MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

16/09/2007 20:09:09

Jak Prezes z Premierem

Wszyscy wobec prawa są równi. Tak powiadali bohaterowie Orwella. Tę frazę słyszymy i dziś kilka razy dziennie. Na czym ta równość polegała w „Folwarku zwierzęcym”, wszyscy mniej więcej wiedzą. Kto sądził, że powieść owa zalicza się do gatunku SF, od paru lat musi swój pogląd zdecydowanie korygować.
Niespełna dwa tygodnie temu na jednym z portali internetowych pojawiła się informacja o praktykach finansowo-prawnych byłej szefowej Ministerstwa Pracy. Wynikało z tej informacji, że minister Kalata miała nad wyraz szczodrą rękę dla swoich pracowników. Na premie i nagrody wydała w ubiegłym roku ponad 8 milionów złotych. Wedle raportu kontroli zarządzonej przez premiera, stanowiło to 23 procent środków wobec planowanych na ten cel 3 procent.



Z tej samej notatki dowiadujemy się, że prezes Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie poskarżył się premierowi na minister Kalatę. Żalił się, że Ministerstwo Pracy nie płaci grzywien nałożonych przez sąd, nie przekazuje skarg obywateli oraz nie wykonuje wyroków sądu. W sumie była minister Kalata jest winna Skarbowi Państwa około 25 tysięcy złotych. Nie Ministerstwo, jak się błędnie podaje, lecz w ostatecznym rozrachunku minister Kalata osobiście. O ile przepisy o odpowiedzialności urzędnika za działania niezgodne z prawem potraktować poważnie.
Dwie ciekawe informacje w jednym i żadnej odpowiedzi, za to seria pytań się ciśnie, z których choćby kilka warto postawić;

Panu Premierowi:

Jak to jest możliwe, że dopiero po rozpadzie koalicji zainteresowano się radosnym rozdawnictwem pieniędzy publicznych przez minister Kalatę? Przez rok nikt nic nie widział i nie słyszał? To gdzie się podziewały kontrole resortowe, audyty, gdzie się podziewała NIK z badaniem wykonania budżetu? Zwłaszcza, że już przed wieloma miesiącami wróble na dachu opowiadały sobie o wizażystce dla minister Kalaty za jedyne 11 tysięcy, czy o gustownym, stylowym bufecie ministerialnym za jedyne 50 tysięcy?
I co dalej z tym fantem, Panie Premierze?

Pomijając już inne aspekty finansowych wyczynów minister Kalaty, przekroczenie wydatków planu finansowego, tu o 20 procent, stanowi naruszenie dyscypliny finansów publicznych. Powinno to, niejako automatycznie, najdalej na koniec marca, po zakończeniu roku budżetowego, uruchomić procedurę postępowania dyscyplinarnego. Co w tym czasie porabiał resortowy rzecznik dyscypliny finansów publicznych? Czy powiadomił swojego bezpośredniego szefa, Głównego Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych w Ministerstwie Finansów? Czy też zaniechał wykonania obowiązku ustawowego?

Dlaczego przez tyle miesięcy nikt nie reagował na finansowe ekscesy minister Kalaty i dlaczego nadal nic w tej sprawie nie słychać o podjęciu kroków prawnych, wynikających z przepisów ustawy o finansach publicznych?
„Ciemność, ciemność widzę….”

Panu Prezesowi WSA w Warszawie:

Na początku ubiegłego roku do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie złożony został wniosek o ukaranie grzywną Szefa Służby Cywilnej za nie przekazanie w terminie skargi obywatela. Minister Jan Pastwa wprawdzie skargę przekazał, ale nie w obowiązującym, 30-dniowym terminie, lecz kilkanaście dni później. Tym samym złamał prawo.

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska