Dla młodego pokolenia Brytyjczyków majsterkowanie i prace domowe to zupełna abstrakcja. Większość z nich zrzuca te zajęcia na innych, a 15 proc. wprost przyznaje, że nie potrafi w domu zrobić kompletnie nic. To wyniki najnowszych badań, przeprowadzonych przez firmię OnePoll na zlecenie Confused.com w marcu 2013 roku na 2 tysiącach Brytyjczyków.
W badaniu sprawdzano kompetencje młodych Wyspiarzy w zakresie hydrauliki, sprzątania, prac w ogrodzie czy ogólnego utrzymania gospodarstwa domowego.
Wyniki są zatrważające. Co dziesiąty Brytyjczyk w wieku 18-35 lat nie potrafi nawet wymienić spalonej żarówki i wzywa do tego specjalistę! Prawie połowa – 42 % nie wie, jak odpowietrzyć kaloryfer.
Tylko 31 % młodych uważa się za samodzielnych w kwestiach domowych, takich jak naprawa cieknącego kranu, montaż półek na ścianach, odpowietrzanie kaloryferów czy odtykanie zlewów.. Widać, że im młodsze pokolenie, tym słabsze umiejętności – aż 81 % osób po pięćdziesiątce uważa swoje umiejętności w zakresie utrzymania domu i majsterkowania za dobre, a wśród młodych takich osób jest już tylko 63%.
Przy okazji badanie ujawniło, że prawie połowa (48%) ludzi po 50. roku życia pomaga swoim dorosłym dzieciom finansowo . Niekiedy wiąże się to również ze wspólnym mieszkaniem, a i wtedy młodzi Brytyjczycy nie spieszą się, żeby robić cokolwiek w domu. Co ósmy młody Brytyjczyk, mieszkający ze swoimi rodzicami nie angażuje się zupełnie w sprawy domowe, nawet nie gotuje, nie pierze. Z kolei co piąty młody wynajmujący mieszkanie przynajmniej cztery razy do roku wzywa właściciela mieszkania w sprawie przepalonej żarówki, cieknącego kranu czy zatkanego zlewu.
Zanim jednak zaczniemy się naśmiewać z leniwych czy głupich młodych Brytyjczyków, warto zastanowić się, czy z innymi nacjami nie jest tak samo. Czy współcześni 25-latkowie potrafią tyle, co ich rodzice, gdy byli w ich wieku? Może i Polacy za pięć lat będą wzywać specjalistę do wymiany żarówki czy powieszenia lustra na ścianie? A może już tak jest...
peggy,
TwójSukcesUK