W opublikowanym raporcie czytamy, że Wielka Brytania ma szansę stać się bardzo ważnym ośrodkiem globalnego i wolnego handlu, co może się przełożyć na blisko 400 tysięcy nowych miejsc pracy. A wszystko dzięki wyjściu z unii celnej w ramach opuszczenia Unii Europejskiej.
Taki scenariusz jest możliwy, jeśli Wielka Brytania po wyjściu z unii celnej dopnie umowy handlowej przynajmniej z ośmioma najważniejszymi gospodarkami na świecie. Umowy byłyby podstawą do stworzenia nowych miejsc pracy w UK głownie w branży produkcyjnej i usługowej.
Obecna unia celna dla krajów UE zakłada wolny handel pomiędzy członkami wspólnoty, ale również akceptowanie tych samych stawek na produkty importowane spoza UE. Eksperci z Change Britain przekonują, że podpisanie umów handlowych po Brexicie z takimi krajami jak Indie, Chiny, Japonia czy Kanada da Wielkiej Brytanii ponad 20 mld funtów z eksportu, a na Wyspach powstanie 387 tys. nowych miejsc pracy.
Obecnie, jak członek UE, Wielka Brytanie nie może negocjować własnych umów handlowych z krajami spoza Unii Europejskiej. Musi polegać na tym, co wynegocjuje Komisja Europejska. Nie tak dawno, minister Boris Johnson zapewnił, że Wielka Brytania wyjdzie z unii celnej, ale słowa te nie znalazły potwierdzenia na Downing Street.
- Jeśli wyjdziemy z unii celnej, Wielką Brytanię i nas czeka pomyślna przyszłość. Mamy szansę stać się bardzo ważnym centrum wolnego handlu w Europie. Wystarczy, że zapewnimy sobie dobre umowy z najważniejszymi i rosnącymi gospodarkami świata. Nowe miejsca pracy sprawią, że wszyscy odczujemy korzyści z wyjścia z unii celnej. Aby to było możliwe, musimy odzyskać kontrolę nad naszą polityką handlową. – zapewnia Michael Gove, były minister sprawiedliwości, który wspiera organizację Change Britain.
Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.