MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

12/06/2014 10:48:00

Agresja wobec Polaków w UK

Agresja wobec Polaków w UKŚrednio co 14 godzin jeden Polak jest narażony na atak na tle rasistowskim w Wielkiej Brytanii. W 2013 r. brytyjska policja odnotowała 585 przypadków agresji na imigrantów znad Wisły. W rzeczywistości może być jeszcze gorzej – informuje „Guardian”.
Od 2004 roku liczba odnotowanych przypadków agresji w stosunku do Polaków wzrosła dziesięciokrotnie. Zdaniem Johnny'ego McDevitta, dziennikarza, który podjął w „Guardianie” temat ataków na tle rasistowskim w stosunku do Polaków, takich przypadków może być znacznie więcej. Autor przytacza badanie przeprowadzone na grupie 100 polskich studentów dziennikarstwa z Lonon College of Communications – 3/4 z nich potwierdziło że było poddawanych jakimś formom nadużyć i znają kogoś, kto został zaatakowany tylko dlatego, że jest Polakiem.

O tym, że problem narasta, świadczą choćby doniesienia z Irlandii Północnej. Tylko w okresie 10 dni w Belfaście trzej młodzi Polacy zostali zaatakowani po tym, jak zostali poproszeni o papierosa, 23-latek został pchnięty nożem, a siedem polskich domów zostało spalonych – czytamy w artykule. O jednym z kwietniowych ataków na Polaków pisaliśmy też na Mojej Wyspie – ktoś zniszczył jednej rodzinie dwa razy samochód, a następnie wrzucił przez okno cegły do pokoju, w którym mieszkały dzieci - więcej informacji tutaj. Zresztą wrzucanie cegieł przez okna do domów, których mieszkają Polacy jest w Belfaście dość częstą praktyką.

„Guardian” przywołuje przykład 39-letniego Damiana Citko, który zaraz po wyjściu z jednego z pubów w Dagenham, chciał wrócić do domu, ale nie zdążył. Grupa osób podeszła do niego, zanim ten zdołał odjechać motocyklem. Zaczęli go kopać i bić po całym ciele. - Bili mnie w głowę tak mocno, że mimo kasku, miałem podbite oczy – opowiada mężczyzna. Citko przyjechał do Wielkiej Brytanii w 2004 roku. - Gdy mnie kopali słyszałem, jak krzyczeli „Wracaj do Polski! Wracaj do domu” - wspomina. Trafił do szpitala, ale na szczęście szybko wrócił do zdrowia. Nie zamierza natomiast wracać do Polski. - Chcę, żeby  ludzie zrozumieli, że Wielka Brytania to mój dom. Ja kocham ten kraj. Nadszedł czas, aby przestać obwiniać Polaków za kradzież miejsc pracy - podkreśla Citko.

kk, MojaWyspa.co.uk
Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)


 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 5)

zajada

1 komentarz

18 czerwiec '14

zajada napisał:

Masakra, człowiek się będzie niedługo bać samemu chodzić po zmroku :|

profil | IP logowane

pablos55

1 komentarz

15 czerwiec '14

pablos55 napisał:

Z niechęcią i ignoranctwem spotkałem sie wiele razy i na szczęscie tylko raz z agresywnym zachowaniem. Przy tej okazji zostałem zwyzwany itp od f polish itp.
Podobno tubylcy zachowywali sie podobnie wobec innych imigrantow przybywajacych na wyspy w latach 70 i 80, ktos mi powiedzial ze musimy to przetrwac i z czasem bedzie lepiej...
Niestety czesc (masa) naszych rodaków psuje mocno opinie reszcie ale to temat rzeka nie ma sensu sie rozpisywac.

profil | IP logowane

Cowboy

3603 komentarze

13 czerwiec '14

Cowboy napisał:

integrować z anglikami - tzn najczęściej chlać i palić "zioło" czy inne - a na to trzeba mieć czas i pieniądze i chęci destrukcyjne w ..

profil | IP logowane

daroxxl

245 komentarzy

13 czerwiec '14

daroxxl napisał:

Ja im dłużej jestem w UK tym mniej pewnie się tu czuję i obawiam o dzieci. Kiedyś w ogóle się nie przejmowałem tym że mieszkam za granicą i nigdy żadna krzywda mnie tu nie spotkała ale teraz wyczuwam taką wrogą aurę, chyba Anglicy mają już nas tu dość bo myśleli że po będziemy tu kilka lat i wrócimy do PL a tu zakorzeniamy na dobre

profil | IP logowane

G3rryk

1 komentarz

12 czerwiec '14

G3rryk napisał:

Problem jest i nie da sie tego ukryć. Wczoraj w pracy akurat poruszałem podobny temat z angielskim znajomym. Opowiadał jak na początku kiedy Polacy zaczęli imigrować w jego strony próbował się integrować z Polakami ze względu iż ciekawiła go inna kultura itp. Chciał się nauczyć podstawowych słów po polsku i od tego się zaczęło. Zamiast dzień dobry nauczono go wulgaryzmów obrażających siebie lub drugą osobę. Były też inne przypadki "podkładania świń". Po tym wszystkim zrezygnował ze znajomości z polakami i był już raczej negatywnie do nich nastawiony. Do czego zmierzam ... nie sam Cameron czy ktoś inny jest winien agresji wobec Polaków. Takimi zachowaniami sami zniechęcamy do siebie ludzi co również nasila niechęć do nas.

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska