Kto na Wyspach nie lubi imigrantów?

Witam. Jestem 1 z 5 listonoszy pracujących na poczcie pod Yorkiem. Przez ostatnie 4 lata najwyższe podatki place ja-. porównywaliśmy sobie P60 w kwietniu- a temu anglikowi to kazał bym zjeść ten mój pit na tej debacie.

A imigranci nie płacą podatków?! Stoją przed nim w kolejce? A dlaczego by nie, skoro na taką godzinę im zaaranżowano wizytę. On wyjdzie, a za nim wejdzie kolejny imigrant. I co w tym dziwnego?

Ja mieszkam w Anglii już ponad rok, uczę sie tutaj i jak dotej pory raz sie spotkałem z aktem rasizmu wobec Polaków, no może dwa. FAkt faktem ze w fabrykach na farmach przewazaja obcokrajowcy, ale to dlatego że sami Anglicy nie chce tam za bardzo pracować... Człowiek jest człowiek, zachorować ma prawo i o co tyle chałasu?

A ja bym chétnie w takiej debacie wziá udzial.
Jesli ktokolwiek o czyms podobnym by wiedzial, proszé o kontakt...
A tak w ogóle, to hindusi majá swoich przedstawicieli w council'ach... wiéc moze czas na to aby ktos z naszej spolecznosci sié tam tez znalazl :)

Bez sensu jest to ze ciagle zapatrujemy sie w zdanie Brytyjczykow ,czy nas lkubia czy nie.Wyspy to juz nie Anglia tu jest mieszanka ras ,a w tej mieszance i my mamy prawo tu byc i nic im do tego:)A po drugie po co pisac takie artykuly jezeli Polacy sami idac ulica slysza drugich Polakow to nagle cichną,albo wrogona siebie patrza.Nie bez powodu jest teza "uwazaj na Polaka"Czyli praktycznie my sami sie najbardziej nie lubimy.Wogle z 60%to sie wstydzi ze sa polakami(obrączki na lewej ręce).

pierwsza odpowiedz Severance mowi wszystko za siebie. Nienawidzimy sie wzajemnie wiec czego oczekiwac od innych?!:/

Severance,nie wiem jak Ty,ale ja sie lubie..

Sprawdzaja inne nacje ( z unii ),
a w tym samym czasie wjezdzaja nielegalnie do tego kraju inni i nawet maja "legalne" dokumenty :))