MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

01/07/2010 07:20:01

Ekologczny samochód z North East

Ekologczny samochód z North EastElektryczny samochód jest nam przedstawiany jako ekologiczny i przyszłościowy. Północno-wschodnia Anglia ma ambicje stać się europejskim centrum aut na prąd – Nissan będzie je produkował, a region zapewni gniazdka do ładowania. Czy jednak wszyscy tak samo oceniamy tę nową tendencję w przemyśle motoryzacyjnym?

Byłam niedawno pasażerką busa napędzanego wyłącznie przez energię elektryczną. Granatowy Ford Transit, przerobiony na całkowicie elektryczny, na pierwszy rzut oka niczym nie wyróżniał się od innych samochodów. Spytałam kierowcę o jego wrażenia do jazdy takim autem. Bus rozpędza się dość powoli, ale już po chwili zachowuje się praktycznie jak „normalny” samochód. Jego maksymalna prędkość to ok. 50 mil na godzinę. Ładowany jest codziennie przez noc oraz w każdej możliwej chwili w ciągu dnia.


Na desce rozdzielczej posiada wyświetlacz, który informuje o tym, na ile mil wystarczy jeszcze energii w akumulatorze. Kierowca potwierdził to, co chyba wielu z nas myśli o elektrycznych autach - nadają się wyśmienicie do jazdy po mieście, gdzie nie potrzeba dużej prędkości oraz zasięgu. Ale jak to się ma do dłuższych tras?

Nissan i jego Liść

Nissan twierdzi, że jego nowy, całkowicie elektryczny samochód nazwany ekologicznie Leaf (Liść), będzie sprawdzał się też i na dłuższych trasach. Liść to pięciodrzwiowy hatchback o zasięgu 100 mil i maksymalnej prędkości ok. 90 m/h. Jego bateria ma się ładować zaskakująco szybko – 80% w ciągu 20 minut. W założeniu ma to być pierwsze na świecie elektryczne auto rodzinne produkowane dla masowego klienta. Jego koszt – niewiele ponad 28 tys. £ (łącznie z akumulatorem), być może zostanie obniżony dla brytyjskich klientów o ok. 5 tys. ze względu na planowane rządowe granty. Nadal drogo? Nissan uważa, że nie, i szacuje, że eksploatacja będzie tania - koszt „paliwa” ma wynosić ok. 0,3 £ na milę. Obecnie oprócz hybrydowego rywala w postaci Toyoty Prius, niełatwo znaleźć na rynku konkurencję dla Liścia. Bo raczej trudno poważnie podchodzić do również w 100% elektrycznego samochodu G-Wiz (popularny w Londynie, ale z niezadowalającymi wynikami testów bezpieczeństwa) lub do sportowego Tesla Roadster z Kalifornii, którego osiągi są imponujące, ale za to cena jest poza finansowym zasięgiem przeciętnego kierowcy. Być może Leaf faktycznie jest strzałem w dziesiątkę.

Przyszłość motoryzacji w North East?

Nissan w marcu ogłosił, że w Sunderland będą produkowane nie tylko litowo-jonowe akumulatory do Liścia, ale też i on sam. Ma to stworzyć 200 nowych miejsc pracy i utrzymać 360 stanowisk już istniejących w fabryce. Podobno North East zostało wybrane na miejsce produkcji w Europie m.in. ze względu na gniazdka. W ciągu najbliższych trzech lat ma tu powstać 1300 punktów ładowania elektrycznych samochodów. Pierwsze działają już w Newcastle i Gateshead, kolejne będą montowane na parkingach miejskich, przy centrach handlowych i centrach rozrywki, przy zakładach pracy a nawet pilotażowo w domach prywatnych. Początkowo korzystanie z gniazdek i miejsc parkingowych przy nich będzie darmowe (trzeba będzie tylko dostać od lokalnego urzędu kartę odblokowującą gniazdko), ale docelowo planuje się wprowadzenie opłat i wystawianie miesięcznych rachunków za prąd. Ładowanie Liścia powinno potrwać od 4 godzin do 20 minut, w zależności od mocy gniazdka – te montowane w North East będą miały od 7kw do nawet 50kw.

Jak zielony jest Liść?

Niektórzy wręcz mówią  o „zielonej rewolucji” w naszym regionie, która ma zapełnić lukę po rewolucji przemysłowej i jej stoczniowo-kopalnianej spuściźnie. Ale czy samochód elektryczny jest na pewno ekologiczny? Niezależna grupa Transport Watch przeprowadziła badania, z których wynika, że niekoniecznie. Według ich raportu samochód elektryczny, napędzany energią z elektrowni wykorzystującej paliwa kopalne, jest odpowiedzialny za produkcję dwa razy takiej ilości dwutlenku węgla niż porównywalne auto z silnikiem diesla. Dopóki wykorzystywać będziemy węgiel do produkcji prądu, dopóty „czystość” elektrycznych samochodów będzie fikcją – podsumowuje Transport Watch.

Joanna Lompart-Chlaścia, 2B North East

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 6)

yuupii

5 komentarzy

5 marzec '11

yuupii napisał:

Gadżety, upominki? - www.yuupii.pl

Konto zablokowane | profil | IP logowane

Cowboy

3603 komentarze

3 lipiec '10

Cowboy napisał:

No i mamy z "liscia" wiadomosc
A " zacofane" kraje juz 6 lat jezdza na ETANOLU za pol ceny przy przerobce silnika ktora kosztuje 100 dolarow !!
Jest z kogo doic w UK - a liscie schodza dobrze - konopne.
I Nissan adkrywa ziemie obiecana ..

profil | IP logowane

krunschwitz

528 komentarzy

1 lipiec '10

krunschwitz napisał:

28 tysięcy funtów za nissana micrę??? Musiałby być ze szczerego złota żeby się zdecydować na jego zakup.No chyba ,że ktoś jest "mądry inaczej";-)

profil | IP logowane

WinstonSmith

869 komentarzy

1 lipiec '10

WinstonSmith napisał:

chciałem przeczytać cały tekst ze zrozumieniem, przedarłem się aż do zdania

"koszt „paliwa” ma wynosić ok. 0,3 £ na milę."

i dalej ani rusz

Konto zablokowane | profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska