MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

07/12/2015 11:16:00

Weekendowe uderzenie sztormu Desmond

Weekendowe uderzenie sztormu DesmondSzkoły i szpitale w północnej Anglii nadal nie działają planowo, tysiące domów w Kumbrii cały czas pozbawionych jest prądu, a wojsko drugi dzień prowadzi ewakuację części mieszkańców Carlisle, Keswick i Appleby.
Sztorm, który nadciągnął znad Atlantyku, uderzył zgodnie z przewidywaniami z całą swoją mocą. Najsilniej odczuli go rzecz jasna mieszkańcy wybrzeży, ale spore zniszczenia zanotowano także w północnej Anglii, południowo-zachodniej Szkocji. Obfite opady deszczu dotarły również do Londynu.

Według najnowszych danych, zasilania zostało pozbawionych łącznie 55 tys. domostw. W Carlisle zalanych jest łącznie około 2,5 tys. nieruchomości. W Kumbrii sparaliżowana jest również sieć kolejowa, a około 40 szkół jest zamkniętych. Służby wydały łącznie 50 alarmów powodziowych.

Wichury i deszcze ustały w niedzielę, ale służby nadal borykają się ze skutkami sztormu. Zniszczenia są na tyle poważne, że premier Cameron zapowiedział dziś wizytę na terenach najbardziej dotkniętych żywiołem. Dziś rano odbyło się również w tej sprawie posiedzenie komitetu Cobra, którego głównym tematem było omówienie działań pomocowych dla poszkodowanych.

Jak zawsze przy tego typu zjawiskach pogodowych pojawia się temat zabezpieczeń przeciwpowodziowych i fala krytyki wobec rządu. Mimo wielomilionowych inwestycji z 2005 roku, nie udało się uchronić Kumbrii przed kolejnymi zalaniami.

– Kiedy ma się do czynienia prawdopodobnie z najbardziej obfitymi opadami deszczu w historii, to chyba nie trzeba być zdziwionym, że w wielu miejscach zbudowane zabezpieczenia okazały się niewystarczające – broni się Rory Stewart, minister ds. powodzi. – Warto za to podkreślić, że w wielu miejscach zabezpieczenia dały nam dużo więcej czasu, spowolniły one rozprzestrzenianie się fali powodziowej, dzięki temu wielu ludzi udało się bezpiecznie ewakuować, a na wielu ulicach jest dużo mniej wody.

Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk
Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)


 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska