Tylko w jednym z marketów Tesco w Greater Manchester w tym tygodniu zniknęła jedna trzecia metalowych koszyków na zakupy. Przedstawiciele sieci są zgodni, że plaga kradzieży rozpoczęła się 5 października, kiedy weszły w życie przepisy o pobieraniu opłat za torebki na zakupy. Więcej o nowych regulacjach –
tutaj.
Ministrowie liczą na to, że wprowadzenie opłat obniży o 80 proc. liczbę toreb wykorzystywanych w supermarketach i o 50 proc. w sklepach o mniejszej powierzchni. To wszystko rzecz jasna z korzyścią dla środowiska. Chyba jednak nikt w ministerstwie nie przewidział, że niechęć do płacenia wśród niektórych klientów będzie naprawdę duża.
W mediach społecznościowych szybko pojawiły się zdjęcia wózków pełnych zakupów, które zaparkowane były w kuchniach czy salonach. Ich autorzy z dumą podkreślali, że mają gdzieś pięciopensowy haracz za siatki na zakupy. Część z nich robiła zdjęcia dla żartu, a potem odwoziła wózek pod market, ale mimo to plaga kradzieży zaczęła przybierać na sile. Nic więc dziwnego, że w Tesco szybko zdecydowano, że sklepowe koszyki trzeba szybko wyposażyć w plastikowe zabezpieczenia przed kradzieżą.
– Naszym celem jest zapewnienie klientom wygodnych warunków robienia zakupów, a do tego potrzebna jest m.in. odpowiednia liczba koszyków. Dlatego zdecydowaliśmy się na ich zabezpieczenie, aby kolejne sztuki nie znikały już z naszych sklepów. Oczywiście zdecydowana większość klientów naszych marketów robi zakupy z własnymi torbami lub bez problemu płaci za nowe siatki – mówi rzecznik Tesco. Inne sklepy idą o krok dalej i przypinają zabezpieczenia do droższych, solidniejszych toreb na zakupy, które kosztują więcej niż 5 pensów.
Na Twitterze można przeczytać o niecodziennych metodach robienia zakupów po 5 października. Klienci nie chcąc kupować toreb, ładują zakupy np. do koszy na pranie, a jedna pani do takich celów wykorzystała pojemnik do przenoszenia kotów.
Na koniec ciekawostka. Kiedy opłaty za torby wprowadzono w Walii, w jednym z marketów Tesco w Denbighshire z 500 koszyków na zakupy zostało tylko 16.
Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk