MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

06/08/2013 12:45:00

UK: Polka zwolniona, bo zaszła w ciążę

UK: Polka zwolniona, bo zaszła w ciążęPracodawca nie powinien ingerować w plany rodzinne pracowników – przekonała się o tym bogata hrabina, która od lat zatrudniała polską gosposię, na każdym kroku przypominając jej, że nie wolno jej zachodzić w ciążę.
Teresa Filipowska zajmowała się sprzątaniem posiadłości w Englefield Green, należącej do May’i Von Schoenburg, byłej żony dziedzica imperium Mercedes Benz. Bogata hrabina zatrudniła Polkę w 2008 roku. Teresa Filipowska zamieszkała w małym domku na terenie 13-hektarowej posesji wraz partnerem i małym dzieckiem.

Zaczęło się od delikatnych sugestii, aby „starała się nie zachodzić w ciążę podczas pierwszego roku pracy”. Z czasem pracodawczyni była coraz bardziej radykalna podczas wielu okazji sugerowała, że Polka powinna wszelkie plany rodzinne konsultować z nią.
– Wydaje mi się, że tego rodzaju sugestie są nie na miejscu, ponieważ żaden pracodawca nie ma prawa ustalać czy pracownica może lub nie zajść w ciążę. Mimo wszystko przez pierwsze lata zgadzałam się na takie warunki, z prostego powodu - nie planowaliśmy w tamtym czasie z partnerem powiększenia rodziny – mówi Filipowska.

Minęły cztery lata i Polka zaszła w ciążę. Reakcja pracodawczyni była natychmiastowa – Teresa Filipowska została natychmiast zwolniona. Ostatnie prace wykonywała w styczniu tego roku. Polka zdecydowała się na zgłoszenie sprawy do sądu pracy w Reading. Sędziowie uznali, że hrabina była zbyt „inwazyjna” w ustalaniu zasad, które wychodziły poza granice relacji pracodawca-pracownik.  Zarzucono jej dyskryminację dotyczącą życia seksualnego oraz nieuczciwe zwolnienie pracownika. Sąd zdecydował o wypłaceniu Teresie Filipowskiej ponad 18 tysięcy funtów odszkodowania.

Filipowska w zeznaniach opowiedziała o narastających obowiązkach podczas pracy u Von Schoenburg. Zdarzało się, że pracę zaczynała o 8 rano, a kończyła o 3 w nocy. – Praca szybko zmieniła się w bycie gosposią na każde wezwanie. Zajmowałam się nie tylko sprzątaniem, musiałam być także nianią, taksówkarzem i pełnić wiele innych ról. Szybko do pracy wciągnięto też mojego partnera, mimo, że formalnie nie był zatrudniony przez hrabinę – opisuje Polka.

Maya Von Schoenburg broni się, że musiała zwolnić z pracy Polkę, ponieważ musiała się szybko przenieść do rodzinnych Niemiec, co było związane z wykryciem nowotworu płuc. Hrabina chciała być blisko rodziny i rozpocząć w Niemczech leczenie. Sędziowie uznali jednak, że „rozmowy o ciąży nie powinny być nigdy przedmiotem problematycznych rozmów pracodawcy z pracownikiem”.

Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk
Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 3)

skowiak

301 komentarz

7 sierpień '13

skowiak napisał:

Brawo. Nie dawac robic z siebie niewolnikow. Walczyc o swoje: mamy tutaj takie same prawa jak inni.

profil | IP logowane

kaarroollcciiaa

280 komentarzy

6 sierpień '13

kaarroollcciiaa napisała:

Wypłaci i nawet tego nie odczuje. Gratulacje dla rodaczki że potrafiła zawalczyć o swoje:) popieram jej odwagę i postawę.

profil | IP logowane

galadriel

821 komentarz

6 sierpień '13

galadriel napisała:

Calkiem niezla wyprawka dla dziecka, ktora hrabina z przyjemnoscia wyplaci.

; )

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska