MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

09/01/2012 09:41:00

Pijani Polacy rozrabiali w samolocie do UK

Pijani Polacy rozrabiali w samolocie do UKNietrzeźwi Polacy na pokładzie samolotu linii Ryanair z Łodzi do Liverpoolu. Jeden z mężczyzn próbował w powietrzu otwierać drzwi, nie obyło się bez przepychanek z personelem pokładowym. Sprawa znalazła finał w brytyjskim sądzie.
Do zdarzenia doszło 12 grudnia. Pięciu polskich pasażerów zaczęło rozrabiać po wypiciu butelki Jacka Danielsa. Kapitan samolotu lecącego do Liverpoolu został poinformowany, że na pokładzie są poważne problemy z pasażerami. Polacy byli pijani, zaczęli sprawiać trudności na pokładzie. Zaczęli wstawać z siedzeń i kręcić się po samolocie. Nie reagowali na prośby o zajęcie swoich miejsc – czytamy w portalu liverpoolecho.co.uk.

Pięciu mężczyzn zaczęło też awanturować się z innymi pasażerami - obrażali ich, zaczepiali, siadali na kolanach nieznanych kobiet. Kapitan próbował opanować sytuację – mimo, że do końca lotu zostało jeszcze 40 minut, polecił wydać polecenia zapięcia pasów. Liczył na to, że to skłoni Polaków do zajęcia miejsc i ich uspokoi. Niestety, 53-letni Czesław K. nadal utrudniał życie pasażerom, a zwłaszcza personelowi pokładowemu. Próbował przytulać i dotykać stewardessę. W końcu został zmuszony do zajęcia swojego miejsca przy użyciu siły. Załoga obawiała się, że mężczyzna będzie chciał otwierać drzwi, na szczęście skończyło się tylko na tym, że 53-latek podszedł do nich, ale zrezygnował.

Dwóch najbardziej awanturujących się Polaków trafiło już przed sąd w Liverpool. 53-letni Czesław K. i 33-letni Piotr S. przyznali się do zakłócania porządku w stanie nietrzeźwym. Ich koledzy czekają na proces. Czesław K. i Piotr S. spędzili 22 dni w areszcie, tam także świętowali Boże Narodzenie.

Obrońca Polaków argumentował, że ich zachowanie nie było agresywne. Ot, lekko popili i zaczęli głośno hałasować. Piotr S. podobno bardzo boi się latać, dlatego wziął leki na uspokojenie. Być może to one w połączeniu z alkoholem sprawiły u niego dziwne zachowanie.

Sędzia Robert Warnock skazał obu Polaków na cztery miesiące więzienia w zawieszeniu na dwa lata. Mają również zapłacić po 250 funtów na rzecz linii Ryanair oraz pokryć koszty w wysokości 250 funtów.

Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk
Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)


 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 21, pokaż wszystkie)

Andzia22

7 komentarzy

18 styczeń '12

Andzia22 napisała:

w samolotach...w autobusach...na mieście....na ulicach,pijany często się awanturuje,czy to Polak,czy Rusek,czy Anglik.....a często Pakistanie młodzi rozrabiają choć nie piją (niby)

profil | IP logowane

ulka76

1 komentarz

11 styczeń '12

ulka76 napisała:

No cóż,ja leciałam w lecie nie z 5 takimi ale z 20 szkockimi kibicami,śpiewali na cały głos stadionowe przeboje,tupali,krzyczeli,cały lot -dzieci płakały,ludzie się denerwowali,a stewardesy nie reagowały!!!Ryanair wiadomo angielska linia i zasada "co wolno wojewodzie to nie tobie smrodzie"Oczywiście dobrze, że nasi rodacy zostali ukarani!!!Burakom w samolotach mówimy NIE!!!

profil | IP logowane

krakn

1080 komentarzy

11 styczeń '12

krakn napisał:

Kasia, może i wstyd, ale polataj sobie na trasie Londyn ibiza, to dopiero zobaczysz bydło :))
Stada pijanych angielek co już zaczynają imprezę na lotnisku, w samolocie też dają czadu biegają, tańczą czasami się awanturują.
A wszytko to ma być niby żartem.
Natomiast z powrotem jest w miarę spokój, istna kostnica :)))
Ale od prochów i gorzały co chwile ktoś wymiotuje, albo poci się że idzie się pożygać :>

profil | IP logowane

Kasia_red

239 komentarzy

10 styczeń '12

Kasia_red napisała:

Wstyd, wstyd, wstyd :(

profil | IP logowane

marek76

2 komentarze

10 styczeń '12

marek76 napisał:

Panowie zaczeli impreze już w terminalu. Łódzki terminal nie jest duży więc nie było problemem ich zauważyć.W samolocie wyjeli jeszcze jedną flaszkę, jak ta sie skończyła to zaczeli kupować wódke na pokładzie samolotu. Z tego co widziałem to sprzedali im chyba tylko dwie małe wódki, chcieli więcej ale im odmówili ze względu na ich stan. Jednego tak rozpierała energia że zniszczył podłokietnik, drugi nie mógł usiedzieć na miejscu i chodził po samolocie. Stewardesa chciała go uspokoić ( oczywiście po Angielsku) a on do niej z tekstem " ja cie kocham " ( po Polsku ) i chce ją obejmować, jak by sie nie odsuneła to rzeczywiście by ją objął.

profil | IP logowane

elmik25

125 komentarzy

9 styczeń '12

elmik25 napisał:

marek76 - Więc jak to było? Mów jak na spowiedzi :-]

profil | IP logowane

agata36

2 komentarze

9 styczeń '12

agata36 napisała:

Ostatnio jechalam autokarem i tez polacy nachlani zaczeli rozrabiac. Zostali wyrzuceni na poboczu drogi.Tych z samololotu tez trzeba bylo wyrzucic.BEZ SPADOCHRONU!!!!!!

profil | IP logowane

marek76

2 komentarze

9 styczeń '12

marek76 napisał:

Mały błąd w artykule, ten lot był 13-go a nie 12-go. Leciałem tym samolotem i widziałem cały ten cyrk.

profil | IP logowane

wiaderny

4 komentarze

9 styczeń '12

wiaderny napisał:

Totalna lipa ,powinni zostac wydaleni z UK,

profil | IP logowane

stanislawski

469 komentarzy

9 styczeń '12

stanislawski napisał:

Bo Jack Daniels to jakis zajzajer. Jakby chlali czystą, to by im się nie porobiło z głowami po jednej flaszce...

profil | IP logowane

Zobacz wszystkie komentarze do tego artykułu »

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska