MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

11/08/2009 07:49:07

Wybrali mieszkanie na barce na Tamizie

Wybrali mieszkanie na barce na TamizieTo jest pewien styl życia. Trochę tęsknota za hippisowskimi czasami, trochę ucieczka od czterech otynkowanych ścian. Mieszkanie na łodzi ma swój urok i swoje mankamenty, ale są ludzie, którzy nie wyobrażają sobie żeby... pod podłogą nie było wody.

Magdę i Sebastiana budzi rano wodne ptactwo, które przypływa do ich barki... na śniadanie. Czasem trochę za wcześnie, ale łabędzie i kaczki nie znają wolnych dni i nie całkiem rozumieją, że ludzie chcą sobie dłużej pospać. Najzwyczajniej pukają do gospodarzy – dziobami. - Poranki na kanale są cudowne, nawet te pochmurne, deszczowe – mówi Magda. Zastrzega przy tym, że być może nie dla każdego. Mieszkając na barce trzeba lubić przyrodę i być z nią zżyty. Na co dzień, a nie jak w czasie niedzielnego spaceru.

 

 

Łodzie i barki mieszkalne różnią się ogromnie. Wielkością, standardem wyposażenia. Są więc najbardziej charakterystyczne dla londyńskich kanałów narrow boat, wide beam i typu holenderskiego - Dutch barges, ale można też spotkać najróżniejsze konstrukcje – od jachtów, po pchacze.

Niektóre nie mają nawet silników. Są zacumowane w jednym miejscu, ale można je holować z pomocą innej barki. Ta, którą używa para Polaków jest „na chodzie”. - Na tym też polega frajda, żeby od czasu, do czasu „zmienić adres”, czy też zabrać swój dom na wycieczkę – dodaje Sebastian. W Londynie jest sporo szlaków wodnych odpowiednich dla barek i łodzi. Nie brakuje także przystani. Tam można podłączyć się elektryczności, wody pitnej, gazu, a czasem nawet linii telefonicznej i internetu. To jednak kosztuje. Cumowane pochłania najwięcej pieniędzy za ten luksus. Płaci się od długości łodzi i miejsca, gdzie jest zacumowana. Różnice bywają tak duże, jak ceny wynajmu mieszkania w zależności od dzielnicy. Sebastian wylicza, że roczny koszt cumowania, to w jego przypadku 2500 funtów. W miejscach o atrakcyjniejszej lokalizacji płaciliby kilkakrotnie więcej. Do tego, w niektórych częściach Londynu obowiązuje również council tax również na wodzie.


 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 4)

Cowboy

3603 komentarze

12 sierpień '09

Cowboy napisał:

jakie to romantyczne(reumatyczne)mieszkac na wodzie.A co z praca?

profil | IP logowane

peonia

246 komentarzy

11 sierpień '09

peonia napisała:

Fajnie przeczytać taki artykuł. O ciekawych, nietypowych rzeczach. :-)

profil | IP logowane

Cowboy

3603 komentarze

11 sierpień '09

Cowboy napisał:

och,jakie romantyczne..
a moze gniazdo uwic jak bociany ..

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska