W pierwszej części zajmiemy się definicją Nowego Porządku Świata jako głównego nurtu współczesnej polityki i jej pochodzeniu. W drugiej części przybliżę nieco przejawy tej polityki we współczesnym świecie. W trzeciej postaram się przedstawić przyszłość będącą konsekwencją realizacji planów architektów Nowego Porządku Świata. W czwartej postaramy się zdemaskować ludzi stojących za kurtyną i pociągających za sznurki.
Mówiąc najogólniej Nowy Porządek Świata ma tylko jeden cel - absolutna, nieprzemijająca władza dla tych którzy stoją na szczycie. Koncepcja ta została stworzona jako narzędzie do ustanowienia dyktatury w skali globalnej. Władzy absolutnej której - dzięki globalnemu charakterowi - nie zagrozi żaden wróg zewnętrzny, a każda próba zrywu czy buntu w jednym kraju zostanie zdławiona przez żołnierzy krajów pozostałych.
Nowy Porządek Świata - narodziny
Od narodzin ludzkości tysiące władców chciało roztoczyć nad swoimi poddanymi absolutną władzę. Wielu z nich ten pomysł udało się zrealizować. Zawsze jednak dwa problemy stawały na drodze władców. Pierwszy to wróg wewnętrzny - sami poddani którzy pod wodzą wybitnych jednostek potrafili powalić na kolana ludzi uważających się za bogów. Drugim problemem był wróg zewnętrzny. Kiedy żył na świecie maniak pragnący władzy bardziej niż czegokolwiek zawsze pojawiał się ktoś dla równowagi (przykład - Józef Stalin i Adolf Hitler). A przez złośliwość losu maniak ten zamieszkiwał sąsiednie królestwo i w końcu jeden czy drugi tracił władzę.
Tak więc dyktatura lokalna nie jest niczym nowym. Nowością stała się dyktatura globalna. Koncepcja utworzenia państwa obejmującego cały znany cywilizowany świat. W ten sposób wróg zewnętrzny zostałby wyeliminowany a wroga wewnętrznego w razie gdyby lokalna armia nie potrafiła zniszczyć zniszczyłaby armia pochodząca z innego regionu świata.
Pierwszy raz świat miał do czynienia z czymś takim po zakończeniu Kongresu Wiedeńskiego. Po tym jak Napoleon został pokonany zwycięzcy wspólnie stworzyli obraz nowego świata. Obalone monarchie wróciły na trony a system na powrót stał się absolutystyczny. Monarcha znów miał najwyższą władzę, wprowadzono cenzurę, rozbudowano sieć agentów. Ponadto zwycięskie państwa uzgodniły że będą sobie wzajemnie pomagały w tłamszeniu każdego zrywu niepodległościowo-rewolucyjnego. Święte Przymierze miało od tej pory niszczyć każdego wroga, czy to zewnętrznego czy wewnętrznego. Nad światem zawisła groźba globalnej dyktatury.
Próba ta jednak zakończyła się niepowodzeniem i nowy ład przetrwał jedynie 30 lat aż do wiosny ludów. Nacjonalistyczno-rewolucyjne nastroje ogarnęły Europę i na nic nie pomogło wojsko ani policja.
869 komentarzy
Osoby pozbawione "umiejętności samodzielnego myślenia" prawdopodobnie nie zrozumieją poniższej definicji. (Wikipedia pl)
Homo sovieticus:
* człowiek podporządkowany kolektywowi,
* dla jego postawy charakterystyczna jest ucieczka od wolności i odpowiedzialności,
* koniunkturalizm, oportunizm,
* agresja wobec słabszych, uniżoność wobec silniejszych,
* brak samodzielnego myślenia oraz działania,
* oczekiwanie że "ktoś coś załatwi",
* zniewolony intelektualnie,
* pozbawiony osobowości i godności,
* całkowicie podporządkowany władzy partii
Konto zablokowane | profil | IP logowane
3 komentarze
Jeśli ktoś wątpi,to już jest takim, który dał się wkręcić w tę maszynerię i jest bezmyślnym konsumentem tego co funduje przekaz medialny.Nie umiejąc samodzielnie ocenić sytuacji,przygnieceni codziennością i wyuczeni od dziecka stosowania przekazanych nam zachowań zapominamy o tym,że jesteśmy ludźmi potrafiącymi swobodnie tworzyć,analizować i że możemy żyć bez granic,rządów,religii stworzonych przez ludzi,bez policji i wojska, wielu innych instytucji,które tylko na nas żerują.Umiemy wszystko,tylko poddając się ułudzie "bezpieczeństwa" pozwalamy na robienie z nami co komu pasuje i poddajemy się temu.Piszcie sobie co chcecie, ale na każdym kroku maszerujemy jak nam zagrają.Wszyscy jesteśmy tacy sami na całym świecie i tego samego potrzebujemy do szczęścia,a wielcy nami manipulują jak chcą.Mamy prawo do wszystkiego co na tej ziemi,bo żyjąc tu tworzymy to.Ale jak to mówią... "głupota nie zna granic"!!!baranki idźmy na rzeź...
profil | IP logowane