MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

01/03/2016 09:06:00

Zabójstwa honorowe w UK

Porwania, pobicia, zmuszanie do małżeństw, nękanie fizyczne i psychiczne. A nawet morderstwa. Przemoc na tle honorowym zatacza szerokie kręgi, w ostatnich pięciu latach w Wielkiej Brytanii odnotowano niemal 12 tys. tego typu przypadków!


Na imigranckim gruncie

To globalny problem. Przestępstwa w imię honoru są plagą głównie w Azji Południowej, Afryce Północnej i na Środkowym Wschodzie, gdzie zachowanie kobiety jest postrzegane jako decydujące dla reputacji rodziny. Najwięcej zabójstw na tym tle notuje się w Indiach i Pakistanie.

Tradycja przenosi się również na imigrancki grunt i jest silnie zakorzeniona, kształtując świadomość kolejnych pokoleń. W 2006 roku na zlecenie BBC przeprowadzono badanie w społeczności azjatyckiej mieszkającej w Wielkiej Brytanii. Jedna na dziesięć młodych Azjatek stwierdziła, że można zaakceptować zabójstwo osoby, która zhańbiła swoją rodzinę.

Niemniej poglądy wśród samych imigrantów są zróżnicowane. Jagdeesh Singh, którego pochodząca z Coventry siostra Surjit Athwal (27) została zamordowana podczas podróży do Indii w 1998 roku, napisał list do premiera Davida Camerona domagając się umiędzynarodowienia sprawy i ścigania sprawców zbrodni. Co prawda zleceniodawcy morderstwa, mąż i teściowa ofiary, siedzą za kratkami, jednak bezpośredni wykonawcy ciągle są na wolności i prawdopodobnie przebywają w Indiach.

Jagdeesh Singh zaangażował się też w kampanię mającą na celu nagłaśnianie problemu przestępstw honorowych wśród opinii publicznej. – Tylko wspólnie możemy zwalczyć to zjawisko. Wymaga to jednak przejścia przez trudną lekcję – od lokalnych wspólnot, poprzez policję i rząd – tłumaczy Singh. W ten plan wpisuje się organizowanie spotkań i konferencji podczas których osoby mające za sobą traumatyczne przeżycia będą dzieliły się swoimi doświadczeniami.

Zwiększanie świadomości społecznej to jedno. Niemniej, według raportu „Britain’s Forgotten Women”, opracowanego przez Emily Dyer z Henry Jackson Society, o ile jest znaczący postęp w tym względzie, o tyle ciągle wiele do życzenia pozostawia system pomocy dla ofiar.

Ciało w walizce

Odbił się szerokim echem, był prezentowany na wielu festiwalach. Film „Banaz A Love Story” zdobył szereg prestiżowych nagród, m.in. Emmy Award, American Peabody Award oraz pierwsze miejsce podczas Bergen International Film Festival.

Ten nakręcony w 2012 roku dokument, w reżyserii Deeyah Khan, opowiada o życiu i śmierci Banaz Mahmod. Urodziła się w Iraku, w kurdyjskiej rodzinie, która, kiedy dziewczynka miała 10 lat, przeprowadziła się do Londynu. Tu jako 17-latka została zmuszona do poślubienia o dekadę starszego od niej mężczyzny. Związek szybko przerodził się w koszmar, mąż stosował przemoc, a Banaz, która w międzyczasie poznała innego mężczyznę, chciała się rozwieść. To jednak zostało uznane za niedopuszczalne przez jej rodzinę i doprowadziło do tragedii. Banaz została uduszona sznurówką od buta w swoim domu w londyńskiej dzielnicy Morden 24 stycznia 2006 roku. Zbrodni dokonali członkowie jej rodziny (łącznie było w nią zamieszanych siedem osób) na czele z ojcem Mahmodem Mahmodem i wujkiem Ari Mahmodem. Ciało 20-letniej dziewczyny zostało wepchnięte do walizki i przewiezione czarnym lexusem do Birmingham, gdzie zakopano je w prowizorycznym grobie w ogrodzie. Tam spoczywało trzy miesiące. Banaz, która przed śmiercią pięciokrotnie zgłaszała sprawę przemocy na policji, twierdząc, że obawia się o swoje życie, nie doczekała się jednak skutecznej ochrony.

Pomocy nie doświadczyła również mająca syryjskie korzenie 25-letnia Rania Alayed z Manchesteru. Mąż zarzucał jej, że szerzy zachodnią kulturę, jest zbyt niezależna i interesuje się innymi mężczyznami. W końcu zdecydował się na ostateczny krok. Kobieta, matka trójki dzieci, została zabita 2 lipca 2013 roku, jej ciała do dziś nie odnaleziono.

Dom w płomieniach

Najczęściej dochodzi do nich w miastach, w których mieszkają duże populacje imigrantów. Zbrodnie honorowe przybierają różne formy. W nocy 17 kwietnia 2013 roku Mohammed Inayat (56) oblał benzyną i podpalił własny dom w Birmingham, chcąc w ten sposób powstrzymać jedną z córek przed wylotem do Dubaju, gdzie zamierzała poślubić policjanta. Ojciec sądził, że małżeństwo splami honor rodziny. W wyniku pożaru zginęła jego żona, a trzy córki zostały poważnie ranne.

Ale nie tylko imigranci padają ofiarą przemocy. W październiku 2010 roku zginęła 17-letnia Angielka Laura Wilson – pierwsza biała ofiara honorowego zabójstwa. Za zbrodnią stał jej, o rok starszy, pakistański chłopak Ashtiaq Ashgar. Wina dziewczyny polegała na tym, że powiedziała o ich ukrywanym w tajemnicy związku matce Ashgara, która nie akceptowała tej sytuacji. Wilson została ugodzona ponad 40 razy nożem, jej zmasakrowane ciało znaleziono w kanale w Rotherham – rodzinnym mieście dziewczyny.

Piotr Gulbicki, Cooltura
Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)



 
 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska