Danuta Domagalska pracowała od trzech lat w New Moor Farm w pobliżu Walworth, na obrzeżach Darlington. Od 6 sierpnia kobieta uważana jest za zaginioną. Jeszcze do wczorajszego wieczoru podoba sytuacja była z jej 31-letnim bratem, Piotrem Ławniczakiem. Rodzeństwo mieszkało razem w wynajmowanym domku, razem też pracowało – podaje portal darlingtonandstocktontimes.co.uk.
Mężczyzna też zaginął na początku sierpnia, ale wczoraj wieczorem policjanci znaleźli powieszone zwłoki mężczyzny. Funkcjonariusze potwierdzili, że ciało należy do 31-letniego Polaka. Znaleziono je w lesie przy farmie w pobliżu Darlington, w której oboje pracowali.
Specjalne oddziały policji cały czas przeszukują wspomniany teren. – Jak na razie możemy tylko potwierdzić, że znalezione zwłoki należą do zaginionego mężczyzny. Zakończymy formalną identyfikację. To brat zaginionej Danuty Domagalskiej. Dalsza część dochodzenia będzie skupiona wokół odnalezienia tej kobiety. Jednak wszelkie okoliczności sprawy wskazują na to coraz mniejsza szanse odnalezienia jej żywej – mówi Adrian Green, z miejscowej policji.
Policjanci cały czas rozmawiają z mężem zaginionej. Próbują odtworzyć przebieg kilku ostatnich dni przed zniknięciem kobiety. 27-letnia Polka od 6 sierpnia nie pojawiała się w pracy. Była sumiennym pracownikiem, dlatego też jej nieobecność zaniepokoiła jej przełożonych. Mąż kobiety poinformował policję, że jego szwagier tłumaczył jej nieobecność w pracy tym, że ostatnio miała dużo nadgodzin. To wkrótce okazało się nieprawdą. Wygląda więc na to, że brat kobiety coś ukrywał i może mieć wiele wspólnego z jej zaginięciem.
Akcja poszukiwawcza trwa nadal. Policjanci dysponują aktualną fotografią zaginionej. Apelują też o pomoc w dostarczeniu informacji. Można dzwonić pod policyjny numer 0345 6060 365 lub na anonimową bezpłatną infolinię Crimestoppers (0800 555111).
Małgorzata Słupska, MojaWyspa.co.uk
//tagi//