Propagują rasizm w Wielkiej Brytanii

moj szef jest czlonkiem BNP, niestety od keidy sa w parlamencie musza dostosowac sie prawa brytyjskiego gdyz otrzymuja funding od podatnika, z czasem pozbeda sie rogh edges, popatrzmy na bande PIS, mimi ze to Poslka BNP z czasem urosla w sile i szlify obycia co nie zmeina faktu ze polow z nich to cholota

Komentarz usunięty w związku z naruszeniem regulaminu.

"Ta BNP toż to jedna z niewielu normalnych partii."- powiedzial czlowiek ktory siedzi na galezi, ktora sam pod soba podcina.

Po drugie, stowarzyszenie np chorych jak przytoczyles, nie zabrania zdrowym czlonkowstwa, tak samo jak organizacje charytatywne nie zabraniaja bogatym ludziom sie przylaczyc, etc etc.

Moze przegladnij regulamin dzislalnosci stowarzyszen w przerwie miedzy czytaniem the Sun.

A gdzie ta sławna wolność głoszenia poglądów, wyboru i cała reszta frazesów którymi karmieni jesteśmy na co dzień.I tu mi chcecie wcisnąć że brak możliwości przyjęcia kogo chcę do własnej partii to nie jest wykluczenie i dyskryminacja ?- otóż jest.Ta BNP toż to jedna z niewielu normalnych partii. Oby takich więcej, a może wreszcie będzie normalnie i mniej ,,czerwono''. Co emigracyjna ,,Elyto''-Prawda kole w oczy ? Czekam na pozew przeciwko stowarzyszeniu chorych na stwardnienie rozsiane,-ci to dopiero dyskryminują zdrowych. A tak na marginesie; ta śmieszna komisja stosując kryteria rasowe w czuwaniu nad przestrzeganiem o ich równouprawnieniu sama najwyraźniej wyczerpuje znamiona organizacji, nolens volens - rasistowskiej.Ha Ha Ha! Co za debilny Kraj!

bo w tej parti to same półgłówki sa "CZŁONKAMI"
a kilku troche madzrzejszych od nich robi im pranie w mózgu jak w jakiejs sekcie

Kazde sprzeczne z prawem zachowanie nalezy karcic. Karcenie nie ma na celu robienie z czegos tematu tabu. Tabu powstaje jak sie wlasnie o czyms nie wspomina.

Myslec to kazdy moze sobie co chce, ale glosic juz niestety nie wolno co sie chce, i mylnie zwykle jest to tlumaczone wonoscia slowa. Wolnosc slowa konczy sie tam gdzie zaczyna sie obrazanie, dyskryminowanie, czy tez pognebianie innych.

Kiedys to sie nazywalo kultura osobista, szcunkiem dla drugiego czlowieka; mozna jeszcze na szczescie spotkac takie zjawisko.

NAS TEZ dyskryminuja! i jako Polaków.

Demokracja daje prawo do wypowiadania sie na rozny temat.,jesli sie nie zgadzamy mamy prawo do obrony wypowiedzy itd(mamy sądy,prawnikow)juz sie ludzi na stosach nie pali.....wiec jak ktos ma ostre zgadnieNA TEMAT) to prawnikowi da zarobic i tak kreci sie maszyna .....

Partia jak partia,maja prawo głosic co chcą( bo stajemym gorsi od nich zabraniajac... im wpowiedzi,Nie znaczy ze maja racje,ale tez nie mozna odrazu karcić bo robimy z rasizmu wielkiE TABU"a on jest cichym obiektem w wokół nas ktory jest ale oficjalnie go niema!