MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

25/10/2009 09:14:48

Nie gryź i nie świntusz, czyli łóżkowe ABC

 Nie gryź i nie świntusz, czyli łóżkowe ABCZarówno kobiety, jak i mężczyźni popełniają mnóstwo błędów podczas miłosnych igraszek. Tylko, że panom o wiele gorzej przychodzi mówienie o nich. Natomiast kobiety otwarcie wyznają, co ich partnerzy mogliby poprawić. To naprawdę pomaga.

Ach, jak przyjemnie - chciałoby się zakrzyknąć w łóżku. Problem polega jednak na tym, że nie zawsze jest ku temu powód... Panowie mogliby zapoznać się z dosłownie kilkoma zasadami, które podczas miłosnych uniesień są dla nas, kobiet, bardzo ważne. Jakie to zasady?

 

 

GŁASZCZ I PIEŚĆ

Skóra kobiety jest delikatna i wrażliwa na dotyk. Jesteśmy jak koty - łase na pieszczotę, delikatne muśnięcia i w ogóle na dotyk męskich palców. Masaż przed seksem? O tak, to by się przydało. I miałybyśmy
jeszcze jedną prośbę: by panowie przywiązywali jednak większą wagę do tego, jak nas dotykają. Ważne, żeby w tym momencie skupili się naprawdę na kobiecych potrzebach, a nie na tym, jaki będzie wynik walki
Adamka z Gołotą. Jesteśmy jak barometry: czujemy, że męskie myśli krążą zupełnie gdzie indziej...

NIE GRYŹ, TO BOLI

Są kobiety, które uwielbiają być gryzione. Jest ich jednak o wiele mniej, niż tych, które ugryzień nie lubią. Owszem; podgryzanie, delikatne drażnienie zębami jest w porządku, ale krwawe ślady na udach czy spuchnięte ucho do przyjemności już nie należą. Nie wspominając już o względach estetycznych i zdrowotnych...


MALINKA? PHI...

Malinka to znak, że kochanek jest albo bardzo młody albo bardzo głupiutki. Jej pojawienie się na szyi kobiety wzbudziłoby może aplauz u uczniów liceum, ale na pewno nie wśród dorosłych ludzi. Niesmaczne, mało efektowne, a czasami nawet szkodliwe dla zdrowia
zjawisko...

NIE ŚWINTUSZ

"Poszłam z nim do łóżka już na trzeciej randce - wydawało mi się, że będzie wspaniałym kochankiem. Przystojny, barczysty, świetnie całował i wydawało, że zna się na rzeczy. Gdy już leżeliśmy w łóżku, on nagle obrzucił mnie stekiem najordynarniejszych wyzwisk, wśród których słowo >> dziwka<< było chyba najłagodniejszym. Zdębiałam. Bałam się, że mnie uderzy albo nawet zabije. On się speszył i wyznał, że jego poprzednią dziewczynę kręciły takie wyzwiska i myślał, że i mnie podniecą. Już nigdy więcej się z nim nie spotkałam..." - Aneta, 31 lat, urzedniczka.

Historia Anety dowodzi, że świntuszenie w łóżku może być wspaniałe (poprzednią dziewczynę to kręciło) albo odrażające (a następna - słysząc wulgaryzmy - uciekła na zawsze). Lepiej jest zatem wyczuć grunt. W jaki sposób? Delikatnie wypytać, a jeśli jest taka możliwość - zapytać wprost. Oczywiście, zanim wyląduje się z kobietą w łóżku. Wtedy to już na wszystko może być za późno...


Klara Rajska, dziennik.pl

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska