MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

19/01/2014 07:11:00

Polak w UK okiem drugiego Polaka

Jeremy Clarkson podczas wizyty w Polsce powiedział, że tylu Polaków w jednym miejscu ostatni raz widział dwa dni temu, jak był w Londynie.


Biorą w los w swoje ręce


Justyna, recepcjonistka ze średniej miejscowości na południu Polski twierdzi, że z jej obserwacji wynika, że wielu młodych ludzi po studiach, z wyższym wykształceniem, czasem mających ukończony nawet drugi fakultet decyduje się na wyjazd do UK, ponieważ nie mogą znaleźć pracy w swoim zawodzie lub praca ta nie daje możliwości rozwoju i zdobycia doświadczenia. – Nie boją się, są zmotywowani, bo zmusza ich sytuacja. Za granicą szanuje się osoby, które ukończyły studia, gdzie w naszym kraju nie koniecznie ma to znaczenie. Do tego dochodzą warunki finansowe, proponowane stawki są zaniżone, a poziom życia jest poniżej godności – mówi. Zdaniem Justyny młoda polonia w UK, to w dużej części osoby młode, wykształcone, nawet jeżeli nie pracują we własnej profesji, to pracodawca dba o ich rozwój. – Mają szansę się wykazać i żyją na odpowiednim, satysfakcjonującym ich poziomie. Jedynym warunkiem jest znajomość angielskiego na poziomie komunikatywnym – dodaje.

Podobnego zdania jest Elżbieta, emerytka z Bielska Białej. Uważa, że Polacy, którzy wyjeżdżają do Anglii to ludzie wykształceni, którzy nie mogą znaleźć pracy w zawodzie w Polsce. Wyjeżdżają, żeby lepiej zarabiać, skoro za pracę na podobnym stanowisku w Polsce zarabiali by o wiele, wiele mniej. – Na szczęście Polacy zdobywają dobre wykształcenie w kraju i są pracowici, dlatego też szybko poznają się na nich szefowie, awansują i znajdują pracę na dobrym stanowisku. Potem często za nimi wyjeżdża ich partner i tam już zakładają rodziny i zostają. Często potem mówią o powrocie, ale rzadko wracają – opowiada. Swoją opinię zbudowała na podstawie historii z najbliższego otoczenia – zna bowiem ludzi, którzy wyjechali i dobrze im się wiedzie w Anglii.

Aleksandra, menadżerka z Krakowa nie zna zbyt wielu Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii. – Mimo wszystko, wydaje mi się, że Polaków tam mieszkających można podzielić na dwie grupy: ludzi, którym nie wyszło w Polsce oraz osoby, które otrzymały możliwość wyjazdu na Wyspy w związku z awansem zawodowym. Obie te grupy mają wspólny mianownik – finanse. A jaka jest moja opinia o takich ludziach? Tylko pozytywna. Są to ludzie, którzy się nie poddali tylko chwycili los we własne ręce – mówi.

Oni nie są patriotami

Zdecydowanie negatywne nastawienie do polskiej emigracji w Wielkiej Brytanii ma Paweł, kierownik w niewielkiej firmie usługowej w Warszawie. – Uważam, że w przeważającej mierze są to ludzie, którzy wyjeżdżają tam do pracy i wszystkie zarobione pieniądze wysyłają do kraju. To jest nieuczciwe dla nas wszystkich! Skoro tutaj wydają zarobione pieniądze, powinni odprowadzać od tego podatek. Tymczasem płacą podatki w UK i w ten sposób rośnie dobrobyt tam, a tu rośnie bieda, zmniejsza się budżet państwa, spada PKB, już nie mówić o emeryturach, na które nie ma komu pracować – ubolewa Paweł. Twierdzi też, że z jego obserwacji wynika, że w Polsce jest praca, może zarobki nie są na takim poziomie jak w Anglii, ale zwłaszcza w dużych miastach na bezrobocie nie można narzekać. – Ci, co wyjeżdżają, to ludzie, dla których nieważne jest kim są. Dla nich nie liczy się rodzina. Nimi rządzą pieniądze, a dobra materialne to ich jedyny cel w życiu – kwituje.

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 14, pokaż wszystkie)

wioslarz

10 komentarzy

25 styczeń '14

wioslarz napisał:

aż się zalogowałem, żeby skomentować wywody guru ekonomicznego Pawła, ale widzę, że nie jestem pierwszy :) ręce opadają i najpierw pomyślałem, że taki przygłup może lepiej, że nie pojechał do UK żeby nie kompromitować dalej obywateli RP ale chyba jednak lepiej by było gdyby wyjechał albo chociaż wrócił do szkoły i liznął podstaw ekonomii - hasło podatki pośrednie, ja jestem w kraju i nie znam szczegółów brytyjskiego systemu podatkowe ale coś mi się wydaje, że jest tam dużo wyższy poziom dochodów wolnych od podatku PIT, bo u nas z zawrotną kwotą 3089 zł czyli 605 GBP rocznie to szału nie zrobimy do 9440 GBP - chwila u wuja google i już wiem :)

profil | IP logowane

right_winger

99 komentarzy

21 styczeń '14

right_winger napisał:

Faktycznie, tez zwrocilem uwage na wypowiedz geniusza ekonomii "menegiera" Pawla. Musialem az drugi raz przeczytac bo nie wierzylem wlasnym oczom... Juz widze jak taki debil dostal sie "uczciwa praca" na swoje stanowisko :)

profil | IP logowane

magic7976

7 komentarzy

20 styczeń '14

magic7976 napisał:

No a teraz odczytalem do kawalka Bartosza biznesmena, ten jeszcze lepszy od Pawla kierownika. Ten tu o patriotyzmie wyjezdza, no no . Przeciez my emigranci patriotycznie lupiemy brytyjska gospodarke z I funtow sterlingow i zasilamy oczywiscie patriotycznie biznes polskiego Bartosza, bo przeciez z tego co Bartosze placa pracownikom Bartosze by wyzyli, firm by nie utrzymali . Brytyjskie pieniazki (smierdzace) od zdrajcow niepatryjotycznych kupuja polskiego domy, materialy wszelkiej masci, paliwo, ubrania itd. A temu bee.
Drugi Bartoszowy inteligentny wywod, to ze leniuchy, obiboki I uciekaja od podatkow.... Bartoszu, z wysokiego drzewa spadles? Anglicy chetnie zatrudnia ja Polakow bo oni lubia leniwych pracownikow.... A w UK to podatkow sie nie placi? Raj podatkowy, a nikt nie wiedzial? Wyobrazam sobie ten Bartoszowy biznes z takimi inteligentnymi biznesmenami to wroze wzrost w Polsce , wroze wzrost, no chyba, ze Bartosz kabaretem sie zajmuje, a cala reszte to zwykle jaja ;-))))

profil | IP logowane

magic7976

7 komentarzy

20 styczeń '14

magic7976 napisał:

Pawel, manager? A skad on nabral ten stek bzdur? Polacy wysylaja piniadze z UK do Polski I to powoduje biede? Gdyby w/w byl odrobine inteligentny to wiedzialby ze gospodarka bogaci sie na tym procederze, a nie odwrotnie. Wydajac angielskie pieniazki w polsce wspieramy budzet placic polski VAT I akcyze..., dodatkowe pieniazki w kraju napedzaja rynek tworzac miejsca pracy panie manager! Jak wciaz nie rozumiemy to moze prosciej: kraje bogaca sie tylko i wylacznie eksportujac produkty sciagajac pieniazki od krajow importujacych, bez eksportu pieniazkow byloby tyle samo w obrocie wiec nie biznes;-)tu polski pracownik najlepszym polskim produktem eksportowym! Proponuje Pawlowi managerowi troszke sie doksztalcic z podstaw ekonomii I juz wiecej bzdur gazetom nie opowiadac!

profil | IP logowane

skowiak

301 komentarz

19 styczeń '14

skowiak napisał:

zdrajcy rzadni kasy dla ktorych nie liczy sie rodzina. brawo. Wole byc 'zdrajca rzadnym kasy' niz siedziec u mamusi na garnuszku i stekac jak to mi zle nie jest. A jak czytam o kims takim jak 'wszystko wiedzacy bartosz przedsiebiorca z warszawy' - ktoremu swoja droga pewnie jakby nie tatus to by tez z nami w uk siedzial - to tylko utwierdzam sie w przekonaniu ze nie warto tam wracac..

profil | IP logowane

Wielim

220 komentarzy

19 styczeń '14

Wielim napisał:

Ja najczescie wsrod innych polakow slysze takie opinie :
Wasate "Mariany" z czerwona twarza i cidrem z lidla albo polska "Mariolka"" spalona solaraka z gromadka sniadych dzieci zazwyczaj na benefitach

profil | IP logowane

Luukka

55 komentarzy

19 styczeń '14

Luukka napisał:

zawsze gdy jest wypowiedz na temat imigrantow to wypowiadaja sie ludzie ze szmalem - a ze imigranci ble i pelno ich i w ogole, ze w Polsce to sie pod mostem i w namiocie zyje. Ci co zarabiaja przecietnie czyli 1000-1700 to zawsze maja troche pokory, nie klapia co im dzien przyniesie. no taki narod co to nigdy pracowac nie musial.Teraz nie dziwota ze college w UK przezywaja najazd Brytow na kursy.Pazdziernika aplikacja paszportowa to juz nie tylko test o wiedzy i zyciu a dodatkowo kurs angielskiego (koszt 200-300GBP). Potem Unia Europejska powie ,że jest to niezgodne z prawem , tak jak bylo z rejestracja wymagana przy podjeciu pracy (50 GBP) No to tyle.

profil | IP logowane

mazitomasz

2 komentarze

19 styczeń '14

mazitomasz napisał:

w anglii jak pracujesz za 1200£ miesiecznie to traktuja cie z szacunkiem a w polsce 1200zl to nie mozesz sie odezwac i jestes wlasnoscia swojego szefa przynies wynies pozamiataj. to samo w polskich urzedach!!!

profil | IP logowane

mazitomasz

2 komentarze

19 styczeń '14

mazitomasz napisał:

do tego Pawelka z Warszawy moze sobie nie zdaje sprawy ze przez ostanie 5 lat polacy na emigracji wpompowali w polske 125 miliardow zl a srednio rocznie jest to prawie 20 miliardow zl, czystej gotowki wiec niech sobie placi podatki ten co mieszka i pracuje w polsce. tu nie chodzi tylko o kase i prace.

profil | IP logowane

peonia

246 komentarzy

19 styczeń '14

peonia napisała:

Emigranci, ktorym sie powiodlo, to najczesciej ludzie, ktorzy dzieki swojej wlasnej nauce jezyka i pracy osiagneli swoj sukces. Co to znaczy ze 'im sie udalo'? Brzmi jakby po prostu mieli szczescie na skutek sprzyjajacych okolicznosci i osiagneli sukces bez wlasnej inicjatywy.

profil | IP logowane

Zobacz wszystkie komentarze do tego artykułu »

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska