Chcą inwigilować jeszcze bardziej

Sensowna odpowiedz:
"Rząd chce Twojego dobra. Dlatego Ty masz go coraz mniej."

Uzasadnienie jest takie: rząd robi to co jest dobre dla rządu a społeczeństwo traktuje jak ciemną, głupią masę. Rządy zmieniają się co kilka lat, ale niezależnie od tego wciąż przybywa etatów dla kolesiów. Z kasy państwa znikły pieniądze, teraz znikają pieniądze naszych dzieci i wnuków.

...a ten nadal wierzy ze to dla naszego dobra.

He he, Hitler i Lenin inwigilowali bo chciali zabezpieczyć swoje dożywotnie panowanie, a rząd jej mości nie musi tego robić bo i tak za chwilę zniknie, a żeby go obalić nie trzeba spiskować wystarczy iść do wyborów. Więc powtarzam raz jeszcze: jakie jest przekonujące uzasadnienie aby rząd robił coś, o czym wie że nie jest dobre dla kraju i społeczeństwa?
Kto udzieli sensownej odpowiedzi ma u mnie piwo.

korbiel tu sa posty do ciebie:

http://www.mojawyspa.co.uk/artykuly/24169/Wielka-Brytania-potwierdzono-dwa-przypadki-swinskiej-grypy-u-ludzi

wracaj do Polski korbiel, wracaj

To wszystko dla naszego dobra. Chociaż jesteśmy troszeczkę przyzwyczajeni do kontroli ponieważ robiono to przez 45 lat ze strony byłego ZSRR przy czynnym udziale krajowej UBENCJI itp.
Rozbiegliśmy się po tej Europie ponieważ nasze kochane Państwo wyrzekło się nas
„Jesteśmy straconym pokoleniem” jak to określa się polskich współczesnych emigrantów, wybraliśmy pomiędzy ubóstwem i niechęci ze strony Państwa a godnym życiem, ucieczkę do innych państw i trafiliśmy również tu do UK
Ja się troszeczkę zdziwiłem tokiem postępowania Brytyjczyków (tubylczaków) lecz nie mamy wyboru. Na zmiany nie liczymy gdyż oni musza tworzyć tą POPRAWNOŚĆ POLITYCZNĄ pond wszystko oni zakładają sobie ten wór pokutny.
To jest Fashion made in GB!

a wogule polska to piekny kraj z cudownym i kompetentnym rzadem!!! przeciez polacy masowo wracaja do kraju, w polsce kryzysu nie ma,a swinska grypa? bez obaw polski nie dotyczy,a jak co to ministerstwa sa przygotowane. wystarczy obejrzec wiadomosci i posluchac,ze nasz rzad z niczym nie ma problemu,wszystko pod kontrola....masakra to jest jakas

"by bylo nam lepiej" banda rozpieszczonych bachorow,ktora sie nami bawi,a my za te zabawy musimy placic (lub musielismy)

Masz racje - rządy maja takie hobby, zresztą nie pierwszy raz w historii. Podobne zainteresowania mieli Hitler i Lenin ale nie mieli jeszcze środków technicznych.

to jest tak: rzad ustala budget tydzien przed swiat obiegaja wiadomosci ze wlamano sie do mi6, cia, pentagonu bog wie gdzie jeszcze, natychmiast jest robiona apropriation na ten cel, w rodzinie MP lub kongresmena jest juz ktos kto ma duuuza firme IT i ciach kasa jest...5 dni temu trzasnela we mnie babka na czerwonym byla przyjechali policjanci oczywiscie mi kaza dmuchac w gwizdek...dobra ide do nich za dwa dni z order for disclosure z kamer..a oni ze nie ma...na krzyzowce jest 6...wszystkie w naprawie ale kreca sie i udaja ze patrza...jaja panie jaja

Skoro nie dla mojego dobra to niech mi ktos wytlumaczy PO CO rzad to robi?
Bo chyba nie dlatego ze ma takie hobby?

Pisalam o tym na forum 4 dni temu:
http://www.mojawyspa.co.uk/forum/53/18498/wolnosc-internetu-zagrozona,20#post201629

Ciekawe czy będą mi zaglądać do d..y jak będę srał. Zastanawiam się, kiedy taki zapis wejdzie w życie. Wiecie może???
No to ja już nie wiem ;-)