MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

05/02/2010 17:02:48

Szokujące reality show o aborcji

Szokujące reality show o aborcjiTwórcy reality show sięgają po coraz śmielsze pomysły, ale i one szybko się przejadają. Drążą więc głębiej, lecz efekty ich działań są często co najmniej kontrowersyjne. Świadczy o tym program "Bump", w którym widzowie mają pomóc kobietom podjąć decyzję o aborcji.

Reality Show "Bump" miał premierę 22 stycznia tego roku. O co w nim chodzi? Trzy kobiety: Katie Donahue (grana przez Tinę Schlapprizzi), Hailey Kirsch (grana przez Lyndsey Doolen) i Denise Jensen (tę rolę odtwarza Isabelle Giroux) są w ciąży - niezaplanowanej, dodajmy. Katie to mężatka, która marzyła o dziecku, ale zaszła w ciąże po tym, jak jej maż wyjechał do Iraku. Denise padła ofiarą przemocy domowej, zaś Hailey to jedynie żądna sławy kobieta, dla której występ w reality show jest szansą na popularność.

 

 

 

O tym, czy kobiety mają urodzić swoje dzieci, czy też poddać się aborcji, decydują widzowie. Oczywiście, najpierw mają oni szansę poznać rozterki trzech pań, a dopiero potem dokonać wyboru. Mimo że w rzeczywistości żadna z tych kobiet nie spodziewa się dziecka, a sytuacje są wyreżyserowane, to z ust wielu oburzonych Amerykanów pada pytanie o granice prowokacji i dobrego smaku.

 

 

 

MISJA? JAKA MISJA?

Twórcy reality show przekonują, że ich pomysł niesie ze sobą treści edukacyjne. "W 1973 roku Sąd Najwyższy w USA dał kobietom prawo wyboru. 37 lat później my dajemy im głos" - tak reklamowali swój produkt. Powołują się na słowa Baracka Obamy, który podczas jednego ze swoich zeszłorocznych przemówień powiedział, że kobietom należy przekazywać informacje o rozwiązaniach, które mogą stosować w przypadku nieplanowanej ciąży.

Te tłumaczenia wydają się jednak nie do końca prawdopodobne. Steve Weimar z Life Training Institute na łamach "Rzeczpospolitej" dość dosadnie wyraził swoje zdanie na temat tego typu przedsięwzięć medialnych: "To sprowadzenie problemu aborcji do decyzji podobnej wagi, jak to, czy wybrać lody czekoladowe czy może waniliowe. Jego twórcy skupiają się na tym, czego te kobiety chcą, a nie na nienarodzonym dziecku. Na tej samej zasadzie można zrobić program o przemocy domowej i spytać, czy któryś z trzech facetów może bić żonę, bo ma niewyparzony język. A gdzie problem dobra i zła?". Rzeczywiście, dopasowywanie ideologii do programu, którego celem są wysokie wyniki oglądalności, wydaje się być mocno naciągane.


 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 2)

WinstonSmith

869 komentarzy

6 luty '10

WinstonSmith napisał:

Dla mnie bardziej szokującym od samego programu jest to,
ze jest społeczne zapotrzebowanie na tego typu widowiska.

Konto zablokowane | profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska