Mam dość współlokatorów!

policja nic nie zrobi oprócz spisania przypadku do statystyki, najlepiej się wyprowadzić do innego bezpiecznego domu. Na policje nie ma co liczyć i ochronę z jej strony

policja nic nie zrobi oprócz spisania przypadku do statystyki, najlepiej się wyprowadzić do innego bezpiecznego domu. Na policje nie ma co liczyć i ochronę z jej strony

ja mialem kiedy taki sam problem, chodzilem na policje i do kansylu ale to nic nie pomoglo.
wynajolem dwoch osilkow z ukrainy za 200f i problem zniknl po dzis dzien.

mam pytanie co mozna zrobic jesli wspolokator mnie okradnie i ucieknie do polski czy mozna to jakos prawnie scigac

Zglosic do counsilu a oni takimi sprawami sie zajmuja. Sprawdzone przez mojego znajomego ,pozbyl sie sasiadow uporczywych:)

koniecznie zmienic mieszkanie, tylko nie na gorsze,ja jak ja lokum pokazywala mi polka miala mieszkac z corka i 2 lokatorow po wprowadzeniu okazalo sie ze mieszka 2 lokatorow ale do tego 8 osobowa cyganska rodzina, ktora co wieczor przyjmowala gosci z malymi dziecmi i rozchodzili sie ok 3, 4 w nocy. to byl koszmar, trzaskania drzwiami, chalasy, placze, spiewy,krzyki na polu namiotowym jest ciszej i do tego podbieranie wszystkiego, kawy cukru mleka proszku do prania, doslownie wszystkiego, widzicie, zawsze moze byc gorzej.pozdrawiam serdecznie

ja bym im dal wiecej browca ,szlugow,gandzi i speeda
wykonczyli by sie po 2 tygodniach i problem z glowy ;)

Najlepiej zmienić mieszkanie.
Taka jest niestety prawda, małolatom odpie...ala
dostaja parę groszy i palma kwitnie - a potem dziwią się, że sypią się na ich głowy epitety i są wyzywani od buraków i wiochy.

To dlaczego nie wynajmujecie mieszkania sami? Ja z męzęm pracujemy i wynajmujemy dom i nigdy bym się nie zdecydowala na mieszkanie z obcymi ludźmi! no i wcale dużo nie zarabiamy, ale ąwięty spokój jest dla mnie najważniejszy!Proponuję zmieńcie mieszkanie.

A potem znajdą twoje zmasakrowane zwłoki pod supermarketem. Sprawdzone!

Wystarczy że zadzwonicie na policje ,że są zagrożone dzieci i po sprawie. Sprawdzone!!!

Szanowny Panie Inspektorze Richard'zie Hall,
widziałem te interwencje Policji w Willington County Durham. Ja tam akurat nie narzekałem, bo zależało mi na przebywaniu u jak njbiedniejszych Anglików (badania socjologiczne), poza tym byłem gościem. Policja nie ma raczej tu nic do czynienia, jeśli nikt nie popełnia przestępstwa. Proponuję autorowi tekstu udać się do Biura Porad Obywatelskich (Citizens Advice Boureau) i zasięgnąć fachowej opinii oraz wsparcia wobec urzędników gminy (Council). Wzywanie Policji może byc niemile widziane przez otoczenie i ewentualnie doprowadzić do eskalacji agresji. Sam widziałem. Przecież nie postawimy policjanta przy każdym mieszkańcu UK!

Do Wszystkich z takimi problemami: 1)niebac sie nikogo! Postaraj sie o mieszkanie z 'concilu', w takiej sytuacji mozecie miec szybko. ale wczesniej zgos to na policje i wez raport ze zgoszenia, ktory dolacz do podania o mieszkanie, moze to przyspieszyc.Powodzienia