Według najnowszych prognoz spadnie około 13 cm śniegu, a miejscami wiatr może wiać z prędkością nawet do 112 km/h. To na szczęście trochę mniej niż podczas
słynnej śnieżycy , która sparaliżowała kraj dwa tygodnie temu – czytamy na stronie telegraph.co.uk.
Met Office wydało dziś już kilka ostrzeżeń pogodowych dotyczących głównie dużych opadów śniegu i deszczu ze śniegiem oraz porywistego wiatru. Ostrzeżenia dotyczą całej Wielkiej Brytanii. Najgorsze warunki mają panować w zachodniej Szkocji, w Górach Pennińskich i północnej Anglii.
Uwaga - kierowcy
Kierowcy powinni uważać zwłaszcza na gołoledź. W wielu miejscach lód na drogach tworzy się bardzo szybko – nocne przymrozki i maksymalnie 5 stopni Celsjusza w dzień sprzyjają oblodzeniu tras.
Śnieg pojawi się dziś w Irlandii Północnej, Szkocji oraz północnej i środkowej Anglii. Największych opadów należy się spodziewać na najwyższej położonych terenach. Im dalej na południe, tym śniegu będzie mniej. Tam też opady śniegu mogą się przekształcić w śnieg z deszczem lub deszcz. Wszędzie jednak trzeba przygotować się na zimny i porywisty wiatr – na północy nawet 112 km/h. Mieszkańcy wybrzeża powinni spodziewać się olbrzymich fal.
Nikt nie powinien być dziś zaskoczony widokiem śniegu. Jedynie mieszkańcy południowej części Wysp mogą zobaczyć jedynie padający deszcz. Od rana trudne warunki na drogach mogą dać się we znaki mieszkańcom Leeds, Bradford czy Sheffield. Jutro będziemy mieli dalszy ciąg wietrznej i mokrej pogody, do tego przelotne opady śniegu, zwłaszcza na wschodzie. W czwartek jest szansa na krótkie wytchnienie, pokaże się słońce, będzie mniej opadów. Niestety powrócą one w piątek – mówi Dan Williams z Met Office.
Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk