UK: Minimalne ceny na alkohol

Rekomendacja ekspertów z National Institute for Health and Clinical Excellence polega na ustaleniu minimalnej ceny na każdą porcję danego alkoholu, który jest w sprzedaży w UK. Ma to zapobiec dalszemu rozpijaniu się społeczeństwa. Eksperci przestrzegają, że obecnie jeden na czterech Brytyjczyków pije zbyt dużo, ryzykując własnym zdrowiem.

Jak na razie pomysł NINE nie uzyskał aprobaty środowisk rządowych. Politycy zgadzają się co prawda z tym, że spożycie alkoholu na Wyspach jest dość duże, jednak nikt na razie nie chce wspierać idei ustalania cen minimalnych na alkohol – podaje serwis BBC News.

Eksperci alarmują, że tylko w 2005 roku alkohol był przyczyną zgonów 15 tysięcy mieszkańców Wielkiej Brytanii. Ich leczenie kosztowało służbę zdrowia ponad 2 mld funtów. NICE idzie krok dalej, oprócz cen minimalnych domaga się też zakazu reklam wyrobów alkoholowych i ograniczeń w jego sprzedaży, a także w imporcie trunków z zagranicy.

Eksperci są jednak zgodni – nic tak nie odstrasza od alkoholu, jak jego wysoka cena. Stąd forsowany pomysł ustalenia sztywnych cen minimalnych. Wyższe ceny spowodują spadek sprzedaży. – Wbrew pozorom wprowadzenie tego pomysłu nie będzie dotkliwe dla konsumentów. Przecież w pubach i tak ceny są dużo wyższe. Głównie chodzi o ograniczenie sprzedaży taniego alkoholu w marketach i sklepach – mówi Mike Kelly z NICE.

Małgorzata Jarek, MojaWyspa.co.uk

Więcej w tym temacie (pełna lista artykułów)

• Polacy piją więcej piwa niż wody butelkowanej
• Czy alkoholizm to wymówka?
• Anglia: Najwięcej zgonów od alkoholu od 20 lat!
• Szkocja luzuje obostrzenia
• Walia – zakaz sprzedaży alkoholu w pubach