To pierwsze badanie tego typu, jakie przeprowadzono w UK. Okazuje się, że im więcej pielęgniarek czy pielęgniarek z zagranicy zatrudnia szpital, tym pacjenci gorzej go oceniają.
Tymczasem wykształceni pracownicy z najróżniejszych krajów świata są wybawieniem dla wielu dyrektorów brytyjskich szpitali. Pomagają uzupełnić wieloletnie braki kadrowe. W ciągu dwóch ostatnich lat, liczba zagranicznych pielęgniarek podwoiła się.
Na co najczęściej narzekają pacjenci? Głównie chodzi o problemy z językiem angielskim, przez co nie mogą się z nimi dobrze zrozumieć. Co ciekawe w badaniu pacjenci nie podważali umiejętności i kwalifikacji zagranicznych pielęgniarek, za to narzekali, że „często nie czują się traktowani z godnością”.
Badanie przeprowadzili naukowcy z Kings College London i University of Southampton. Drobiazgowo przepytano ponad 12 tys. pacjentów z 46 szpitali. Główny wniosek faktycznie potwierdził zależność oceny jakości opieki od liczby zatrudnionych w danym szpitalu pielęgniarek pochodzących spoza UK.
Język i poczucie godności
W niektórych szpitalach na Wyspach ponad połowa personelu pielęgniarskiego to imigranci. Najczęściej pochodzą z Filipin, Indii i krajów afrykańskich. W wynikach badania wyraźnie widać, że każdy 10-procetowy wzrost zatrudnienia pielęgniarek z zagranicy odpowiada 12-procentowemu spadkowi oceny jakości opieki.
Pacjenci narzekają na to, że nie rozumieją personelu, ale również na to, że pielęgniarki nie są w stanie wyjaśnić im działania podawanych leków, skarżą się też na brak poczucia szacunku i godności. W latach 2012-13 do brytyjskich szpitali przybyło 4305 nowych pielęgniarek i pielęgniarzy. W latach 2014-15 mówimy już o 8183 etatach.
„Sprowadzanie personelu pielęgniarskiego z zagranicy do brytyjskich szpitali bezpośrednio przekłada się na obniżenie zadowolenia pacjentów z jakości opieki. Dyrektorzy tych placówek powinni zdawać sobie sprawę z tej zależności i zrobić wszystko, aby podnieść poziom zadowolenia wśród pacjentów” – czytamy w podsuwaniu badania.
Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.