MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

18/11/2014 08:07:00

Brytyjskie dziewczęta są najgrubsze w Europie

Brytyjskie dziewczęta są najgrubsze w EuropieDla wielu nie będzie to zaskoczeniem, ale eksperci alarmują, że aż jedna trzecia dziewcząt w UK ma niebezpieczne stadium otyłości, a nadwaga u dzieci osiągnęła „bardzo niepokojący” poziom.
Lekarze nazwali Wielką Brytanię „pierwszym grubasem Europy”. Alarmują, że sprawy przybrały naprawdę niepokojący obrót – problem nadwagi u dzieci staje się powszechny już w wieku 9 lat, a waga idzie mocno do góry, zwłaszcza u dziewcząt.

Skutkiem takiej sytuacji jest rosnący wskaźnik śmiertelności na skutek schorzeń spowodowanych przez otyłość. Wielka Brytania zajmuje pod tym względem drugie miejsce w zachodniej Europie, ale ma szansę zająć pozycję lidera.

Szkolna otyłość

Alarmujące wnioski znalazły się w raporcie przygotowanym przez Royal College of Paediatrics and Child Health. Zdaniem ekspertów specjalizujących się w chorobach dzieci i młodzieży, obecnie największym problemem w UK jest tzw. „szkolna otyłość”. 26 proc. chłopców i 29 proc. dziewcząt ma nadwagę lub otyłość.

Brytyjskie dziewczęta poniżej 20. roku życia są najgrubsze w Europie, a dokładniej rzecz biorąc w 22 krajach. Z chłopcami jest trochę lepiej – w ich przypadku mówimy o 10 lokacie, tu prym wiodąc młodzi Grecy.

Trendy obserwowane na Wyspach są zgodne z tym, co dzieje się w większości krajów rozwiniętych. Lekarze od 1980 roku obserwują stopniowy wzrost skali nadwagi i otyłości dzieci i młodzieży, ale także dorosłych.

Zakaz reklamy niezdrowych produktów

Lekarze z Royal College of Paediatrics and Child Health domagają się od rządu wprowadzenia zakazu reklamowanie niezdrowej żywności, zwłaszcza tej o dużej zawartości tłuszczów nasyconych, a także cukru i soli. Chodzi o zakaz reklamowania takich produktów w telewizji przed godz. 21, a także w popularnych telewizyjnych serwisach internetowych.

Eksperci też chcą, aby nauczyciele w brytyjskich szkołach przechodzili specjalne szkolenie na temat wartości odżywczych podstawowych produktów. To wszystko po to, aby zachęcić dzieci do odpowiedniej diety i aktywności fizycznej.

- Oczekujemy od rządu, że otoczy młode pokolenie podobną skalą opieki, którą dziś objęci są seniorzy, mogący liczyć na wiele benefitów i korzyści. Po prostu nasi ministrowie muszą zrozumieć, że najwyższa pora zadbać o młodych, bo ich zdrowie to fundamentalna sprawa dla rozwoju gospodarki. Zdrowie dzieci wyrosną na zdrowych dorosłych, a na tym wszystkim nam powinno zależeć – mówi dr Hilary Cass, prezes Royal College of Paediatrics and Child Health.

Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk
Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 4)

karjo1

188 komentarzy

18 listopad '14

karjo1 napisał:

No moze i niektorzy sie wyedukuja, przestana upierac sie przy keczupie i napoju o smaku owocowym, jako porcji zieleniny.
Dotyczy i szkol i rodzicow.
A rodzice, przekazujacy model zywienia na gotowcach za 1£ z hipermarketu i wielkim worem czipsow na codzien, chyba nie sa najlepszymi dietetykami?

profil | IP logowane

Dwunasty

86 komentarzy

18 listopad '14

Dwunasty napisał:

No niestety daje się to zauważyć. Jedyne co to one się tym zupełnie nie stresują...

http://imgur.com/a/KH4Xy

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska