– Jestem Polką, mieszkam w Hartlepool. W 2009 roku związałam się Kurdem. W październiku 2012 musiałam uciekać, ponieważ źle traktował mnie i naszą 2,5-letnią córeczkę. Od października 2012 r. całej tej sytuacji towarzyszy sąd i inne powiązane ze sprawą organizacje - opowiada Adrianna Masełko.