MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

13/10/2009 08:39:54

Lepiej żyć na zasiłku niż pracować

„Nigdy w życiu nie przepracowałam ani jednego dnia” – z dumą powiedziała dziennikarzom 24-letnia Brytyjka. Wielu Wyspiarzy nie zhańbiło się pracą, a na ich utrzymanie codziennie pot wylewa każdy podatnik.

Wróć do artykułu "Lepiej żyć na zasiłku niż pracować" »

Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze 1 - 17 z 17

Nefri

112 komentarze

15 październik '09

Nefri napisała:

No to wlasnie poznalas. Pracuje to od dobrych kilku lat i wraz jak moja stawka godzinowa wzrasta przeprowadzam sie do lepszych miejsc. W tej chwili mam sliczne male mieszkano, na ktore idzie polowa mojej pensji ale jestem z siebie dumna, bo nie potrzebuje niczyjej pomocy aby je utrzymac, a pewnie dostalabym dodatek mieszkaniowy gdybym o niego wystapila. A co do tych ludzi zyjacych za SSP £180 na dwa tygodnie, to jest mi ich zal i nie wyobrazam sobie jak oni zyja. Jednak smutna prawda jest taka, ze nikt sie nie zdziwil, ze na ogloszenie o sprzatacza za min krajowa zglosila sie jedna osoba, taka juz jest brytyjska rzeczywistosc.

profil | IP logowane

agniesno

19 komentarzy

15 październik '09

agniesno napisał:

"Czytając ten artykuł prawie zapomniała, że co drugi temat na forum dotyczy zasiłków i tego co nam się należy."Zgadzam sie z Raza.Nie znam Polaka, ktory nie staralby sie o councilowski flat,czy nie pobieral zadnych benefitow....

profil | IP logowane

matho78

2 komentarze

15 październik '09

matho78 napisał:

brawo dla pana Leszka !!!

profil | IP logowane

Superlover

296 komentarzy

13 październik '09

Superlover napisał:

Nie, nie myle sie winstonku
to ty sie mylisz w tym sensie ze przekrecasz to co napisalem a nastepnie negujesz to co poprzekrecales,
ale juz dawno to zauwazylem i przestalo mnie to obchodzic :)

Konto zablokowane | profil | IP logowane

Adacymru

789 komentarzy

13 październik '09

Adacymru napisał:

Nie wiem co bardziej zalosne:
- to ze gazety czy portale nie maja ambicji na artykuly i czyms innym niz benefity
- czy to ze az tyle ludzi nawet tutaj sie takimi tanimi chwytami podniecaja

?????

profil | IP logowane

WinstonSmith

869 komentarzy

13 październik '09

WinstonSmith napisał:

Popawie ciebie bo sie mylisz,
politycy nie tworzą miejsc pracy.

jak chcesz prowadzić tutaj marksistowską agitacje to się lepiej przygotuj.

Konto zablokowane | profil | IP logowane

Superlover

296 komentarzy

13 październik '09

Superlover napisał:

Poprawcie mnie jezeli sie myle ale to paria pracy zlikwidowala miejsca pracy czy raczej panowie w garniturach na codzien jezdzacy limuzynami i latajacy jetami? A oni chyba nie sa specjalnie fanatykami Labour (a jezeli nawet to jakie to ma znaczenie?).

Jedyne co pozostalo to smieciowe zawody (junk jobs, McJobs) i ja sie niespecjalnie dziwie miejscowym ze maja je gdzies. Miejsca pracy gdzie trzeba zaiwaniac za grosze od zawsze byly zajmowane przez imigrantow i to sie nie zmieni, labour czy ktokolwiek rzadzi

Konto zablokowane | profil | IP logowane

bedor1

4 komentarze

13 październik '09

bedor1 napisał:

(...)Magdalena i jej mąż Leszek (28 lat) mieszkają w Merthyr już 3 lata. Mają 2-letnią córkę. Przez ten czas byli zatrudnieni na podrzędnych stanowiskach, ale zdążyli już kupić w miasteczku dom. Leszek pracuje w fabryce pakującej jedzenie i za 12-godzinny dzień pracy zarabia ok. 180 funtów tygodniowo...

Pan Leszek I Pani Leszkowa.. maja w takim razie srednio 360 funtów tygodniowo i po 3 latach kupili juz dom? w takim razie gdzie mieszkali przez te 3 lata i jakie mieli oplaty iz kupili ten dom?? jednak podziwam pana Leszka za wytrwałosc 12 h dziennie i tygodniowo 180 funtów . anglik nie poszedłby do pracy za ta stawke . wolałby lezec w domu dłubac w nosie i dostawac social...

Konto zablokowane | profil | IP logowane

WinstonSmith

869 komentarzy

13 październik '09

WinstonSmith napisał:

"W najbliższych wyborach zagłosuje na Laburzystów, głównie dlatego, że Partia Pracy nadal będzie utrzymywała taki sam poziom świadczeń socjalnych."

i tu dostrzegam paradoks, laburzyści muszą tak walczyć z biedą aby nie uszczuplić swojego elektoratu, czyli biedoty.

Konto zablokowane | profil | IP logowane

Superlover

296 komentarzy

13 październik '09

Superlover napisał:

Chyba zaproszę reporterów Suna do Polski żeby zbadali na co cierpią polscy renciści a mamy ich, przypomnę, najwięcej w Europie (podobnie jak emerytów)

Konto zablokowane | profil | IP logowane

Superlover

296 komentarzy

13 październik '09

Superlover napisał:

Polak przyjedzie i pracuje 12 godzin dziennie za 180 funtów.
Czym tu się chwalić, że daje się wykorzystywać jako półdarmowa siła robocza?
Nawet dom kupił za te grosze, nie chcę wiedzieć ile te zapyziałe domy tam kosztują

Konto zablokowane | profil | IP logowane

cytryna4

31 komentarz

13 październik '09

cytryna4 napisała:

to trzeba byc idiota zeby chwalic sie ze niegdy w zyciu sie nie pracowalo.ale co sie dziwic przeciez anglia to sami nic nie potrafiacy narod(zeby nie bylo sa wyjatki napewno)

profil | IP logowane

elmik25

125 komentarzy

13 październik '09

elmik25 napisał:

"Nigdy w życiu nie przepracowałam ani jednego dnia. Żyjąca za 180 funtów na dwa tygodnie samotna matka odmówiła podania nazwiska. – Ojciec mojej córki nigdy nie widział jej na oczy. Opuściłam szkołę, kiedy miałam 14 lat, nienawidziłam jej. Teraz nie ma pracy dla osób bez kwalifikacji – mówi kobieta."
Typowy przykład debilizmu! Dziwię się że po rzuceniu szkoły od razu nie zaszła w ciąże mając lat 15.

profil | IP logowane

kaarroollcciiaa

280 komentarzy

13 październik '09

kaarroollcciiaa napisała:

By się wstydziła a ona się tym szczyci;/ Brytyjczycy potrafią tylko jeść te fast foody a potem ciągną zasiłki z państwa a ich dzieci idą potem w ich ślady bo po co się męczyć jak mogą żyć z zasiłków!!!

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska