Wiadomości

BREXIT

20/10/2016 08:40:00

Brytyjczycy w UE szturmem po obywatelstwo

Kolejny efekt zbliżającego się Brexitu – coraz więcej Brytyjczyków stara się o obywatelstwo jednego z krajów należącego do Unii Europejskiej. Największy skok zanotowano w Danii.

Po czerwcowym referendum wielu Brytyjczyków mieszkających w pozostałych państwach wspólnoty, zaczęło szybko starać się o drugie obywatelstwo. W niektórych krajach wzrost jest nawet dziesięciokrotny w porównaniu do danych za 2015 rok.

Największy skok odnotowano w Danii, Irlandii, Szwecji i we Włoszech. To właśnie w tych krajach wielu Brytyjczyków poprzez wniosek o obywatelstwo próbuje sobie zabezpieczyć przyszłość. Z danych pochodzących z 18 krajów UE wynika, że w ciągu 8 miesięcy br. o obywatelstwo starało się prawie 3 tys. Brytyjczyków. To o 250 proc. więcej niż w 2015 roku. W Danii skok jest dziesięciokrotnie większy, a w Szwecji trzykrotnie.

Brytyjscy imigranci, którzy do tej pory spokojnie żyli sobie w krajach UE, nie ukrywają, że do działania zmotywowało ich czerwcowe referendum. - Złożyłem wniosek 24 czerwca, czyli dzień po referendum – mówi 33-letni Brytyjczyk od 9 lat mieszkający w Brukseli. – Jak tylko pojawiło się ryzyko, że coś się zmieni w kwestii swobody poruszania się i pracy w UE, czyli na przykład w Belgii, od razu zdecydowałem się starać o obywatelstwo.

Zabezpieczenie na przyszłość

Redakcja „Guardiana” zwróciła się do 27 krajów UE z prośbą o informacje na ten temat. Dane udało się uzyskać od 18 państw. Wynika z nich, że dużą popularnością cieszy się m.in. Szwecja. Już w pierwszym tygodniu po referendum liczba wniosków zaczęła tam lawinowo rosnąć.

Podobnie sytuacja wygląda w Danii, gdzie w 2015 średnio w jednym miesiącu rozpatrywano około 30 wniosków, czyli średnia wzrosła do 300. Spory ruch panuje również w Irlandii, Niemczech i we Włoszech. Tylko w Berlinie do sierpnia br. złożono 230 podań o obywatelstwo dla Brytyjczyków, podczas gdy w całym 2015 roku takich wniosków było tam zaledwie 45.

Sporym minusem jest brak danych z Hiszpanii, gdzie mieszka i pracuje największa liczba Brytyjczyków, jeśli bierzemy pod uwagę kraje UE. Nieoficjalnie wiadomo, że również tam liczba wniosków wzrosła, ale ministerstwo nie udostępniło oficjalnych danych.

Skąd taki wzrost? Brytyjczycy mieszkający poza UK cenią sobie zalety życia w UE i chcą zatrzymać te prawa dla siebie. Brexit oznacza dla nich sporą niewiadomą i możliwe problemy, a podwójne obywatelstwo pozwala im spać spokojnie.

Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk