Studia na Wyspach będą droższe

czy to na prawde tak ciezko zrozumiec, ze student ktoremu nie zaplaci bogaty tatus albo nie dostanie bursary (bo rodzice nie siedza na benefitach) bedzie po 3-letnich studiach mial ok 50 TYSIECY FUNTOW zadluzenia? Jesli komus sie wydaje ze to jest wspanialy poczatek na rozpoczecie samodzielnego doroslego zycia to szczerze gratuluje pomyslunku. Ciekawe kto z was majac 22 lata chcialby miec taki kamien uwieszony u szyi. Prosze wpisywac sie smialo :-D

A skad to przekonanie, ze nie bedzie tych, co nie wiedza, co ze soba zrobic.... Moze w przypadku tych co nie bedzie stac. ale dla tych co tatusia stac, strudia dalej beda tylko i wylacznie sposobem na nude. Chyba, ze sadzisz, ze tylko ci z mniej zamoznych sfer traktowali studia jako okres przejsciowy, z braku innych planow....

Dlaczego nadal panuje przekonanie ze biedni nie beda studiowac tylko bogaci??? Ja naprawde nie rozumiem jaki to ma zwiazek... Przeciez na studia nikt nie musi wywalac z wlasnej kieszeni!!! Mozna wziasc pozyczke i splacac godnie jak sie zacznie godnie zarabiac... No fakt - bogaci nie beda musieli splacac, ale jak ktos jest biedny to nikt mu skrzydel nie podcina... Jak ma ochote i wole - studiowac moze... A przynajmniej na uniwerkach beda ci co chca byc a nie ci co nie wiedza co ze soba zrobic...

Niezla mi sprawiedliwosc,ze biedni nie maja dostepu do studiow! Za to sprawiedliwe jest,ze bogaci Arabowie beda studiowac w UK.

Takie podwyzki sa po to, zeby nie bylo idiotycznej sytuacji jak w Polsce. I co z tego ze w PL studia sa za darmo skoro i tak po nich nie ma pracy? Ile juz wyszlo informatykow, menadzerow, hotelarzy, ktorzy pracuja w fabrykach bo tylko to im zostalo? Po co 'naprodukowywac' ludzi po studiach skoro nie ma dla nich pracy i godnych zarobkow? Nie lepiej byloby miec o polowe mniej informatykow? Moze wtedy kazdy z nich mialby prace i kase. Wlk Brytania podwyzkami wlasnie zapobiegnie temu co dzieje sie w PL.

PS - jak ktos bedzie chcial pojsc na studia to i tak pojdzie - wezmie kredyt studencki i sobie poradzi.

Uderz z stol....

Ja potrafie zdanie zlozyc bez uzycia wulgaryzmow.....

nie tylko 'angole' panie marciniak ale i 'polaczki' i ich dzieci

strasznie mnie ciekawi jak to rodacy przeskocza

Jak czytam poziom niektorych wypowiedzi, to zdolna jestem nawet poprzec pomysl, ze niektorzy nawet na podwojna stawke nie powinni marnowac miejsca na uczelniach, bo roznicy zadnej nie widac....... Wydawac bys sie moglo, ze pewne wyrazenia moga byc przejawem braku edukacji, ale jednak chyba bez wzgledu na wyksztalcenie, ingorancja jak jest we krwi, to zadne uczelniane tytuly nie pomoga.

marciniak - guzik wiesz o tym jak finansowane sa/byly tutaj studia

koszt studiow full time jest jeden - dla wszystkich ok 10K

home students - placa 3k a reszte doplaca panstwo
overseas students - placa cala sume

teraz rzad nie bedzie dofinansowywal home students

z tym ze walijski rzad bedzie dofinansowywal swoich studentow na walijskich uniwersytetach, a szkocki na swoich, dodatkowo beda dofinansowywac studentow z EU

english students beda placic cale 9k bez wzgledu na to gdzie beda studiowac, w Anglii, Walli lub Szkocji

NADAL UWAZASZ ZE TO JEST ROWNOSC????????????

Medycyna to 5 lat i nie watpie,ze za ten kierunek beda maksymalne stawki.
Dlaczego Europa ma oplacac studia wszyskim? To moze USA czy Katar oplaca mi studia? Publiczne pieniadze maja swoj limit i chyba nie o to chodzi,zeby placic za wszelka biede na calym swiecie.
Jakich to studentow spotykasz? A myszlisz,ze Amerykanscy studenci wiedza chocby gdzie jest Polska? Placa majatek wedlug Twojego pomyslu a pytali sie mnie czy to w Rosji.

studenci w UK wcale nie maja laby,bo i tak juz placa. Dlaczego maja wchodzic na rynek z £50.000 dlugu? Przeciez za tyle mozna kupic dom w niektorych okolicach. Z takim podejsciem to tylko Arabow bedzie stac studiowac w UK. Wyksztalcenie to nie przywilej,ale postawowe prawo ludzkie. Chodzi o to,zeby jak ktos jest z Europy to zeby zainwestowac w niego/nia z korzyscia dla Europy a nie Arabii Saudyjskiej.
czynsz czy zarcie to konsumpcja i w ogole nie to nic do rzeczy, bo mozesz sobie zarcie kupowac w Icelandzie lub Harrodsie.

Wcale nie studiowalem w USA, tylko kilka miesiecy tam odbylem,ale to w ogole nie ma znaczenia. Jesli ktos wybiera studia w Europie to jego wybor,ale miejscowi podatnicy nie maja obowiazku tego finansowac. Caly czas najezdzasz na Pakinstanczykow a chcesz im studia oplacac? Tak samo jakbym zadal,zebym mogl studiowac w Australli za pieniadze tamtejszych podatnikow.

nie ma nic prostszego niz robic sobie jaja z pseudosarmaty o niezmiernie waskich horyzontach,ktory uwaza,ze uniwersytety to wylegarnia lewackosci i dlatego trzeba je zamknac.

esculap,
jeżeli masz wyższe wykształcenie to
albo od miesięcy robisz sobie ze mnie jaja
albo wszystkie te wyższe uczelnie bez najmniejszej straty dla kogokolwiek można pozamykać.

Ciekawe ile osob wypowiadajacych sie za platnymi studiami, potwierdzi swoje teorie w praktyce i zwroci (albo przekaze na cele charytatywne chociaz) sume jaka musieliby placic, a im sie to upieklo.

Cezkajmy na skan tych czekow.....tylko nie wstrzymujcie oddechu w oczekiwaniu ....

oczywiscie faszysci nie rozumieja praw ludzkich. ja chleba nie jem a poza tym nie uwazam,ze ma byc darmowy,bo to jest konsumpcja a nie inwestycja.
odbylem czesc studiow w Chicago i bylem cholernie dumny,ze studiowalem w Polsce za darmo a wszyscy Amerykanie byli z setkami tysiecy dolarow dlugu i tylko jeden Afroamerykanin na roku. W USA od razu wpadasz w bardzo wysokie zarobki,bo sluzba zdrowia jest prywatna. Oczywiscie nie zdziwie sie,jesli obecny rzad to tez wprowadzi,bo to by bylo w koncu konsekwentne. Ludzie spoza EU placa wiecej,bo nie ma powodu dlaczego Europejczycy mieliby finansowac ze swoich podatkow osoby spoza EU,ktore i tak by musialy wrocic do swojego kraju po studiach. W Pakistanie tez sa uniwersytety. Skapisz na miejscowych studentow a Azjatow chcesz finansowac?
W USA jakos nie wszyscy zyja,bo szpitale wyrzucaja chorych na ulice,jesli nie maja ubezpieczenia a promocja zdrowia w ogole nie istnieje. Pomysl dzikiego zachodu do mnie nie przemawia.

"nie jakies ramole" mialo byc- zwykle typo,mnie to bawi takie falszywe mentorstwo. Sam nie stosuje interpunkcji a zgrywa orla z ortografii.

>>>Czesnego w ogole nie powinno byc,bo cale spoleczenstwo z tego korzysta.

chleb jedzą wszyscy powinien więc być darmowy,
a jak będzie darmowy to będzie lepszej jakości,
///taka lewicowa logika której ciągle nie rozumiem

Mi tez sie nie podoba podniesienie czesnego, ale przynajmniej nie trzeba tego z wlasnej kieszeni na dzien dobry wywalic... Ja na to patrze tak: albo pozycze te 27 tys od panstwa i sie wyksztalce i zaczne zarabiac normalnie, albo nie i do konca zycia bede pracowac za 20 tys na rok z marnymi szansami na cos lepszego... A jak bede zarabiac 40 tys to bez problemu moge te 150 miesiecznie zwracac (bo tak to wyglada obecnie). I mam nadzieje ze bede studiowac w gronie tych co faktycznie przyszli po wiedze... Bo obecnie to nie ma co ukrywac ze 70% studentow to po prostu material do odrzutu... Kto faktycznie chce sie ksztalcic - bedzie i tak. Nie wierze w gadanie ze zamknie to droge do nauki mniej zamoznym... Zamknie to droge tym co studiuja przez rok czy dwa dla zabawy, po czym przerywaja bo robi sie za powaznie...

A lekarzy w tym kraju i tak ksztalcic nie beda, bo to za wysokie progi na angielskie nogi...

Byłam studentką studiów zaocznych i pracowałam i wiem jak bardzo "boli" podniesienie czesnego i często przez długi czas ponosi się tego konsekwencje. Ja utrzymywałam się sama i sama płaciłam za swoje studia, więc znam ich wartość (choćby finansową) :)
Współczuję wszystkim tym, którzy są ograniczeni właśnie z powodu zbyt wysokiego czesnego...
Blokowanie drogi do zdobywania wiedzy... nieładnie ...