MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

14/02/2013 10:49:00

Pozn@jmy się w sieci

Pozn@jmy się w sieciInternet zdaje się być najprostszym i najszybszym sposobem na nawiązanie kontaktu z drugim człowiekiem, którego wielu emigrantom tak bardzo brakuje. Spotkania w internecie – szansa na szczęście czy zagrożenie?
Nieśmiałość w kontaktach z ludźmi oraz współczesny tryb życia, którym rządzi głównie pieniądz, gdzie liczy się kariera i pozycja społeczna, nie pozostawia w człowieku sił, żeby wyjść na miasto i poznawać nowe osoby. I mimo że otaczamy się ludźmi na ulicy czy w pracy, to mijamy się bez patrzenia sobie w oczy. W dobie technologii bezpośredni kontakt staje się rzadkością, szczególnie wtedy, gdy jest się nieśmiałym. Strach przed odrzuceniem czy krytyką paraliżuje niektórych na tyle, że nie potrafią swobodnie rozmawiać z ludźmi. Internet staje się dla nich swego rodzaju wybawieniem – kryją się maską, która zapewnia anonimowość, daje poczucie bezpieczeństwa i zapewnia szybką drogę ucieczki, i chroni przed kompromitacją, jeśli coś w rozmowie pójdzie nie tak. Są również tacy ludzie, którzy mimo wielu prób, po prostu nie znaleźli odpowiedniego partnera. Są też tacy, którzy w internecie szukają wrażeń, przygód, zaspokojenia podstawowych potrzeb.

Szukam przyjaciela

Powodów uciekania w wirtualny świat jest wiele, dużo jest też sposobów realizacji tych celów. Jednym z nich są tzw. internetowe portale randkowe, które – z założenia – pomagają stęsknionym bliskości z drugim człowiekiem duszom odnaleźć swoją drugą połówkę, często są też środkiem do realizacji tych bardziej podstawowych, fizjologicznych pragnień człowieka. Wśród wielu portali można znaleźć skierowane specjalnie do Polaków w Wielkiej Brytanii. Skąd takie ograniczenie – miłość przecież nie zna granic. Co się dzieje, gdy romantyczne wyobrażenia zetkną się z prozą życia? W jakim stopniu wirtualne postacie są zgodne z rzeczywistością? Czym kończą się internetowe spotkania – happy endem czy wielkim rozczarowaniem?

„Witam. Mam 36 lat. Szukam przyjaciela” – napisał jeden z uczestników forum internetowego dla Polaków przebywających w Wielkiej Brytanii. Tak zadane pytanie w bezpośrednim kontakcie byłoby nie tylko dziwne, ale przede wszystkim źle odebrane, a osoba, która te słowa wypowiedziała, zapewne odeszłaby zawstydzona i upokorzona. W internecie panuje jednak poczucie anonimowości – można swobodnie wyrażać myśli, nawet te najskrytsze, bez obaw pisać o swoich pragnieniach i obawach, chowając się za maskującym nasze prawdziwe imię nickiem (nazwa użytkownika). Nie ma więc mowy o wstydzie, bo w każdej chwili można wyłączyć komputer czy usunąć konto. Jednak co jest istotne to fakt, że postów tego typu jest na forach bardzo dużo – świadczy to o tym, jak wiele osób żyjąc między ludźmi jest samotnych. A może po prostu czują znudzenie i szukają wrażeń? Internet pomaga im wyrazić pragnienia i co więcej, skraca drogę do ich realizacji.

Mężczyzna, 17 lat: „Szukam dziewczyny, która mnie pokocha! Okolice Greenford, np. Ealing Bardzo chciałbym poznać miłą dziewczynę i zakochać się w końcu J”. Kobieta, 64 lata: „Szukam przyjaciela na dobre i złe, bo samotność mi doskwiera”. Mężczyzna, 35 lat: „Niedawno rozstaliśmy się z partnerką. Myślałem, że spędzimy ze sobą resztę życia, ale stało się, jak się stało”.

Dlaczego ludzie decydują się rozpocząć kontakt w sieci, zamiast w rzeczywistym świecie? Zdaniem Grażyny Czubińskiej , seksuolog i wykładowcy na Polskim Uniwersytecie na Obczyźnie w Londynie, „na ulicy trudno jest wypatrzyć akurat tę osobę, która byłaby nami zainteresowana. Po pierwsze ludzie nie mają możliwości dostępu do drugiego człowieka, bo długo pracują, mają mnóstwo zajęć. Po drugie, bo są nieśmiali, bo nie wierzą, że mogą kogoś spotkać, obawiają się, że zostaną odrzuceni. Kilka takich nurtów niewątpliwie powoduje to, że ludzie wolą to robić w sposób dla siebie ‘bezpieczny’, anonimowy, a taką możliwość stwarza właśnie internet”. Dzięki temu obniża się ryzyko krytyki i odrzucenia. Wszelkie lęki i kompleksy spychane są na bok, bo w tym trochę nierealnym świecie, można się przecież zaprezentować tak, jak chcemy, żeby inni nas widzieli – ukrywając swoje wady, podkreślając zalety.

Pokaż mi swój profil, a powiem ci, kim jesteś

Na portalach randkowych można spotkać osoby w każdym wieku – poczynając od 16 lat (takie minimum zakłada regulamin większości stron), wcale nie kończąc na 82. Są to ludzie o różnym wykształceniu, wykonujący różne zawody, pochodzący z różnych miast, o różnych charakterach. Na ile jednak to, o czym użytkownicy piszą w opisach na swoich profilach, jest zgodne z rzeczywistością? Kto przyzna się, że jest bałaganiarzem, że nie umie gotować i nigdy nie czyta książek? Nikt, kogo celem jest zaimponowanie potencjalnemu partnerowi. Na ogół prezentujemy się w pozytywnym świetle, chcemy zyskać sympatię rozmówcy. Użytkownicy często chwalą swoje dobre strony. „Jestem wesołą i sympatyczną dziewczyną, przynajmniej inni mnie za taką uważają. Lubię ludzi z dużym poczuciem humoru, bo sama do takich należę. Cenię w ludziach otwartość, nie znoszę kłamstwa i obłudy. Zakręcona w granicach zdrowego rozsądku” – bajka, 28 lat.

Inni stawiają na otwartość i szczere wyznanie głęboko do tej pory skrywanych uczuć. „Jestem zwyczajną kobietą, mającą wady i zalety, jak każdy z nas”, kaska, 39 lat. „Jestem nieśmiałym w relacji z kobietami. Ale szukam TEJ JEDYNEJ! Trudno żyć samemu na obczyźnie” pisze Szovy, 52 lata.

Poczytaj o parach, które poznały się na Mojej Wyspie :)

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 1)

Cowboy

3603 komentarze

15 luty '13

Cowboy napisał:

...........ćwierć wieku w związku, lecz bez ślubu kościelnego. Jestem katolikiem............ to brzmi jak walniecie lbem w mur .. jak sie jest parafianinem to trudno sie dziwic

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska