MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

13/09/2010 13:30:00

W Anglii wszystko jest odwrotnie…

W Anglii wszystko jest odwrotnie……czyli II część pamiętnika bus drivera na Wyspach. Okazuje się, że tutaj białe jest czarne, a dużo może oznaczać paradoksalnie bardzo mało.

Traffic Lights

Postanowiłem wyjaśnić co to określenie oznacza. Dla kierowców z naszej firmy jest to rzecz oczywista i straszna zarazem, ale dla wszystkich innych może być zupełnie niezrozumiała. Nie chodzi tu o semafory na krzyżówkach czy przejściach dla pieszych. Nie, nie! TL to idea wyjętą z Orwellowskiej fikcji. Big Brother, jeśli ktoś nie wie, został wymyślony tutaj. To koszmar zrealizowany! Totalna inwigilacja zaczęła się! Następnym krokiem mogą być tylko mikroczipy wszczepione w ciało kierowcy - i to będzie koniec, nie będzie już nic. Jak w piosence.


TL to najnowsza technologia zaprzęgnięta w celu kontroli kierowcy. To pajęczyna czujników, tensorów, diod i fotodiod oplatająca wszystkie podzespoły autobusu. Dane o aktualnym stanie pojazdu, który jest w ruchu, są przekazywane satelitarnie do jednostki centralnej w czasie rzeczywistym (Jak ja nie cierpię tego określenia, bo co? - mogą być przekazywane w czasie nierzeczywistym? Od razu kojarzy mi się klient PKP w Krakowie kupujący bilet do Tarnowa. Kasjerka z arogancja pyta go – normalny? A on troszkę poirytowany odpowiada - NIE. Popierdolony! To tak na marginesie.) Wracając do tematu - w jednostce centralnej dane są przetwarzane i analizowane. Gdzie? Kto? Kiedy? Z kim? To taki zintegrowany system kontroli i zarządzania w komunikacji. Wiem cos o tym bo w Polsce pracowałem przy IAKS-ie.


Przeczytaj pierwszą część pamiętnika bus drivera

Końcówka systemu jest też u nas w bazie. Zajmuje się nią niejaki Trewor, dorabia na boku gapiąc się w monitor. Równy gość, jest instruktorem jazdy. Mnie też uczył. Co mu odbiło, żeby się w to pchać? Pewnie brak kasy. Trewor - też analizuje i zlicza, no i rzecz jasna wyciąga konsekwencje. Jednych nagradza, a drugich… Ale do tego wrócę potem bo miedzy innymi mnie tez to dotyczy.

Firma tłumaczy się troską o kierowców, że niby o stan ich zdrowia, dlatego w kabinie są zainstalowane światełka. Zielone - dobrze, żółte - trochę dobrze, czerwone - nie będę przeklinał.
O co chodzi? Światełka inne niż zielone zapalają się wtedy, gdy kierowca nadwyręża niektóre członki np. zbyt mocno hamuje – „może sobie naciągnąć ścięgna”- świeci się żółte! Za mocno skręca – „uwaga na bark i nadgarstek, można zwichnąć” – światło czerwone! Tak niby firma dba o nasze zdrowie. Dzięki światełkom ostrzegawczym. Ale ja w to nie wierze! Myślę, ze chodzi tu - jak wspomniałem - o totalną kontrolę społeczeństwa, inwigilacje, jak w świecie „1984” z powieści angielskiego wieszcza. On to przewidział! Teraz zostaniemy zapewne zaproszeni do wzięcia udziału w nowym projekcie bionicznym, a wtedy dane w Real Time prosto z naszego ciała będą przekazywane do interfejsu Trewora. Na monitorze będzie mógł sprawdzić, jak ciśnienie podskoczyło Jamesowi, gdy wjeżdża do City Center, jak przyspiesza oddech Markowi we Frattonie i czy poziom testosteronu Edgara spadł po opuszczeniu Pulsgrove. To już jest koniec. Nie ma już nic. Ostatni bastion kierowcy, jego najbardziej intymna cześć została odkryta. To jego Osobisty Styl Jazdy, coś, na co pracował latami, coś, co go wyróżniało. Temperament kierowcy, przyspieszanie, znakomite wejścia i wyjścia z zakrętu, nie mówię już nawet o pisku opon …o tym trzeba zapomnieć. Wszystko teraz zostało zunifikowane, każdy tak samo, każdy po równo. Znamy to z naszej przeszłości i wiemy, do czego to doprowadziło. Istna komuna w kraju kierowców autobusów i tyle.
Jedno tylko pocieszające jest w tej historii, że kierowcy w większości mają to wszystko daleko w …nosie i ja też. Ale zanim do tego doszło, to coś się wydarzyło… śmiesznego!


Thank You, driver!

Ten ranek zaczął się wyjątkowo. Podpisywałem listę, gdy operator zawołał mnie mówiąc: „Kaz, Letter for You!” List?! Jak ja dawno juz nie dostałem żadnego listu? Wolałbym paczkę ale dobry i list, mój pierwszy list z firmy. Otworzyłem go szybko. Od Trewora, super ! O, pisze, ze mam największą ilość punktów, ekstra, wiedziałem, czułem to! Każdy kierowca, czy stary, czy młody, wystarczy że potrzyma dwa dni po egzaminie kierownicę, a uważa się za najlepszego i wie o jeździe wszystko! Nie słyszałem o żadnym facecie, który by powiedział, ze słabo jeździ – a wy? Ja nie jestem inny i tez myślę, że całkiem nieźle prowadzę. Kilka latek za kółkiem i parę tys. mil przejechanych na Wyspach chyba coś oznacza!?...
I oto właśnie otrzymałem potwierdzenie tego na piśmie - tak zwany proof - i w dodatku od samego Trewora! A tak niedawno się znęcałem nad ideą traffic lights. Przepraszam, wszystko wycofuje, pomyłka, wszystko w porządku. Nie miałem za bardzo czasu, żeby zagłębiać się w lekturę, bo spieszyłem się na autobus. Dobre - śpieszyłem na autobus! Ja, kierowca tego autobusu. Przypomniała mi się anegdotka w tym temacie.
„Mama wola delikatnie rankiem do synka
- Kaziu wstawaj do szkoły!
- Nie, jeszcze nie, proszę - odpowiada Kazek.
- Wstawaj kochanie już późno!
- Nie mamo, nie, proszę jeszcze chwilkę
- Kaziu wstawaj, musisz iść do szkoły – jesteś w niej dyrektorem!”


 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 4)

WE2121

2 komentarze

14 wrzesień '10

WE2121 napisała:

Pieknie Szalony Driverze, kiedy kolejna czesc? Pozdrawiam.

profil | IP logowane

Cowboy

3603 komentarze

14 wrzesień '10

Cowboy napisał:

albo tez jak powiedzial pewiem Kuba

jestes
"czarnym pomarszczonym koniem" MW

profil | IP logowane

Anett76

3 komentarze

13 wrzesień '10

Anett76 napisał:

he he ,no niestety:))

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska