21/02/2009 07:00:07
Christensen przyznaje jednak, że Duńczycy przestrzegali swoich klientów przed szykującym się spadkiem złotego. Tego typu prognozy w myśl zasady samo spełniającego się proroctwa, odegrały kluczową rolę w obserwowanym od wielu tygodni spadku wartości złotówki.
Sam Danske Bank, licząca blisko 140 lat instytucja, pojawił się w prasowych doniesieniach, po tym jak o grę przeciwko złotemu oskarżył go „Puls Biznesu”. Dzień wcześniej z „walki ze złotówką” wycofał się oficjalnie inny znany bank - nowojorski Goldman Sachs.
ADRIAN KONDASZEWSKI: W polskiej prasie pojawiły się dziś opinie, że Danske Bank gra na osłabianie polskiej waluty. Jesteście spekulantami?
LARS CHRISTENSEN*: To zwykła teoria spiskowa, wymysł rodem z komunizmu, kiedy zły Zachód podejrzewało się o cały czas o wrogie działania. Widziałem te doniesienia, ale chciałem powiedzieć ich autorom: trzeba wreszcie dorosnąć i patrzeć na świat realnie. Polska to nie Łotwa czy Dania, tylko duży kraj, w którym nie należy się przejmować teoriami spiskowymi.
Nie odpowiada pan na pytanie. Graliście przeciwko złotówce, czy nie.
Proszę pana, gdy zgłaszają się do nas klienci z pytaniami o kondycję polskiej gospodarki to im odpowiadamy na te pytania, na tym polega nasza rola. Póki co idzie nam dobrze skoro nasze analizy okazywały się słuszne.
A jak to jest, że to akurat pański bank publikuje wyjątkowo pesymistyczne raporty na temat stanu polskiej gospodarki?
Gdybyśmy wydawali tylko optymistyczne raporty to podejrzewanoby nas o próby sztucznego windowania złotego. To bezsens. Powiem tak: światowa gospodarka jest w kryzysie i z tego powodu cierpi również Polska. Kryzys to nie jest wymysł Danske Banku. Proszę się przejść i porozmawiać chociażby z polskimi eksporterami, deweloperami czy ludźmi którzy mają kredyty we frankach, a oni powiedzą panu, że jest źle.
Krótko: doradzaliście swoim klientom wyprzedawanie złotego?
Czy doradzaliśmy naszym klientom by uważali na spadek złotego? Tak! Ale nie dlatego by go osłabić, tylko po to, by nasi klienci nie stracili. To samo doradzamy im w przypadku innych gospodarek pogrążonych w kryzysie - chociażby Bułgarii czy państw bałtyckich. Czy doradzaliśmy klientom by uważali na spadek euro względem dolara? Tak! Bo taka jest nasza rola: opracowywać prognozy dla naszych klientów.
Co Danske Bank zyskuje grając przeciwko polskiej walucie?
Nic nie zyskujemy. Zależy nam by polska gospodarka była jak najsilniejsza. I tyle. Ale z drugiej strony, czy któryś z naszych klientów może zarabiać na słabszej kondycji Polski? Nie wiem. Może i tak jest, nie mam dostępu do danych naszych klientów.
*LARS CHRISTENSEN – główny ekonomista Danske Banku
Adrian Kondaszewski, dziennik.pl
Tagi: dziennikpl
wyślij znajomemuBądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Najczęściej komentowane
Skup zlomu i metali scrap metal ...
07738821271NAJWIĘKSZY W LONDYNIESKUP METALI KOLOROWYCHPŁACIM...
Simvic-najstarszy skup metali kol...
NAJWIĘKSZY W LONDYNIE SKUP METALI KOLOROWYCH PŁACIMY NAJWYŻS...
Kursy szkolenia uprawnienie itp....
Chcesz odmienić swoją sytuację materialną i zaczac zarabiac ...
Kursy szkolenia uprawnienie itp....
Chcesz odmienić swoją sytuację materialną i zaczac zarabiac ...
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...
Kursy szkolenia uprawnienie itp....
Chcesz odmienić swoją sytuację materialną i zaczac zarabiac ...
Szukasz pracy ? podnies swoje kwa...
Przestań ubiegać się o nisko płatne prace!!! Zmień swoją rze...
Szukasz pracy? sprawdź naszą ofer...
SZUKASZ PRACY? PODNIES SWOJE KWALIFIKACJE I ZACZNIJ ZARABIAC...
Szukasz pracy ? podnies swoje kwa...
Przestań ubiegać się o nisko płatne prace!!!Zmień swoją rzec...