że miejsce w spisie wyborców to lepszy wynik przy ocenie zdolności kredytowej i gwarancja ominięcia grzywny – w niektórych przypadkach, za brak rejestracji można zapłacić nawet 80 funtów – mówi jedna z koordynatorek akcji „Jesteś u siebie. Zagłosuj”, Joanna Zawadzka i dodaje - Pamiętajmy też, że jeżeli nie głosujemy, oddajemy władzę w cudze ręce. Myślę, że szczególnie w kontekście niedawnego referendum w sprawie Brexitu widać, jak wielkie ma znaczenie uczestnictwo w demokratycznych wyborach. W referendum, jako imigranci, nie mieliśmy głosu, nie byliśmy więc grupą, z którą politycy w jakikolwiek sposób się liczyli.
Mateusz Łagoda, koordynator okręgu Aberdeen wyjaśnia, że kampania skupia się na prawach wyborczych Polaków w Szkocji, ale wybory samorządowe odbędą 4 maja w całej Wielkiej Brytanii. Mogą w nich głosować imigranci z Unii Europejskiej w całym kraju.
- W tym roku wielu Polaków zdecydowało się nie tylko głosować, ale też startować jako kandydaci. Polacy ze Szkocji, ale też z Londynu, Southampton, Peterborough i wszystkich innych dużych ośrodków polonijnych mogą wyciągnąć istotną lekcję z referendum w sprawie Brexitu i faktu, że nie mogliśmy w nim uczestniczyć; dopóki nie głosujemy, nie liczymy się dla polityków, bo całkiem dosłownie, dla nich liczą się tylko nasze głosy – podkreśla Łagoda.
By wziąć udział w wyborach, wystarczy zarejestrować się na liście wyborczej przed 17 kwietnia 2017 roku. Jak to zrobić, można przeczytać na stronie internetowej www.glosujwszkocji.uk lub na Facebooku akcji „Jestes u Siebie. Zagłosuj”.
Znaczny wzrost liczby zarejestrowanych
Kampania profrekwencja „Jesteś u siebie. Zagłosuj” ruszyła w Szkocji
w lutym 2016 roku, przed wyborami do Parlamentu Szkockiego. Wolontariusze JUSZ w okresie od lutego 2016 do maja 2016 – czasu wyborów do Parlamentu Szkockiego w Szkocji – rozprowadzili na terenie kraju ponad 5 tysięcy ulotek i kilkaset plakatów nawołujących do głosowania i rejestracji na listach. Plakaty zachęcające do rejestracji na wybory zawisły w polskich kościołach w Edynburgu, w polskich sklepach w Livingston i Glasgow. Ulotki z informacjami o prawach obywatelskich Polaków rozprowadzały polskie księgarnie; wolontariusze rozdawali je również w polskich szkołach w Inverness, na imprezach polonijnych w Aberdeen i Kirkcaldy.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.