MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

13/11/2012 08:24:00

Nie taka stara bieda w Polsce…

Burza panująca w Unii Europejskiej spowodowała, że Polska znowu pojawiła się na językach brytyjskich mediów. Tym razem chodzi o finanse – z jednej strony chwalą nasze inwestycje, z drugiej pełne sceptycyzmu zauważają, że na budżecie Unii to my zyskujemy najwięcej.

„Financial Times” zauważa, że rząd polski obniżył prognozę wzrostu PKB na 2013 r. do 2,2 proc. z 2,9 proc. i odstąpił od terminarza redukcji deficytu budżetowego, który według pierwotnych planów na 2012 r. miał wynieść mniej niż 3,0 proc. PKB, a w 2013 r. ponownie się obniżyć. Rynki finansowe utrzymały na ogół pozytywną ocenę Polski, co gazeta tłumaczy tym, że utrzymanie wzrostu jest dla nich ważniejsze niż obawy o poziom wydatków rządu.


Według gazety w odróżnieniu od kryzysu z lat 2008-09 w okresie obecnego spowolnienia Polska może mieć jednak mniejsze pole manewru. Deficyt i dług wymusiły na rządzie zaostrzenie polityki fiskalnej. W 2009 r. Polsce pomogło też osłabienie złotego i napływ unijnych funduszy. Tym razem złoty nie traci na wartości. Zresztą gdyby stracił, stworzyłoby to trudności dla banków, ponieważ 58 proc. kredytów hipotecznych to kredyty we frankach lub euro.

„Wolniejsze tempo wzrostu u niektórych ekonomistów wywołuje obawy, że łatwa faza gospodarczych korzyści wynikających z doganiania, będącego efektem transformacji z początku lat 90., już się dokonała” – pisze dziennik.

„(Ekonomiści ci) obawiają się, że polska gospodarka może trwale przestawiać się na wolniejsze tempo wzrostu. Niższy poziom innowacyjności, kurczący się unijny budżet i malejący popyt wewnętrzny oznaczają, że średnia wzrostu może obecnie być bliższa 2 proc. niż 4-5 proc.” – podkreśla „Financial Times”.

Przy tym jednak są powody do optymizmu. W artykule „Reasons for optimism amid gloom” Cielski pisze, że rząd ułatwił start polskim biznesmenom, deregulując niektóre profesje i przyspieszając procedury sądowe. Dzięki temu kraj podskoczył o 7 pozycji w rankingu „Doing Business”, prowadzonym przez World Bank.

Polska cieszy się również wiarygodnością kredytową na rynku międzynarodowym. Rząd już teraz zaspokoił swoje potrzeby pożyczkowe i gdy rozpocznie się rok 2013, może starać się o bardzo niskie oprocentowanie. Kraj przyciąga również coraz więcej inwestycji zagranicznych.

Polski dziennikarz zauważa jednak także zmianę w podejściu ludzi do pracy. Podczas wizyty w Starbucksie w Warszawie Cielskiemu upadła i rozbiła się filiżanka. W ciągu kilku sekund pojawił się przy nim pracownik, sprzątający i przepraszający – Patrz na to – powiedział Piątkowski, ekonomista, z którym dziennikarz przeprowadzał wówczas wywiad.

– Ten kelner jest kompletnie inny od Polaków pracujących za komunizmu. To jeden z powodów, dla których jesteśmy europejskimi Chinami, jeśli chodzi o konkurencyjność. Tylko co na ten rozwój Polski opierający się na brukselskim budżecie powiedzą eurosceptyczni Brytyjczycy?

Karolina Zagrodna, Cooltura
Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 5)

Cowboy

3603 komentarze

13 listopad '12

Cowboy napisał:

oznacza 144,7 funtów rocznie - ALLE DUZO - wiecej wydaja na gre video
za ktora glupcy stali dzisiaj od 3 rano pod Tesco ...

profil | IP logowane

Onieznajomy

236 komentarzy

13 listopad '12

Onieznajomy napisał:

Czytalem wyliczenia ze 60% tych dotacji wraca do krajow zachodnich, glownie do Niemiec. Rozwoj Polskich przedsiebiorstw budujacych autostrady i stadiony juz widzielismy.
W jakiej sytuacji sa nasze finanse, najlepiej by pokazalo, gdyby nasze stopy procentowe zrobic na podobnym poziomie, jak stopy procentowe Euro, czu Dolara.

To co warte te pisanie dobrze widac na kilku przykladach, zacytuje jeden z lepszych:
" Polsce pomogło też osłabienie złotego i napływ unijnych funduszy. Tym razem złoty nie traci na wartości. Zresztą gdyby stracił, stworzyłoby to trudności dla banków"

profil | IP logowane

stanislawski

469 komentarzy

13 listopad '12

stanislawski napisał:

„Polska wkłada te pieniądze w rozwój? Więc dlaczego Polacy przyjeżdżają do pracy do Wielkiej Brytanii, pobierają benefity i zabierają je do Polski?” – bulwersował się jeden z komentatorów na stronie dziennika.

Cóż za drune pytanie. Jak to po co? Tamto bierze Polska, a to Polacy. Żeby był jeszcze większy rozwój.

profil | IP logowane

Bako81

56 komentarzy

13 listopad '12

Bako81 napisał:

ja to tylko sie obawiam o jedno w PL.. przekrety.. zeby to wszytsko nie jeblo bo wiadomo kazdy musi miec posmarowane..a w papierach i tak sie zgadza..

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska