To Was poruszyło - Imigranci solą w oku Brytyjczyków

o! o! o! właśnie ja to również zauważyłem jak by "Bolek"maczał w tym palce :) a tak naprawdę podzielam zdanie kolegi niestety czasy PRL'u mmineły a tu jak by czas się zatrzymał :)

I jeszcze coś NAS PORUSZA
Ten portal wyglada jak kronika kryminalna i portal propagandowy z lat PRL-u.
A gdzie coś dla normalnych ludzi mieszkających TUUUUUUUU !!!
Ja chcę wiedzieć gdzie mam pojechać i zobaczyć coś ciekawego, gdzie odbywają się jakieś imprezy plenerowe ...... itd
A ci co biorą benefity niech wydadzą te pieniądze na przyjemności, (wrócą do budżetu)
i będzie "wilk syty i owca cała" :)

No niby tak,ale braku stronniczości nie można Pani zarzucić.A wracając do Anglików czepiających się że
Polacy pobierają benefity:to pewnie jacyś nieudacznicy życiowi,albo Ci którym udowodniono oszustwa benefitowe i musieli oddać i więcej nie dostaną.Nie zdarzyło mi się bowiem żeby ktokolwiek mi zarzucił że przyjechałe im tu benefity czerpać.Owszem niektórzy zazdroszczą,ale jak słyszą że pracujemy oboje z żoną na full time to kręcą głowami,bo przecież dziećmi też się trzeba zająć i domem.Zresztą co tu dużo gadać,wystarczy porównać jak wygląda traktowanie wnioskodawcy tu i w Pl.nie trzeba komentarza

Naprawden niektorym ludziom przydalo by sie czytanie ze zrozumieniem i dopiero wtedy zabieranie jakiego kolwiek glosu.
artykul nam nie ubliza sam w sobie to po prostu inni rodacy przebywajacy w tym kraju. sa osoby uwazajace sie za wszystko wiedzacych i wielkich kozakow (napinaja dupy na internecie i tyle!)

Wybacz Jareb ale pisanie ze jak ktos bierze benefit to nie ma godnosci to czysta demagogia. Nie wrzucaj wszystkich do jednego wora bo nawet takiemu purytaninowi jak Ty nie przystoi.

Sam sie utrzymywalem i ksztalcilem dzieki takiemu, nazwijmy to po hamerykansku 'survival benefit' i jakos nie wyroslem na naciagacza systemu i nigdy mi to nie uragalo.

Artykul moze wysokich lotow nie jest, Pulitzera nie dostanie raczej ale ja osobiscie nic ujmujacego w nim nie znalazlem, po prostu zlepek wypowiedzi wyrwanych z kontekstu. Typowe polactwo to pieklic sie nad zle napisanym artykulem. Nie lubie za to dorabiania ludziom na sile przyslowiowej "geby" tylko za to ze korzystaja z pomocy panstwa w ktorym mieszkaja, zyja placa podatki i w ktorym wydaja pieniadze.

Co innego oczywiscie jak ktos kombinuje, pisalem o tym wczesniej.

Na koniec zycze Ci zebys nigdy nie musial korzystac z benefitow.

Koleżanko "pluszowa" przeczytaj ten fragment "
"Niestety Benefit ma rację. System socjalny UK był opracowany dla pewnego status-quo sprzed masowej imigracji Polaków do UK." nie wiem może i dla Ciebie to jest poskładanie naszych komentarzy,Ale dla mnie to ukazanie własnej niewiedzy na temat o którym pisze,czyli tabloid w najczystszej postaci.To też moje "obiektywne"refleksje na temat artykułu Pani Redaktor

No to ja tez doloze 3 grosze, niektore wypowiedzi to mnie normalnie rozwalaja.

Jareb pozwol ze ci pogratuluje, nie kazdy ma 55k, ciesze sie twoim szczesciem... Serio..

W Magna Carta nie ma nic o benefitach, opiece socjalnej itp. wiec informacja troche bez sensu. Mozna ja uwazac za poczatek nowoczesnego systemu legislacyjnego i praw obywatelskich (np. Habeas Corpus) ale o benefitach tam ani slowa.

To w USA jest jakis socjal? Ekspertem nie jestem, nigdy w sumie nie bylem ale nie wydaje mi sie jest tylko retirement benefit, disability benefit i survival benefit (jak umrze glowny zarabiajacy w rodzinie).

"Polacy" - pisze sie z duzej litery.

"imigrant poszukajcia definicji" - prosze oswiec nas Ciemny Lud z Polski jaka jest roznica miedzy imigrantem, emigrantem a migrantem. I dorzuc moze jeszcze co to znaczy 'uchodzca'. I kup sobie slownik, albo klawiature z wiekszymi klawiszami.

Teraz do rzeczy: osobiscie nie biore zadnego benefitu ale czy branie takiego np. child benefit jest czyms zlym? Dla mnie jak oboje rodzicow pracuje, wychowuja tu dziecko, czy tez dzieci i pobieraja benefit to co w tym zlego????

Co innego jak ktos kombinuje przesadnie (jak w przykladach ponizej), albo przyjezdza i pierwsze co go interesuje to skad mozna dostac i ile i na co...
Nie wrzucajmy ludzi do jednego worka...

Jezeli bede kiedys potrzebowski i bede mial mozliwosc wziecia benefitu to co, bede od razu zlodziejem i kombinatorem??? To troche sztampowe sie robi ale: place te podatki w koncu nie?

A artykul nie jest opiniotworczy ani osadzajacy wcale a wcale, wiec sie od Pani Chodackiej odstosunkowac prosze.

A gdzie tu widzisz osądzanie? Bo dla mnie są to tylko poskładane WASZE wypowiedzi.
Jak wcześniej napisałam, może niezbyt oddaje to całą dyskusję, ale można o tym normalnie porozmawiać albo napisać oficjalny list do redakcji i tam powytykać im błędy, zamiast publicznych obraźliwych komentarzy.

Wstydem to jest osądzanie kogoś bez jakiejkolwiek wiedzy i to Pani Redaktor powinna uwzględnić zanim wzięła się do pisania

Czy wy sami widzicie co piszecie??? Osobiste jazdy na panią Chodacką są zupełnie nie na miejscu. Jeśli nie podoba się artykuł to proszę o tym napisać zamiast wyzywać dziewczynę za to, że (może niezbyt zręcznie) zebrała tylko wasze komentarze. To jest dopiero wstyd!

co za bzdury. proste ze skoro mozesz to bierzesz bo pomaga to ludziom ktorzy z wyplaty nie daja za bardzo rady. nawet jesli masz kupe kasy tygodniowo to i tak skoro mozesz prawnie legalnie dostac nastepne pieniadze to je wezmiesz. tak jak napisane w artykule na chama mamy sie wszystkich przywilejow wyzekac i nie korzystac z niczego bo nie jestesmy brytyjczykami?! sami siebie oszukujecie jesli piszecie ze to zle jest brac. a co do Andrew_bird to on mi na zeby juz od dawna dziala a tym razem to przegial z ta biedota:/ sam sobie w morde pluje swinia jedna.

"mirekkom" powiem Ci że wnioskując o zasiłki musiałem wysłać oryginalne akty urodzenia dzieci,akt ślubu,oświadczałem że nie pobieram zasiłków w Polsce a Child Benefit Office sprawdzał to w Polskich urzędach.Do Housing Benefit potrzebowałem nawet paszportów dzieci,żony,Payslipy,NIN'y WRS'y itp itdWięc kiwać ichto nie tak łatwo jakby się myślało.A poza tym się nie opłaca.Wystarczy jeden życzliwy i oddajesz to co dostałeś i nigdy już nie dostaniesz z powrotem.Najwięcej z tego co mi wiadomo kombinują Ciapki.Chłopaki kiedyś robili dobudówkę u Ciapka w domu Councilowskim,taki jeden pokój.Ciapek się tam z żoną i 4ką dzieci wprowadził a chatę wyłudzoną od państwa wynajął na pokoje.Wystarczy popatrzeć po ogłoszeniach gdzie pisze NO DSS.Bo wtedy ktoś by mógł zawnioskować na HB za dom na który już Ciapek pobiera i sprawa by się pierdykła

witam!Bede staral byc sie obiektywny w swej wypowiedzi.Mam firme LTD;pracowalo u mnie kiklanascie osob.Pomoglem kilku pracownikom w uzyskaniu benefitu.Uwazam ze skoro jest prawo to trzeba z nigo korzystac.Kochani czytelnicy!moim zdaniem jezeli pracownik pracujacy na terenie UK pobiera swiadczenia rodzinne to powinien miszkac razem z rodzina.Mialem taki przypadek ze cwaniacy przy rejestracji w home/office podawali stan rodziny i dzieci.Ci juz z gory wiedzieli po co oni podaja ilosc dzieci z nadwyzka.Krotko mowiac "polak potrafi"dobrze pokierowani przez wczesniejszych kolegow wiedzieli ze nikt ich nie bedzie spawdzal w polsce, kto z kim ile ma dzieci.Dochodzily mnie sluchy ze nawet kawalerowie podawali falszywe dane,bo uzyskanie dokumentu z polski ze sie nie pobiera swiadczen socjalnych na dzieci jest bajecznie proste-prawda?Mysle ze w wiekrzosci przypadkow pobierania swiadczen nikt z wladz UK nie pofatygowal sie sprawdzic stan rodziny.Lata doswiadczen w Polsce nauczyly nas omijania prawa,tylko czy musimy tu w obcym kraju byc oszustami?Musimy sami sobie zadac pytanie;czy chcemy zeby o nas mowili jak mowia o nas w niemczech?ze polak to pijak, kurwa i zlodziej.Ja place za TV, place za mieszkanie, place podatki,ale skoro moge z jakich kolwiek udogodniej skorzystac to dlaczego nie?dziekuje i pozdrawiam mirek Birmingham

Właśnie siedze przy komputerze i pracuję w tle gra radio i co słyszę między reklamami !!!!???
Reklama TAX CREDIT podaja stronę www i nr ifolinii, zachęcając ludzi do zapoznania sie z ofertą i korzystania - dla wszyskich potrzebującym. To jak wreszcie jest ???? :) :)
Moze należy dać sobie spokuj z nalotem na bioracych. Nie reklamuja się ci, którzy nic nie mają do zaoferowania
A redakcje i pismaki zamiast bełkotać , podać ludziom na tacy - jak gdzie kiedy, prosto i w jasny dla wszyskich sposób.

Nie rozumie dlaczego Anglicy czepiaja sie emigrantow Polskich wyludzajacych rzekomo benefity. Chyba Polscy emigranci nie sa czolowka w tej kwestii. W Londynie istnieja cale dzielnice, swoiste wylegarnie przestepcow, ludzi zyjacych z benefitow nie wnoszacych niczego pozytywnego do tego spoleczenstwa. Nikt o tym nie mowi glosno aby nie zostac posadzony o rasizm. Rodacy nie miejcie zadnych oporow w wyludzaniu benefitow, naleza Wam sie, nie jestescie gorsi lecz raczej lepsi!

odpowiadam smieszny_mis-u
1. kometarze w wiekszosci byly polemika z benefitem a nie komentrzem do tekstu....o ze sie pod tekstem znalazly nie oznacza ze komentuja tekst...to nie prosciej bylo napisac artykul ...jak prowokuje benefit?
2. dziennikarz jak dla mnie jest od zadawania pytan i na ich podstawie pokazywania rzeczywistosci
3.ogolnie uwazam ze poziom dziennikarstwa niestety zmierza w kierunku tabloidu..przyklad ....artykul z tytulem ..ceny w wielkiej brytani szlaja...a potem tekst ......Tygodniowe zakupy w supermarkecie w Wielkiej Brytanii będą teraz kosztowały o 15 £ więcej niż dotychczas..... i przepraszam ale chyba ktos nie rozumie pojec

polemiki w tym temacie nie bedzie dziekuje

No coż Korba102 nie bede przeczył Twoim słowom bo podałeś jeden z przypadkow nagieć...o jakich pisałem wczesniej.To poprostu jedna z tych "szarych" chmur.Są uczciwi i są Ci chciwi...niezależnie od koloru skóry.Co racja to racja wina w prawie,dlatego na nic sie zda polemizowanie skoro bezposrednio nie mamy wpływu na jego zmiane.Pozdrawiam

Nie wiem czy kolega ogląda Angielską telewizję, niedawno był reportaż o Angielce która od 3 lat pobiera na wszystko socjal a tylko dla tego że jest w głębokim stresie nie może żadnej pracy podjąć a więc jak to się ma do uczciwości??? ja w to nie wierzę że tak faktycznie jest. Dla mnie to po prostu lenistwo, ja dość dużą kwotę odprowadzam na podatek i nie korzystam z pomocy socjalnej państwa. Nie wciskajcie mi że Ona jest w swoim kraju i Jej się wszystko należy. Ja przebywam w tym kraju kilka lat i nie ubiegałem się o nic ale dlaczego mam tego nie zrobić gdy moja sytuacja materialna się pogorszy??? A jak to się ma również do GRYLOWCÓW i TUBYLCZAKÓW którzy siedzą tylko w domku nie podejmują żadnej pracy i rodzą tylko dzieci by dostać jak największą pomoc socjalną. A później widzisz te damy jak przesiadują u fryzjera itp. a o podbojach sklepów nie wspomnę. Jak to się ma do tego wszystkiego??? A co do uczciwości to Anglicy zaufali nam ale my również im i co nam z tego przyszło? Wystarczy poczytać artykuły na ten temat, gdzie jest ta ich uczciwość. Wiele można by było polonizować o UCZCIWOŚCI !

Korba102-piszesz,że "winna jest w urzedzach..." ale czy fakt zaufania jakim Anglicy obdarzaja ludzi mozna nazwac "wina"? Dlaczego tak wiele spraw mozna zalatwiac i tak sie robi-przez internet,poczte i tel.?Przeciez oni maja nadzieje i licza na uczciwosc.A jak widac co niektorym jej brakuje.Znam nawet Polakow co w swoim biora i kombinuje jak tylko mozna-a teraz poprostu pewne zachowania i chciwosc przeniesli gdzie indziej-tam gdzie miska pełniejsza.Mam podzielona opinie i nie jestem stronniczy-przypadkow jest wiele jak chmur na niebie-kazdy inny.A czemu sie wrzuca wszystkich do jednego wora...bo to tak jak z zupa-wrzucisz kilka skladnikow i wyjdzie pomidorowa,kilka innych i wyjdzie ogorkowa-nie mowisz zjadlbym-ogorek,ziemniak itp z wywarem na miesie,tylko nazywasz to ogorkowa.Dlatego kazdy Polak jest jak jeden ze skladnikow konkretnej potrawy-razem tworzymy calosc-nie rozdrabniamy. Czytajac rozne artykuly mozna wywnioskowac jedno: i to wkrotce sie zmieni bo "zupa była za słona".

Powiedzmy tak - nie rozumiemy więc dociekamy, ja zrozumiałem więc dla mnie jest to jasne podzielone opinie za i przeciw braniu.Ludzie to nie łapówka to poprostu social. Nie można nazywać ludzi co socjal dokłada im do portfela chołotą a prawo pozwala brać tym co kombinują i tym co potrzebują. Winna jest w urzędach prawo pozwala na takie czyny w imię prawa:)