Konfiskujemy polskie samochody

cd.Stwierdzili, że nie mam praw poruszać się tym autem po angielskich drogach, bo jest nieubezpieczone(polskie ubezpieczenie ich nie interesuje)Zadzwoniłam do Konsulatu,gdzie po kilku odesłaniach trafiłam na Pana, który stwierdził, że tak naprawdę nie mogą mi pomóc, ale ponoć skończył się termin uprawniający do 6. miesięcy (dzwoniłam do tego samego Konsulatu w grudniu i nikt tego nie potwierdził)dwa ,trzy miesiące temu i że to moja sprawa, bo nieznajomość prawa.. W grudniu dzwoniłam także do DVLA i na Policję, wszędzie dostałam taką właśnie informację, 6.miesięcy mogę jeździć. Cóż, panowie Policjanci, twierdzili,że nie. Przyjechała laweta, zabrała auto. Odebranie z parkingu 260 funtów(160 zostanie wliczone jako RT jeśli je przerejestruje), wydali zaraz po zapłaceniu. Mam 54 dni na przerejestrowanie samochodu, na angielską rejestrację.

Policja zabrała mi auto(zgarnęli mnie z drogi) jeździłam na polskich blachach. Nie miało znaczenia tłumaczenie,że wróciłam z Polski 2.stycznia,pracuję w Polsce i w Anglii(wszystko potwierdzałam dokumentami)Panowie nie chcieli nawet papierów auta, tylko moje prawo jazy i dowód.

ale ludzie macie problem ja mam auto na polskich tablicach 3 lata i nie zamierzam przerejestrowywac wystarczy ze jade na urlop do pl na 2 tyg i mam bilet z promu

Chyba miales na mysli "nie mozna". Mozesz je co najwyzej odwiezc do Polski.

Mam pytanie a co z autem gdzie wspolwlascicielem jest bank i mozna go przerejestrowac

Z wyjazdem do Francji to pierdoly. Jak beda chcieli zaciesnic kontrole, to wprowadza rejestracje zagranicznych tablic na granicach. I co ? Dlaczego ja mam placic podatek i ubezpieczenie, a jacys durni pijani kierowcy, z kierownica, po lewej stronie co strasznie utrudnia tu jazde, nie musza ??? Kasowac dziadow i oniec. Piec punktow dla angoli, za pomysl ..

Mysle, ze nie czepiaja sie Niemcow, bo nie jest ich tak duzo i problem nie jest tak widoczny. W mojej okolicy tez mieszka troche Niemcow i niektore samochody sa tu juz po 2 lata, byc moze wiecej. Byly tez pojedyncze auta z Belgii i Hiszpani, ale zniknely mniej wiecej po roku.

Ciekawe a dlaczego na przykład nie piszą że skonfiskowali pojazdy z innych krajów obok mnie mieszka niemiecka rodzina i poruszają się autem z niemieckimi numerami ja mieszkam tu 9 mieś a oni jeszcze dłużej i jakoś cały czas jeżdzą .

Żenada, wyjechać do francji i trzymać bilet, a oni takie głupki co? bez problemu ci udowadniają że jeździsz i jesteś cały czas, i wyjazd na chwile na wycieczkę nie zmienia twojego statusu podatkowego.
niedawno jechałem pod wieczór za polakiem który nie stosował się do żadnych przepisów, kamery błyskały i te od bus lain i te speed, i raz na czerwonym, z tego co zauważyłem naliczyłem mu 11 strzałów w ciągu 30 minut jazdy, jak dla mnie gość strzeli se włap jak dostanie rachunek w polsce od komornika. i Będzie następny co będzie pisał do gazety pomóżcie co mam robić mam do zapłacenia dziesiątki tysiacy złotych!
wcale mi nie żal, Polacy w Polsce jeżdżą coraz gorzej i zbliżają się coś miedzy Maltą a irakiem.
Niedawno stary gostek w TVN turbo jechał 180 na 80 dopuszczalne, wymuszał, wyprzedzał na ciągłe, i zatrzymali go gdy mało nie doprowadził do zderzenia czołowego. dostał 11 punktów i sporo kasy, był opryskliwym mądralą. mało tego gonił policje która jechała za następnym rajdowcem trzymając się ich zaledwie kilka metrów, i jeszcze się chciał awanturować, ale skończył i OŚWIADCZYŁ ze właśnie przestał lubić policje, patrząc na takich buraków mam ochotę dziękować i szacunek każdemu policjantowi na ulicy!

CATCH nie wystarczy wyjechać do Francji na 2 godziny :-)))) Polskie auto może przebywać w Anglii 6 miesięcy w przeciągu roku...