Tym samym krakowianki odpadły z turnieju deblowego i zakończyły swoją przygodę z igrzyskami. Agnieszka zagra jeszcze tylko w mikście z Marcinem Matkowskim.
Już początku pierwszego seta Amerykanki przełamały serwis Polek – jak się później okazało, był to kluczowy moment spotkania, gdyż do końca partii obie pary wygrywały gemy przy swoim serwisie. W drugim secie Polki znów przegrały przy własnym serwisie, ale w następnym gemie zrewanżowały się Amerykankom. Kolejne gemy, to wzajemne przełamywanie serwisów, aż do wyniku 5:5. W kolejnych gemach tenisistki przełamywały się nawzajem aż do wyniku 5:5. Wówczas zarówno Polki jak i Amerykanki wygrały przy własnym podaniu i o wyniku seta zadecydował tie-break, który amerykańska para wygrała łatwo 7:3.
Siostry Radwańskie wystąpiły w Londynie zdecydowanie poniżej oczekiwań polskich kibiców. Zwłaszcza Agnieszka - druga rakieta świata - była typowana na kandydatkę do medalu. Polka odpadła jednak już w pierwszej rundzie turnieju indywidualnego, w której
pokonała ją Julia Goerges, notowana na 24. miejscu w rankingu WTA Tour. Urszula Radwańska zaszła na igrzyskach nieco dalej, ale w drugiej rundzie turnieju indywidualnego
uległa Serenie Williams .
Agnieszka Radwańska w olimpijskich zmaganiach na trawiastych kortach w Wimbledonie wystąpi jeszcze w grze mieszanej. W parze z Marcinem Matkowskim w środę w pierwszej rundzie zmierzą się Samanthą Stosur i Lleytonem Hewittem z Australii.
jm, MojaWyspa.co.uk
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.