Matematyka problemem dla wielu Brytyjczyków

Z liczeniem maja problemy, system pomocy spolecznej krytykujemy z kazdej strony.
Tylko czemu oni maja lepiej, niz my w naszym kraju? I moze zostawmy ich i ich kraj taki jak jest, bo jak zaczniemy go zmieniac na nasza modle, to gdzie pozniej stad uciekniemy?

pisales ze byles w "rajchu" - okreslenie "idioten" jestem pewien ze wiesz
w sam raz dla ciebie

sam zaczoles

@grubasson napisal: "To po co robotnik ma sobie zawracać głowę skoro ja nie muszę?"

- poniewaz rzeczony robotnik, z reguly nie ma dostepu do Excela..?! Taki paradoks. ;)

Poza tym sie zgadza. :)

grubasson - wysunol takie o to teorie :

" przeciętny człowiek nie musi umieć liczyć jak nie odczuwa takowej potrzeby "

"....a nie to co w głowie, urok osobisty, charyzma i seksapil. Ten kto to ma ten sobie poradzi, reszta niestety ale ma pecha... "


masz zero seksu ze tak piszesz " idioten " ?

tu nie chodzi o matematyke ale o prostsza arytmetyke. Jednak w gronie 6 ludzi, ktorzy przyjechali w 2004 roku do UK tylko ja umialem policzyc procenty. Moim mlodszym kolegom jakos nie wychodzilo pomimo tego ze kazdy mial min. srednie, dwoch bylo nawet licencjatow.

Trudno tez, niezgodzoc sie z Tomalskim.

Mysle, ze to stwierdzenie jest dokladnym podsumowaniem tych badan:
"Rownie adekwatnym byloby stwierdzenie, ze polowa populacji UK nie umie samodzielnie chodzic, na podstawie badan grupy 7 tysiecy niemowlakow uczacych sie chodzic."

Ada, jestem pelen podziwu dla Ciebie za porwanie sie na odrobine poczucia humoru, i skomentowanie tego badania w taki sposob:)
Uwazam, ze wszelkie dane statystyczne i badania przeprowadzane przez rozne organizacje, sa tylko ...bzdura

"Rownie adekwatnym byloby stwierdzenie, ze polowa populacji UK nie umie samodzielnie chodzic, na podstawie badan grupy 7 tysiecy niemowlakow uczacych sie chodzic."

Wiem Ada ze mam z toba na pienku, ale to mi sie podoba : )

Potrafie niezle obliczac w pamieci, pomimo ze jestem dysortografrm, kiedys czesto gralem w "preferansa" i to ja najczesciej prowadzilem zapis : )
Czesto slysze ze ludzie w UK sa niedouczeni, ale powiedzcie, skad taka ilosc ngrod nobla, dla Szkotow?

"AdaCymru - słabe argumenty na podważenie wyników badania. "

Mozesz wyjasnic ktore argumety sa slabe i dlaczego?

Jak ktos zbada specyficzna grupe ktora nie reprezentuje ogolu, to jak wyniki mozna przenosic na ogol populacji?

Miales kiedys do czynienia ze Skills for Life? Ja nie, ale znam osoby ktore korzystaly z tego programu, napewno nie reprezentowaly przecietnego obywatela.

Jak podano w artykule, badania przeprowadzono wsrod 7200 osób w wieku od 16 do 65 lat bioracych udzial w zajeciach Skills For Life.
Populacja UK w 2011 wg Office for National Statistics to 62,3 mln ludzi, czyli grupa badanych to okolo 0.1%. nalezy jeszcze wziazc pod uwage jaka grupa spoleczna korzysta ze Skills for Life, raczej nie ta z wyksztalceniem, ale bardziej ta z potrzeba doksztalcania.

Jak to ze statystyka bywa zwykle, zalezna jest od wielu czynnikow. W tym przypadku bardziej adekwatnym byloby stwierdzenie, ze wsrod osob z brakami w wyksztalceniu, polowa miala problemy z matematyka, co nie jest wcale dziwne, bo wlasnie z powodu potrzeby edukacji sa na kursach Skills for Life.

Rownie adekwatnym byloby stwierdzenie, ze polowa populacji UK nie umie samodzielnie chodzic, na podstawie badan grupy 7 tysiecy niemowlakow uczacych sie chodzic.

Bo nas uczą jak liczyć w glowie, a ich jak korzystać z osiągnięć technologii :-)Nie wiemy co to jest?? - Takie kuleczki liczydła - tylko w ukladzie scalonym...
Na tą technologię, stać tu nawet tego na socjalu!
Zastanawiam się - kto tu kogo uczy jak się gospodaruje i zarządza budżetem....?
My ich?? - Nie sądze ! Nasze osiągnięcia w świetle ogólnokrajowego bankructwa - są na to dowodem...
Artykuł jest nie na miejscu, i wykpiwanie kraju, który Cie utrzymuje jest Kpiną...
Zazdrość zżera - umie liczyć, a na łopacie za..pycha. :)
Bob Budowniczy - nick wprost z książeczki dla genialnych matematyków 20wieku... pffff
taki z ciebie matematyk, a nie wiesz, że alkoholik nie odda - bo tu sie nie skupuje butelek...

..narzekacie wszyscy na te "tumany" brytyjskie , co to do trzech nie umieja zliczyc, ale przyjezdzacie i skomlecie o prace...
Bob_Budowniczy, a skad ten Twoj nick?..ja nie pamietam takiego bohatera kreskowek w Polsce:)

w PL zyje sie jak czlowiek
tyle ze piszesz zapewne o kasie za prace

Wszystko dobrze, tylko jak to sie ma do tego, ze to my musimy uciekac, do nich zeby zyc jak czlowiek.

rewelacyjny artykul - warto wklic wszedzie gdzie tylko sie da - Kingdom of Great Britain ;)