MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

08/01/2008 08:23:01

Wyspy na haju

W tym domu wszystko pachnie marihuaną. Ubranie nie ma szansy wyschnąć bez nasiąknięcia ziołowym aromatem.


Twardsi wobec miękkich

Ostatnio brytyjska policja zmieniła zresztą zdanie w sprawie tzw. miękkich narkotyków. Po dwóch latach patrzenia na trawkę przez palce, wniesiono o ponowne zaliczenie jej do narkotyków klasy B. Kiedy przed trzema laty obniżano rangę marihuany do mniej groźnej klasy C, sądzono, że pozwoli to policjantom skupić się na walce z handlem „poważniejszymi” narkotykami. Tymczasem okazało się, że spożycie marihuany i haszyszu przez ten czas niesamowicie wzrosło. Poza tym na rynku pojawiła się nowa, wzmocniona chemicznie wersja miękkich narkotyków. Po trzecie, w minionych latach psychiatria dowiodła ponoć, że niewinna dotąd trawka wywoływać może spore zmiany w mózgach i osobowościach palaczy. Jeśli chodzi o pozytywne i negatywne skutki palenia, to zdania w tym względzie są podzielone. Przeciwnicy twierdzą, że palenie wywołuje stany lękowe i mdłości, osłabia mięśnie, podwyższa tętno i obniża ciśnienie krwi; że powoduje upośledzenie pamięci, zaburzenia poczucia czasu, depresję i halucynacje. Przekonują, że palenie może zwiększać częstotliwość występowania chorób psychicznych na czele ze schizofrenią. Dodatkowym zagrożeniem jest oczywiście możliwość uzależnienia. Zwolennicy palenia kwitują to wszystko wzruszeniem ramion i argumentem ciężkim jak armata: Jezus też palił! Mało tego: on i jego apostołowie uzdrawiali za pomocą zioła, wykorzystując do tego celu specjalną mieszankę zielonej roślinki z oliwą z oliwek. Tak uważa na przykład Chris Bennet, autor książki „Powrót do raju”, który opiera swoją teorię na analizie tekstów starożytnych. Według Benneta, znaleziska archeologiczne potwierdzają zresztą szerokie stosowanie marihuany w lecznictwie tamtych czasów. Dowodzi, że przy jej pomocy leczono na przykład opętanie przez demony, zwane dziś potocznie epilepsją.



Wieczni palacze

Współczesne badania naukowe zdają się w wielu przypadkach potwierdzać pozytywne działanie marihuany w przypadku niektórych schorzeń. Naukowcy z londyńskiego instytutu neurologii twierdzą, że opóźnia ona rozwój wielu chorób neurologicznych. Potwierdzone jest też jej pozytywne działanie w łagodzeniu dolegliwości spowodowanych uszkodzeniem układu nerwowego. Nie ma wątpliwości, że palenie działa przeciwzapalnie, zwalcza bezsenność i zwiększa apetyt, czym świetnie przysłuża się w terapii anoreksji i alzheimera. Ponadto zapobiega jaskrze, poprawia nastrój w razie depresji, a nawet hamuje rozwój raka skóry. Niebawem na brytyjskim rynku ma się też pojawić lek przeciwko stwardnieniu rozsianemu, zawierający czynne substancje marihuany. Jednak będzie on dostępny tylko na recepty. Magda, Rufus i Mark nie potrzebują wszystkich tych argumentów, by wiedzieć, że palenie przynosi ich organizmom tylko same korzyści. - Spójrz na nas - mówi Magda. - Zobacz jacy jesteśmy zadowoleni i wyluzowani... Palili, palą i będą palić, i nie zmienią tego żadne zakazy. - Dla mnie to oczywiste, że wcześniej czy później palenie trawy będzie czymś legalnym na całym świecie - twierdzi Magda. - Marihuana jest przecież znacznie mniej szkodliwa od papierosów, nie mówiąc już o alkoholu. Dla nich dzień bez marihuany byłby dniem straconym.

Jacek Papis, Laif

 

Zobacz:

Malowanie zamiast grzywny

Polak oskarżony o posiadanie marihuany próbował zamienić zasądzoną przez sąd grzywnę na wymalowanie budynku Kingston Magistrates Court.

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska