MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

25/03/2013 07:56:00

Felieton: Płeć do likwidacji

Felieton: Płeć do likwidacjiDotychczas imię Wiesław kojarzyło się raczej z sumiastym wąsem niż miseczką D, a po Dobrusi mało kto spodziewałby się fryzury na globus i pozłacanej kety na szerokim karku. Jednak w czasach postępu utarte ścieżki myślowe wiodą na manowce.
Imiona wskazujące na płeć odchodzą do lamusa – albo zyskują „ponadpłciowe” zastosowanie. W efekcie już niebawem za udział w pikiecie pod Europarlamentem spałuje nas starszy posterunkowy Alexis, a z klubu nocnego wyniesie nas za kołnierz wykidajło zwany Dakota. Całkiem zresztą prawdopodobne, że takie hece już mają miejsce. Imiona typu unisex, czyli właściwe dla płci obojga, są bowiem coraz bardziej trendy. Ashley, Beverley, Jamie, Robin, Shannon, Jordan – któż dziś odgadnie, czy to zespół baletnic z Broadwayu, czy szajka harlejowców terroryzująca mieszkańców Poughkeepsie?

Nowe prądy w imiennictwie to nie sezonowa moda, która wyparuje jak marcowy śnieg, tylko owoc ideologii neutralności płciowej (gender neutrality). Lub – szerzej rzecz ujmując – androgynii, czyli celowego zacierania różnic płciowych między ludźmi. Lodołamaczem rewolucji kulturowej – w tej i innych dziedzinach – od lat pozostaje Szwecja. Kraj niegdyś purytański, dziś pozbawiony nie tylko łaski wiary (ponad 80% Szwedów to ateiści), ale i – najwyraźniej – rozumu, stanowi obecnie poligon doświadczalny dla najbardziej wykolejonych pomysłów społecznych. Eugenika, przywłaszczanie dzieci przez państwo, „wyświęcanie” kapłanek lesbijek, plany likwidacji gotówki, neutralizowanie podziałów płciowych w komunikacji społecznej – te i inne wilgotne sny socjalistów znalazły, znajdują lub niebawem znajdą zastosowanie w państwie mentalnie zakorzenionym w prawie Jante. Jednak androgynizacja społeczeństwa to pomysł na postęp nie tylko w krajach Skandynawii, ale na całym Zachodzie, również w Wielkiej Brytanii i Polsce.

Świeży przykład: rada miejska w Brighton zadecydowała, że w toaletach publicznych na terenie miasta zniknie podział na kabiny dla kobiet i mężczyzn. Powód? Troska o komfort transseksualistów, czyli ludzi, którzy w pewnym momencie życia postanowili dosztukować sobie atrybuty płci przeciwnej, pozbyć się własnych lub jedno i drugie. Rada wyszła z założenia, że osoba stojąca w płciowym rozkroku w obliczu konieczności skorzystania z szaletu miejskiego byłaby skazana na konflikt decyzyjny, grożący psychiczną traumą. Zaiste – kobieta z penisem (lub mężczyzna z miseczką D), rozdarta wskutek konieczności wyboru między kółeczkiem i trójkącikiem, mogłaby z tej frustracji nie donieść, dokąd należy, lub wyrżnąć głowa w ścianę oddzielającą drzwi do jednopłciowych toalet. A w tych czasach to już solidna podstawa do pozwu o milionowe odszkodowanie za dyskryminację.

Polska, pod tym względem, nie jest aż tak do przodu. Rzesze rydzykowych ciemnogrodzian sabotują bowiem radosny pochód postępowców ku tęczowej przyszłości. Jednak czujność opornych mas łatwo uśpić, stosując taktykę małych kroczków. Dlatego polskie MSW – wykonując mały kroczek ku tęczowej przyszłości – przygotowało nowelizację ustawy o aktach stanu cywilnego. Przewiduje ona możliwość nadawania dzieciom imion niewskazujących na płeć – co obecnie jest zakazane. Niebawem na chodnikach polskich miast i gościńcach polskich wsi zaroi się więc od bobasów obrandowanych jako Fifi, Sasza czy Angel. Po kilku kolejnych kroczkach w stronę tęczy matki Polki – tak, jak obecnie matki Szwedki – zaczną wychowywać dzieci w przeświadczeniu, że płeć jest „konstruktem społecznym” i można się na nią zdecydować po osiągnięciu wieku dojrzałego. Fifi z gonadami męskimi pobawi się więc trochę lalką, a trochę plastikowym pistoletem – a gdy zdecyduje, z czego ma więcej frajdy, bez większego stresu wybierze sobie płeć. I utnie lub przyfastryguje, co tam trzeba.

Pan Dobrodziej
Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 26, pokaż wszystkie)

Zdzicho

49 komentarzy

30 marzec '13

Zdzicho napisał:

Znowu ten bełkot-z daleka rozpoznawalny "styl" Pana Dobrodzieja. Czy redakcja Mojej Wyspy ma problem i bardzo chce zatrudnić członka rodziny, który niestety nie potrafi pisać?

Konto zablokowane | profil | IP logowane

daroxxl

245 komentarzy

28 marzec '13

daroxxl napisał:

Wymeldowuję się z tematu, już naświetliłem swoje poglądy na ten temat. Kręcimy się w kółko ze względu na dyplomatyczne podejście do tematu. Jak w polityce można każde zdanie i znaczenie przeinaczyć, złagodzić, wyprzeć się etc.
Ale cieszę się że te komentarze nie zeszły na "tradycyjnie" polski tor, typu: jeb... Pierd.... Wypie.... :)
Szacun. daroxxl

profil | IP logowane

Pan_dobrodziej

246 komentarzy

28 marzec '13

Pan_dobrodziej napisał:

@united4ever - "posądzonym o bycie :
a)antysemitą
b)homofobem
c)faszystą
d)PIS-owcem
e)moherem ?" Biorąc pod uwagę, że tego typu posądzacze dostarczają swoimi komentami lolkontentu, który bawi coraz więcej osób - warto linkować tego typu portale:)

profil | IP logowane

Pan_dobrodziej

246 komentarzy

28 marzec '13

Pan_dobrodziej napisał:

@daroxxl - Kręcimy się w kółko. Już kilka razy pisałem, że same w sobie imiona neutralne płciowo nie są problemem. Problemem jest trend kulturowy, którego drobną składową jest lansowanie tego typu imion. Dziewczynka bawiąca się autkami to nic złego - problem pojawia się w momencie, gdy wszystkie dziewczynki są do tego zachęcane (a to jest kierunek, w którym zmierzamy, bo trzeba widzieć świat w jego dynamice, a nie tylko tu i teraz). Być może są ludzie, którzy widzą zło we wszystkich zmianach - ja do nich nie należę. Dostrzegam natomiast pewne prawidłowości w przemianach zachodzących na świecie - w polityce, gospodarce, kulturze. Widzę, że te prawidłowości wpisują się w pewien schemat działania. I ten schemat - i idee, którym jest podporządkowany - uważam za złe. Wiedza, którą mam na ten temat, jest dostępna dla każdego, komu chce się jej poszukać.

profil | IP logowane

daroxxl

245 komentarzy

28 marzec '13

daroxxl napisał:

Jeśli już nawet ktoś w PL zdecyduje się dać swojemu dziecku imię typu unisex jak np. Jordan to nie znaczy że takie dziecko będzie z góry skazane na problemy ze swoją przynależnością płciową. Poza tym imię jak i nazwisko można zawsze zmienić jeśli się dziecku nie podoba. Wolałbym mieć na imię np. Sasha niż Genowefa, Dobrosława, Bernedeta, Bożydar, Alfons, Adolf itp.
PS. Za rodziców posiadających w/w imiona z góry przepraszam. Nie chciałem nikogo dotknąć.

profil | IP logowane

daroxxl

245 komentarzy

28 marzec '13

daroxxl napisał:

@United... Celowo właśnie na pierwszym miejscu napisałem że w głowie :)

profil | IP logowane

daroxxl

245 komentarzy

28 marzec '13

daroxxl napisał:

@Pan Dobro... Są ludzie którzy widzą zło we wszystkich zmianach. Jak zmiana w pojmowaniu świata jako kuli a nie płaszczyzny na 4 krokodylach i w teorii kopernikowskiej.
Masz się za Proroka który dokładnie zna przyszłość świata albo może już Boga który dokładnie rozdziela dobro od zła?
Płeć determinuje to co mamy w głowie i w majtkach a nie imię. Czy kobieta w dzieciństwie bawiąvca się autkami a dziś prowadząca tira jest w twoim mniemaniu kobietą

profil | IP logowane

Pan_dobrodziej

246 komentarzy

27 marzec '13

Pan_dobrodziej napisał:

No proszę - ciąg dalszy zabawy: http://www.pch24.pl/usa--w-szkole-powstana-transtoalety,13669,i.html

profil | IP logowane

Pan_dobrodziej

246 komentarzy

27 marzec '13

Pan_dobrodziej napisał:

@united4ever - Wiesz, może taka walka z wiatrakami to trochę jak nawalanie w worek bokserski - niby nikt nie obrywa, ale ty wzbogacasz się o trening, który kiedyś może się przydać:)

profil | IP logowane

Pan_dobrodziej

246 komentarzy

27 marzec '13

Pan_dobrodziej napisał:

@ewa28300 - Te wywody zasadniczo nie są szaletowo-stringowe:) Natomiast dotykają tematów majtkowych, bo tematów majtkowych dotykają zmiany w prawie, które przytoczyłem. Zauważ, że na tapecie polityczno-medialnej coraz częściej są tematy, które powinny być ograniczone do alkowy. Z jednej strony to przejaw rewolucji kulturowej obliczonej na długie lata, ale postępującej coraz szybciej, z drugiej - te niby bzdurne, choć poważne w skutkach sprawy, przykrywają tematy o wiele poważniejsze, powiedzmy, polityczno-gospodarcze. Myślę, że trzeba jednak zwracać na te kwestie uwagę i dawać im odpór, bo jeśli je zignorujemy, to władza przepcha jeszcze bardziej chore pomysły.

profil | IP logowane

Zobacz wszystkie komentarze do tego artykułu »

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska