MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

06/01/2011 09:35:00

Polacy w Yeovil mają swoją policjantkę

Polacy w Yeovil mają swoją policjantkęRenata Dudek od sześciu tygodniu pracuje w policji w miejscowości Yeovil. Z jej służby zadowoleni są nie tylko przełożeni, ale też polscy imigranci, którzy czują się dużo pewniej w kontaktach ze stróżami prawa.

O Renacie Dudek pisaliśmy na początku listopada. Wraz z inną Polką zaczęła wtedy swoją karierę od stanowiska Police Community Support Officer. Głównym zadaniem oficera wspomagającego regularne siły policyjne jest zwalczanie drobnej przestępczości, pilnowanie porządku publicznego, chodzenie na patrole z reguły w dzielnicach swojego zamieszkania – podaje serwis BBC News.


Dziś Renata Dudek ma za sobą sześć tygodni służby patrolowej u boku brytyjskich policjantów z Yeovil. Brała udział m.in. przy zgłoszeniach przemocy domowej i przestępstw z użyciem noża.

Kontakt z polska społecznością

Jason Hillier - jej kolega z patrolu -  podkreśla, że dzięki pracy Polki, policja zdobyła wiele nowych i cennych informacji. To dzięki temu, że nowa policjantka swobodniej rozmawia z przedstawicielami polskiej społeczności w Yeovil. Renata Dudek zakończyła sześciotygodniową służbę przygotowawczą tuż przed świętami, a od stycznia rozpoczyna regularną pracę.

- Renata ma świetny kontakt z ludźmi, dzięki temu jej praca w terenie spotyka się z dobrym oddźwiękiem. Dzięki rozmowom z Polakami, dotarło do nas wiele cennych informacji o problemach ludzi w sąsiedztwie. Bez niej ciężko byłoby nam wniknąć w takie środowisko, nikt by nam o tym nie opowiedział – przyznaje Hillier.

Renata stara się też pomagać polskim bezdomnym. – Mieliśmy taki przypadek, kiedy trzeba było rozdzielić grupę bijących się bezdomnych. Kłócili się o alkohol. Musiałem jednego z nich siłą odciągnąć na bok i pouczyć. Dwa dni później zobaczyliśmy tego samego człowieka na ulicy. Padał śnieg, było zimno, a on stał w koszulce. Bez pomocy na pewno by w nocy zamarzł. Szybko zorganizowaliśmy dla niego miejsce w lokalnym schronisku. Tam dostał też ciepłe ubranie – opowiada Jason.

Renata Dudek stara się przede wszystkim budować sieć serdecznych kontaktów wśród Polaków mieszkających w Yeovil. W sklepach spożywczych pojawiły się ulotki z jej zdjęciem i danymi kontaktowymi. – To świetna sprawa mieć kogoś mówiącego po polsku w takich miejscach jak policja, szpital czy bank – przyznaje Adam Buczek, właściciel sklepu, który dopiero Renacie Dudek opowiedział o tym jak został okradziony. – To był dla mnie duży stres, dlatego kontakt z kimś z Polski, kto pracuje w policji, z pewnością ułatwił mi całe zadanie.

Małgorzata Jarek, MojaWyspa.co.uk

Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 3)

Cowboy

3603 komentarze

9 styczeń '11

Cowboy napisał:

blisko posterunku to tak

profil | IP logowane

nedieee

5 komentarzy

6 styczeń '11

nedieee napisała:

ja tam na swojej ulicy widze patrolujacych pieszo policjanow a mieszkam w 3 strefie

profil | IP logowane

Cowboy

3603 komentarze

6 styczeń '11

Cowboy napisał:

........... ma za sobą sześć tygodni służby patrolowej u boku brytyjskich policjantów ..............


to pogratulowac !!!

bo w Londynie - no moze za wyjatkiem pierwszej strefy - patrolu pieszego nie uswiadczysz - a juz napewno nie po godzinie 17 - woza sie radiowozami do KFC, McDonalds-a, laza po supermarketach ...
sa tam gdzie jest mocne swiatlo - bardzo boja sie zwyklej ulicy.

Mamy nadzieje ze pani Renata pomoze innym polakom zaistniec w tym resorcie na terenie calego uk

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska