Uczą, że Polacy to antysemici i donosiciele

http://www.badacz.org/kosciol/kosciol_laodycea_dalej.html

"One Niemce i Francuzy
Mają pludry i rajtuzy.
Niechrześcijańską miłość głoszą
I na wierzchu jajca noszą.
Pyski w pudrach i w pomadkach,
Wszy w perukach, franca w zadkach."

a co my wiemy o rumunii w czasie austrowęgier,łotwie za napoleona czy reakcji NRD na Wietnam?

fajne sa wypowiedzi ludzi ktorzy maja 1 koment - i przewaznie ostatni :))

Angielskie donosicielstwo to nie donosicielstwo - ale lojalnosc wobec szefa... Ale jak ty (czyt. Polak) to zrobisz: to jestes donosicielem.
Co do hostorii: wlasnie na Discovery byla cala seria o drugiej wojnie swiatowej. Szczeze mowiac i ja zaczelam sie zastanawiac czy my Polacy nie mamy jakiegos wypaczenia w stosunku do samych siebie i naszej(dawnej) swiatlosci... Zainteresowanych odsylam do zrodla - bo to nie miejsce na ten temat...

Fakt angole to donosiciele ale i nasi donoszá,zeby byc lepszym, odegrac sie albo zwyczajnie podlizac managerowi. Pracownicy fabryk i inni tacy wydaje im sie, ze sá kims a to zwykla tania sila robocza, na dodatek biegajá jak by bombe rozbrajali (nie wszyscy oczywiscie). Najgorsze jest to, ze nie trzymamy sie razem to dlatego inni pozwalajá sobie nas obrazac, ponizac, wysmiewac i... historie zmieniac

Dzisiaj rano znowu obszczekał mnie pies sąsiada, /krzyżówka owczarka niemieckiego z francuskim pieskiem/, zignorowałem, udałem ze nic się nie stało,
ale któregoś dnia nie wytrzymam i zasadzę kundlowi takiego kopniaka ze ruski miesiąc popamięta.

Hej pseudonimek ale Ty masz zryty berecik:)
Do desoerado67: nawet najlepszy psycholog jemu/jej nie pomoze

Wiem, że angole to donosiciele, ale że polacy, to nie słyszałem.

pseudonimek z tego co piszesz wynika, że jest ci potrzebny dobry psycholog.

Wiem, że angole to donosiciele, ale że polacy, to nie słyszałem. Natomiast o donosicielstwie angoli miałem się okazję przekonac już wiele razy, do tego stopnia, że żyję w ich kraju już kilka lat, kilka lat ich nienawidzę, robię im na złość za to, że donoszą, wpuszczam intrygi między nich, szkaluję ich gdzie się da....i czuję się lżej.

No to juz wiadomo co znajdzie sie w unijnym podreczniku do historii.

Ciekawe jak doglebnie polskie podreczniki rozpatruja historie innych krajow?

Co innego jak podawane sa bledne informacje (chociaz punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia i polskie podreczniki tez nie jedno podawaly, albo omijaly), a co innego aspiracje, zeby w innych krajach wykladano historie Polski w kazdej szkole na poziomie doktoranckim. Kiedys byla ankieta w polskiej TV na temat pewnego swieta, polskiego zreszta, i niestety ale rodacy sie nie popisali znajomoscia.

Bo wszyscy wymienieni powyzej wiedza ze Polacy nie dadza sie skolonizowac - to musza gdzies sie wyladowac ..

Ostatnio mamy tu czesto odwazne komentarze od osob ktore pierwszy raz komentuja - i ostatni :))

zrobcie sondaz wsord naszych mlodocianych, na temat historii, bedziemy mieli z czego sie smiac a potem krytykujmy innych.