Andżelika 16 razy dźgnięta nożem

Andżelika Kluk była już martwa od kilku dni, kiedy jej niekompletne zwłoki znaleziono pod podłogą w kościele Św. Patryka w Anderston w Glasgow.

Sąd w Edynburgu usłyszał dziś także, że istnieją medyczne dowody na to, że wcześniej doszło do zbliżenia seksualnego.

Patolog Julie McAdam określiła zwłoki jako „związane, zakneblowane i mocno zakrwawione”.

Zanim patologowie zaczęli przedstawiać dowody, w tym fotografie, siedząca na sali rozpraw zostali poproszeni o jej opuszczenie.

Sędzia Lord Menzies powiedział, że takie środki zostają podjęte , aby najbardziej jak tylko jest to możliwe uszanować godność ofiary.

Andżelika Kluk przyjechała do Szkocji, aby zgromadzic fundusze na studia.Pod koniec września 2006 roku ciało 23latki zostało znalezione, pod podłogą, w pobliżu konfesjonału, w Kościele, w którym pracowała.

O zabójstwo i gwałt został oskarżony 60letni Peter Tobin, który również pracował w Kościele. Jest on ostatnią osobą, która widziała Andżelikę żywą. Mężczyzna był już wcześniej karany za przestępstwo na tle seksualnym. Twierdzi, że do kontaktu seksualnego z Polką, doszło za jej zgodą.

Iwona Kadłuczka,www.mojwyspa.co.uk

wyślij znajomemu

Dodaj artykuł do: