Jedziemy samochodem do Polski

Ja zawsze jade do Polski ta sama trasa z promem nocnym Hull-Rotterdam-mieszkam w Lake District i podroz do Dover to dla mnie glupota - koszty sa podobne-mozee jest 50 funtow roznicy - ale jest latwiej i przyjemniej - statek wygodny , sniadanko , prysznic i w droge do Polski - z Rottedamu do domu mam ok 850 km - jestesmy kolo 21 z kilkoma przerwami na obiadek i zakupy pod Magdeburgiem - ostatnio wyjatkowo plynelismy z Newcastle do Amsterdamu - niestety drozej , ceny na promie kosmiczne no i tak jakos staro ... Polecam podroz promem z Hull - super sprawa

Kasia_red, u mnie nie mieliby czego mierzyc, bo nozyczek zwyczajnie nie posiadam. Apteczka nie jest obowiazkowym wyposazeniem w Niemczech dla samochodow zarejestrowanych w innych krajach. Zreszta Andy juz przytoczyl artykuly na ten temat.

A tak w ogole to w jakich okolicznosciach policja zatrzymuje samochody w Niemczech? Patrole sa raczej niewidoczne na autostradzie. Ostatnio czesto bywam w Niemczech i nie widzialam nigdzie patrolu.

ja jechalam motorem przez Niemcy i Holandie dwa razy

jesli masz jakies pytanka zapraszam na kanal prywatny;)

"Koszty paliwa 100 funtów w jedn± stronê." ten fragment jest moim ulubionym. chyba tylko autem w tdeiku jak to sie ladnie mowi i predkoscia 90km/h. ja sie ciesze jak mi 250 starczy na paliwo w jedna strone, a i tak mam auto z malym silnikiem, narazie.

"Andyopole, to Ty chyba nigdy przez Niemcy nie przeje¿d¿a³e¶ i ¿aden niemiecki policjant nie mierzy³ Ci no¿yczek z apteczki ;-) "

Bzdure, kilka lat temu trwala polsko-niemiecka wojna. Niemcy wymagali od Polakow nozyczek i innych dupereli wg ichnich przepisow. W drodze rewanzu, polscy policjanci zaczeli od Niemcow zadac gasnic i lupili ich mandatami.
Po kilku miesiacach zazartej wojny ktos sprawdzil w przepisach i okazalo sie ze samochod ma miec takie wyposazenie jakie obowiazuje w kraju jego rejestracji. O nozyczki sie nie balem bo akurat auto mialem sprowadzone z Niemiec a w nim "niemiecka" apteczka.
Dla wlasnego bezpieczenstwa oczywiscie mozna zabrac wszsytko czego wymagaja kraje tranzytowe pamietajac o pozostawieniu miejsca na bagaze wlasne.
Nie mowie o np. lancuchach bo to wymog szczegolny, akurat takie mialem, wrzucilem je do auta ale nigdy nie zalozylem wozac nie wiadomo po co te spore kilogramy.
P{o kilku

Prawde mowiac nie potrzeba nam ani lusterek ani kamer jesli nie lamiemy przepisow. Wyprzedzac trzeba umiec tak samo jak jezdzic bezpiecznie. Na poczatek rada obserwowac linie na drodze....jesli sa przerywane to znaczy ze mozemy sie przymierzyc...trzymac odstep od pojazdu przed nami, wychylic sie delikatnie i wtedy mamy pewnosc co robimy dalej (o ile nie mamy gorki, zakretu badz innej przeszkody, ktora zazwyczaj jest wczesniej oznakowana!) Dwa razy jechalem do Polski samochodem plus wiele po lubelszczyznie i problemow nie mialem zadnych!

Widzia³em te¿ system lusterek przyklejanych do przedniej szyby samochodu.Zasada dzia³ania podobna,tyle ¿e nie potrzebuje zasilania.

no, kolo Hanoveru kiedys na taki korek trafilismy,
nawet na moto pokonanie tego odcinku nam zajelo pare godzin

a ile samochodow na polskich blachach jezdzi po Niemczech...czulam sie jak u siebie, w Polce :)

a ostatnio wymyslilam zeby taka kamere kupic do samochodu (szef taka ma),
przydaje sie w 'anglikach' na europejskich drogach, przy wyprzedzaniu itd...

Mina666 ja mieszkam w Zamosciu i to dopiero moge nazwac podroza ciezka! Jazda z kierownica po prawej stronie nie jest ciezka jesli masz czym pojechac i w miare szybko wyprzedzic. Jazde przez Polske da rade przebyc ladnie i bezproblemowo o ile nie ma jakiejs kampanii buraczanej czy czegos po drodze ;) :D Moja ostatnia podroz wyniosla 22godziny z 2godzinami spedzonymi w korku w Niemczech (planowanie wyjazdu jest wazne i omijanie weekendu!)

Do OKONKA - halfords 10 funciszy, ciapki itp ok 6. Zobacz w poundland (tez chyba widzia³em)

a tego tunelu to sie jeszcze bardziej boje niz latania

to juz prom wydaje mi sie najbezpieczniejszy...

w razie czego umiem plywac he he

Nas tez jest szescioro,wiec autem jezdzimy,i ostatnio tunelem ceny sa czesto takie same jak na prom,a szybciej jest,nasze najmlodsze pojechalo do dziadkow jak mialo 4 miesiace, my mamy stosunkowo blisko 1200km z domu do domu,ale i tak nie lubie jezdzic juz mnie to wkurza i teraz to do nas przyjezdzaja:)

Karolcia,nasz Mateusz mia³ 7 miesiêcy jak z nami jecha³ samochodem do PL i podró¿ zniós³ spoko.Zreszt± do PL tylko podró¿ujemy "na ko³ach" bo nas jest sze¶cioro i koszty by i tak wysz³y spore. T³uc siê po lotniskach to nie dla nas.Spokojnie telepiemy siê 24godziny i jest luz.

"...lub z Dublina do Holyhead w Szkocji."

Moze cos sie w czsie mojego urlopu zmienilo, ale jak wyjezdzalam do Polski 3 tygodnie temu to Holyhead bylo w Polnocnej Walii. Nie bede sie klocic, ide przegladnac wiadomosci o inwazji Szkotow na Walie, ktore wydaje sie nie pozostawila zadnych sladow golym okiem widocznych.....

witam mam pytanie? gdzie mogie dostac te nakladki na reflektory

Wystarczy zarezerwowaæ bilety miesi±c dwa wcze¶niej i w dwie strony samolotem mo¿na obróciæ za 100F, w tamtym roku wraca³em autem, oczywi¶cie sierpieñ ³adna pogoda, troche pozwiedzali¶my, ale to pierwszy i ostatni raz, dlaczego?? Mieszkam w Rzeszowie, zadna przyjemnosc przejechac ca³± Polskê, z kierownica po prawej stronie po naszych drogach...

Podró¿ samochodem jestem jak najbardziej za:) Tyle, ¿e teraz z 1,5 rocznym ³obuzem ciê¿ko by by³o bo wiadomo jak to dziecko- woli biegaæ ni¿ siedzieæ chyba, ¿e na noc to ¶pi ca³± drogê:D Fakt jest co zwiedziæ po drodze, potem kana³em w poci±gu 15 min i raz dwa we Francji. Samolot ma jeden plus to ¿e szybciej i wygodniej ale drogo;/

Przeczyta³am :) Nie zmienia to jednak faktu, ¿e w maju mój kolega zap³aci³ 50 euro mandatu za niewymiarowe no¿yczki. Opowiada³, ¿e ju¿ nie mieli sie do czego doczepiæ, to wyjêli centymetr i zmierzyli no¿yczki...

Kasiu.. poczytaj to: http://www.autoinfo.pl/auto-swiat/wyposazenie-apteczki-mandaty-niemieckich-policjantow-bezprawne oraz to: http://pl.wikipedia.org/wiki/Konwencja_wiedeñska_o_ruchu_drogowym

Andyopole, to Ty chyba nigdy przez Niemcy nie przeje¿d¿a³e¶ i ¿aden niemiecki policjant nie mierzy³ Ci no¿yczek z apteczki ;-)