MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

18/12/2008 20:39:43

Polska: Słone kary za brak cukru w cukrze

Kartonik z sokiem musi zawierać sok, a nie rozwodniony, przesłodzony roztwór. A pudełko masła - prawdziwe masło, a nie bryłkę masła zmieszanego z margaryną. Jeśli nie, to biada producentowi: od jutra wchodzą w życie drakońskie kary za oszukiwanie klientów sklepów spożywczych.

Oszukiwanie przestaje się opłacać. Za dodawanie cukru do soku albo oleju palmowego do masła producent może zapłacić grzywnę równą 10 procent swoich rocznych przychodów. W wypadku największych firm spożywczych może to być kilkanaście milionów złotych. "Spodziewamy się, że takie kary wymiotą z rynku nieuczciwych" - mówi Monika Rzepecka, główny inspektor jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych.

 

 

Oszukiwali, bo kary były za niskie

Dodatkowo nazwa nieuczciwego producenta będzie mogła zostać podana do wiadomości publicznej, tak aby wszyscy zainteresowali się, która z firm oszukuje. Dotychczas było to niemożliwe, bo inspektorat był zobowiązany do tego, by nie ujawniać mediom nazw przyłapanych podczas kontroli wyrobów i ich wytwórców. Dodatkowo producenci za nieuczciwe praktyki do wczoraj płacili śmiesznie niskie grzywny, raptem 500 zł. Bez ociągania uiszczali je więc i oszukiwali dalej. "A poza mandatem nic nie mogliśmy zrobić" - mówi Rzepecka.

Większość producentów dobrze przyjęło wprowadzone zmiany. "My o nie wręcz zabiegaliśmy. Bezkarność nieuczciwych firm utrudniała walkę konkurencyjną uczciwym" - mówi Andrzej Gantner, dyrektor Polskiej Federacji Producentów Żywności. Nowe przepisy będą szczególnie użyteczne w przypadku fałszerstw masła, miodu, czekolady i soków - bo prawo określa wyraźnie ich skład.

Kiełbasa z dzika prawie bez dzika


Nie będzie jednak można ścigać producenta za to, że sprzedaje "oryginalną kiełbasę z dziczyzny", nawet gdy mięsa z dzika będzie w niej ledwie "do 2 proc." - jeśli taka informacja znajdzie się na opakowaniu w składzie produktu.

Etykieta i nazwa mimo wszystko nie są ze sobą sprzeczne. Jeśli jednak klient podejrzewałby, że skład jest sfałszowany, może zażądać kontroli inspektoratu w siedzibie przedsiębiorstwa.

Producenci żywności oszukują na etykietach na potęgę
- wynika z ostatnich badań Inspektoratu Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych:

53 proc. masła sprzedawanego na polskim rynku jest fałszowane przez dodawanie do niego tłuszczu roślinnego, a nie powinno zawierać go w ogóle, inaczej po prostu nie jest masłem. Około 40 proc. wędlin ma inny skład, niż napisano na etykiecie. Tak samo 23 proc. wyrobów mlecznych zawiera co innego, niż głosi lista składników - najczęściej producent zawyża ilość tłuszczu.

Nawet kupując makowiec, chleb albo krakersy, można zostać oszukanym - 23 proc. pieczywa i wypieków miało źle opisany skład.

Bartłomiej Leśniewski, dziennik.pl

 

 

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 4)

WinstonSmith

869 komentarzy

19 grudzień '08

WinstonSmith napisał:

zgadzam się - opublikowanie takich badan przyniosło by 1000 razy lepszy pożytek niż ta zabawa w mandaty.
Ale do tego wystarczyło by 100 urzędników a nie 100 tysięcy.

Konto zablokowane | profil | IP logowane

observator

1 komentarz

19 grudzień '08

observator napisał:

Upublicznienie wyników badań laboratoryjnych produktów spożywczych i kary nie są potrzebne! Dlaczego nikt nie zrobi w końcu tak prostego kroku - bo budżet państwa na tym straci. Czy wystawiany mandat da coś społeczeństwu - NIC!

Producent który znalazłby się na końcu wyników badań swoich produktów po prostu musiałby zamknąć firmę. A tak zapłaci mandat, zasili budżet państwa i dalej może truć społeczeństwo!

Tu nie chodzi tylko o skład produktu ale także o jego jakość.

Powyższy artykuł jest tylko dowodem jak płytka i krótkowzroczna jest prasa oraz instytucje, które zamiast służyć ludziom i udostępniać wyniki badań, nakładają kary a wyniki trafiają do archiwów i nic nie znaczą !

Pod wpływem tego artykułu założyłem stronę gdzie ludzie mogą oddać swój głos sprzeciwu na obecne prawo.

Mój adres mail:
glowny.inspektor@gmail.com

Strona sprzeciwu:
http://groups.google.com/group/konsument

Kto podpisze się pod moim komentarzem???

profil | IP logowane

butterfly42

75 komentarzy

19 grudzień '08

butterfly42 napisała:

Nie wiem co ty jadasz ale mi angielskie masło smakuje bardziej niz to cos co w polsce nazywa sie masłem!

profil | IP logowane

djprezes

86 komentarzy

19 grudzień '08

djprezes napisał:

szkoda ze w uk nie obowiazuja takie przepisy, tutaj do dopiero maja masło...

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska