Radio Supermova

Szósta rano, wczesna pora, pobudka z Radiem Supermova - to najlepszy budzik.
 
Kilka minut po godzinie szóstej rano, w niedzielę – 26-go września - słychać było w głośnikach radia cyfrowego DAB, na satelicie Sky i w internecie - głosy i muzykę pierwszego programu na żywo - Radia Supermova.
Podczas inauguracyjnego programu w studio radiowym panował ciągły ruch. Osoby mówiące do mikrofonów, udowodniły, że są w stanie poświęcić bardzo wiele, by móc być dla Polaków w Anglii. Oprócz realizatorów i prezenterów radiowych, a także twórców tego projektu, na antenie wypowiadali się również aktorzy, muzycy i Ci, którzy kochają radio.
 
Skąd pomysł na polskie radio w Londynie?
- W 1998 roku przebywając w Polsce, otrzymałem ofertę pracy w  jednej z pomorskich rozgłośni  radiowych – Radio City – mówi jeden z trzech założycieli radia Jerzy Izdebski - Często wracałem do Londynu, do domu, gdzie mieszkam od roku 1974. Właściwie to pracowałem w dwóch państwach – w Polsce na Pomorzu i w Wielkiej Brytanii. Wielokrotnie przywoziłem ze sobą nagrania swoich audycji. Kilkakrotnie wysłuchiwał ich Jacek Leszkowicz - mój sąsiad z Londynu. Opowiadałem mu o moich audycjach. Któregoś dnia Jacek powiedział – Stwórzmy takie radio w Londynie.
- Ponieważ Jurek wyjechał  do Polski, nie było go około dwóch lat, cały pomysł upadł – wypowiada się jeden z twórców Jacek Leszkowicz - Kiedy wrócił w marcu 2002 roku do Londynu, pierwsze słowa jakie od niego usłyszałem to – Jacek, zakładamy polskie radio w Londynie!
Od tego momentu zaczęła się mozolna praca związana z wyszukiwaniem kontaktów, niezbędnych do stworzenia projektu radia. Chodziło przede wszystkim o dostęp do nadajników – mówi Jerzy Izdebski. Wyznam, że dużo łatwiej było doprowadzić nasz projekt tutaj w Anglii do realizacji, niż w Polsce, gdzie starałem się o licencję w KRRiTV przez ponad 12 lat, bez pozytywnych rezultatów. Może to zdziwić wiele osób, ale prawda jest taka, że KRRiTV była instytucją całkowicie skorumpowaną.
Wkrótce potem do naszej dwójki pomysłodawców dołączył Konrad Łatacha (aktor z wykształcenia). W maju 2003 roku, zarejestrowaliśmy naszą spółkę jako Supermova Limmited Company – mówi Izdebski
 
Czy stworzenie takiego radia to duże koszta?
-         Biorąc pod uwagę inwestycje związane z przygotowaniem i z rozpoczęciem emisji, są to koszta jak na nasze kieszenie bardzo wysokie – mówi Konrad Łatacha
-         Nie jesteśmy sponsorowani przez żadną organizację – polityczną, religijną czy finansową. Jesteśmy niezależni od nikogo – dodaje Jacek Leszkowicz.
 
Jak długo trwały przesłuchania do radia i ile osób zgłosiło się do Was?
-         Casting trwał trzy weekendy. Otrzymaliśmy ponad 250 podań o pracę, a przesłuchaliśmy ponad 100 osób – mówi Konrad Łatacha

 
Według jakich kryteriów ocenialiście osoby, które brały udział w przesłuchaniach? Jakie osoby przeszły pozytywnie Wasze testy?
 
-         Ocenialiśmy życiorysy osób, opierając się o własne doświadczenia i wiedzę o mediach. Wybraliśmy  tych, którzy mieli największe doświadczenie radiowe. Na każdym spotkaniu, twarzą w twarz każda z tych osób, potrafiła nam przedstawić siebie z najlepszej strony, a później po długich naradach wyłoniliśmy kilkanaście osób, które naszym zdaniem odpowiadały wymogom, stawianym przez nas – mówi Izdebski
 
Ile osób liczy ekipa Radia Supermova?
-         Dział reklamy i marketingu w radiu to pięć osób. Jeśli chodzi o stronę programu – czyli realizatorzy, prezenterzy i redakcja informacji – siedem osób. Oprócz tego podstawowego składu, jest kilkanaście osób, które z nami współpracują, angażując się w to bardzo mocno, całym swoim sercem – uśmiecha się Jerzy Izdebski
 
Jakie są główne cele radia Supermova?
 
Jerzy Izdebski : -Jesteśmy radiem komercyjnym , dlatego głównym celem jest sprzedaż naszego czasu antenowego. Drugi cel, jaki sobie stawiamy to – pokazać Polakom w Londynie, w Wielkiej Brytanii i w Europie, jak używać radia w nowoczesny sposób. Jesteśmy radiem dwukierunkowym – nie tylko przemawiamy do słuchaczy, lecz rozmawiamy z nimi.
 
Jak i gdzie można Was słuchać?
 
-         Najłatwiej słuchać mogą nas osoby w Londynie, ponieważ mogą to czynić wszędzie – w pracy, w domu, na spacerze, na grzybach... To wszystko jest możliwe dzięki technologii DAB (Digital Audio Broadcasting). Wystarczy wybrać na ekranie radia kanał Spectrum. W całej Wielkiej  Brytanii i Europie, mogą nas słuchać Ci, którzy posiadają satelitę Sky. Nadajemy na kanale 935 Sky.
Na całym świecie można nas usłyszeć za pośrednictwem internetu. Wystarczy wejść na stronę www.spectrumradio.net
Nadajemy siedem dni w tygodniu, od szóstej rano do jedenastej. Pięć godzin dziennie.
Dodatkową i miłą informacją dla słuchaczy jest to, że od 2 października będziecie mogli nas słuchać na AM. Wystarczy włączyć radio na 558 AM - co sobotę od godz.14-tej do 17-tej.
 
Panie Jerzy, skąd wziął się pomysł na nazwę – Supermova?
-         „Mova”, ponieważ mówimy na antenie, a „super” dlatego, że pozwalamy też mówić naszym słuchaczom. Użyliśmy litery „v” w wyrazie „mova”, dla ułatwienia wymowy mówiącym po angielsku. Kiedy wypowiadają tę nazwę, brzmi ona tak samo jakby wypowiadali ją Polacy
 

Jak chcecie dotrzeć do polskiego rynku?
-         Chcemy wykorzystać, niewykorzystaną częstotliwość przyznaną Polsce, przez Kopenhadzką Unię Radiową oraz technologię radia cyfrowego. Jesteśmy przekonani, że możemy znaleźć się w pierwszej „piątce” najpopularniejszych polskich rozgłośni – mówi Izdebski
 
Jak wygląda Wasz program?
 
Jerzy Izdebski: - Program Radia Supermova jest bardzo zróżnicowany. Będziemy grać przede wszystkim dużo polskiej muzyki. Nie zabraknie programów o zróżnicowanej tematyce, np.: polityka, nauka, sport, rozrywka. Pojawią się informacje z Polski, z Anglii i ze świata. Na naszej antenie będziemy bardzo często rozmawiać ze słuchaczami na różne tematy. Nie zabraknie wywiadów i reportaży na naszej antenie, a także gości w naszym studio. Każdy znajdzie w naszym radiu coś dla siebie. Przede wszystkim nastawiamy się na radio mówione – czyli „talk radio”.
 
Czego można Wam życzyć?
 
Konrad Łatacha: - Żebyśmy doczekali  kolejnego wywiadu, po dziewięciu miesiącach...
Jacek Leszkowicz: - Żebyśmy za rok byli słyszalni w Polsce, nie tylko w internecie, ale chociaż na analogowych częstotliwościach.
 
Często bywa tak, że przyjeżdżamy do Anglii i nie mamy tu nikogo. Ani rodziny, ani przyjaciół, jesteśmy sami. Brakuje nam wszystkiego... co polskie. Wielu z nas odczuwa brak kraju i wielką tęsknotę. Niektórzy nie przyznają się do tego...
Jedni nie żałują tego, że tu przyjechali, a innym zaś jest ciężko, bo sytuacja zmusiła ich do wyjazdu za granicę. To właśnie dla tych, którzy tęsknią za krajem, Radio Supermova będzie grać i do nich będzie mówić i z nimi rozmawiać. To właśnie im to radio zapewni poczucie polskości, nawet z dala od Polski. Radio Supermova powstało specjalnie dla tych, którzy łakną informacji o Polsce, a także dla tych, którzy nie potrafią się odnaleźć na obczyźnie.
 
Wszyscy zgodnie dodają:
- Chcemy żeby osoby słuchające naszych programów, poczuły się jak w domu. To wszystko da się wykonać – my tego właśnie pragniemy i wierzymy, że uda to się uda. Jest nas taka ogromna ilość w Anglii, że zdajemy sobie sprawę z tego, iż potrzebne jest takie radio tu w Londynie. Dlaczego mamy być gorsi od innych nacji? Dowodem tego, że Polak potrafi, jest stworzenie miejsca, z którego wypływała będzie polskość. Tym dowodem jest Radio Supermova...

Joanna Figlak
Redaktor Naczelny Radia Supermova
Londyn

wyślij znajomemu

Dodaj artykuł do: