MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Micro-Flash albo Micro-Fiction - 500 slow

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Strona 2 z 4 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 | 4 ] - Skocz do strony

Str 2 z 4

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

galadriel

Post #1 Ocena: 0

2020-09-13 21:59:13 (4 lata temu)

galadriel

Posty: 14715

Kobieta

Z nami od: 29-01-2009

Skąd: Lothlorien

Dobra, pierwsze bla bla fiction na 300 slow (nie wiem skad mi sie wzielo, ze ma byc 300, ale tego sie trzymalam, nastepne jak sie uda to napisze na 500 lub 750, zalezy co mi w lepetynie zaswita; )

Liliye

Jozef K jak codzien wyszedl na spacer z psem. Punktualnie piec po piatej po poludniu. Ta sama trasa w parku, wokol jeziora wioslarzy. Na widok kajakow, mial w zwyczaju nucic pod nosem Kazika: ojojojojojoj, ojjojojojoj”. Tym razem jednak jezioro bylo puste. No niezupelnie pulne. Na brzegu siedzialy dwie osoby i nad czyms tam zywiolowo deliberowaly. Kobiety raczej nie byly “stad”, nigdy wczesniej Jozef nie spotkal ich na swojej spacerowej trasie. Zwykle widywal tych samych ludzi, codziennie, spacerujacych z psami, wracajacych przez park czy to ze szkoly, a moze z pracy. Facet o pajeczych nogach i podejrzliwym spojrzeniu, mloda ruda z jamnikiem zapatrzona w telefon komorkowy, atletyczni wioslarze, spoceni mieszanka feromonow, i jeziora. “Ale tych dwoch, nie widzielismy tu przedtem” wymruczal pod nosem Jozef K zwracajac sie do swojego psa. “Racja, tych tu nigdy nie bylo” odpowiedzial pies, jak to pies. Postanowili podejsc blizej, przyjrzec sie i podsluchac o czym mowa.

-To moze wrzucic do jeziora?- powiedziala blondynka- Widzialas, jak na filmach, w czarny worek, kamienie i chlup. Na dnie, spokojnie po wsze czasy, nikt nigdy nie znajdzie.
- No co ty- odpowiedziala brunetka z dredami.- oni zawsze wyplywaja, kamienie sie obluzuja, worek sie przedziurawi, otworzy i po zawodach. Wyplynie i tyle. Zreszta, o czym tu dyskutowac, przeciez jeszcze zyje.
- Hmm, na to mozna jakos zaradzic. Nie wiem, trucizna czy cos. Przeciez zdarza sie, ze jak ktos pije, to sie zapije na smierc na przyklad. Albo serce nie wytrzyma. Zawal czy cos. Przedawkowanie, mieszanka prochow i alkoholu. O przeciez nie siekera przez leb, to by bylo barbarzynstwo! Pozbyc sie to nie problem, ale jak to potem zatuszowac?
- Moze swinie? Podobno ich zoladki przetrwia wszystko, ludzkie kosci tez. Slad nie zostaje- brunetka westchnela, po czym zwyczajem polonistki zarecytowala Mickiewicza; rosnij liliyo wysoko, jak pan lezy gleboko…

Jozef i pies postanowili cichaczem sie wycofac...


Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy. Ostatni Kontynent, Terry Pratchett

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

PannaZMokraGlow

Post #2 Ocena: 0

2020-09-14 17:11:03 (4 lata temu)

PannaZMokraGlowa

Posty: n/a

Konto usunięte

Ale fajne, Galadriel!! :)

Ciesze sie ze zaczelam ten temat bo Twoje opowiadanie to wisienka dla mnie po pracy.

Zabawne, przekorne i z pazurem.

Brawo!! 👌👌👌👍👍🙂

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

galadriel

Post #3 Ocena: 0

2020-09-14 18:51:26 (4 lata temu)

galadriel

Posty: 14715

Kobieta

Z nami od: 29-01-2009

Skąd: Lothlorien

Ciesze sie, ze sie podoba. Moznaby dirzuc nastepny paragraf Na 200 Lub 450 slow, ale moze lepiej ten slowotok zostawiMy na inne historie;)
Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy. Ostatni Kontynent, Terry Pratchett

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

galadriel

Post #4 Ocena: +1

2020-09-27 22:28:04 (4 lata temu)

galadriel

Posty: 14715

Kobieta

Z nami od: 29-01-2009

Skąd: Lothlorien

Ok, nastepne: ) 750 slow w paragrafach op 250; )

Raport z Zelaznej Gory

“Ochrona na patrolu” zanotowala Nikita i rozpoczela obchod. Notesik z mapka obiektu i dlugopis, w razie czego. W laboratoriach Sagenteeque. Sheldony tego swiata testuja szczepionki na kolejnego wirusa, jednego z tych, ktore powstaja co roku w jakis chinskich placowkach w ramach wojny cywilizacji. Szczepionki sa oczywiscie testowane na ochotnikach; bezrobotnych, wiezniach i innych, ktorzy chetnie dla dobra ludzkosci (i finansowych korzysci) sie poswiecaja . Juz dawno w ramach ustawy o ochronie zwierzat badania na naczelnych i szczurowatych zostaly zakazane. W naszym swiecie znaczy sie, w swiecie nr 1. Bo co tam u tych barbarzyncow na wschodzie sie wyprawia, na to juz nie mamy wplywu.

Drzwi do laboratoriow i biur z tabliczka: Wstep tylko dla upowaznionych. Ochrona jest uprawniona, ma dostep wszedzie, wglad we wszystko. Sheldony wychodzac na przerwe nie zwrocily wiekszej uwagi na ochroniarza w odblaskowej kamizelce. Byl przeciez czescia wyposazenia, jak meble, komputery. Stoi na strazy bezpieczenstwa projektu, i fortuny, jaka za tym stoi. By formula nie dostala sie w niepowolane rece, by profit zwrocil sie glownej zainteresowanej- Astera Genetix . Nikita rozejrzala sie zwyczajem ochrony sprawdzajac czy wszystko jest na swoim miejscu, kamery, drzwi, wentylacja. Upewnila sie, ze nikogo oprocz niej nie ma w pomieszczeniu.

Komputery nie wylogowane, probki szczepionek pozostawione na blatach, wydruki z rezultatmi doswiadczen zostawione na drukarce. Ochroniarz rozgladajac sie wokol obracala dlugopisem w palcach, jakby od niechcenia. Wprawne, wycwiczone oko dostrzegloby, ze dlugopis byl atrapa, mini urzadzeniem szpigowskim do robienia zdjec. Ale nikt nigdy nie zauwazyl, nie dowiedzial sie w jaki sposob formula wyciekla do konkurencji… (250)



Poniedzialki byly zawsze luzne. Niewielu klientow stolowalo sie w restauracjach na poczatku tygodnia. Zwykle to byly te same twarze, stali klienci nie lubiacy tloku. Wlasciciel knajpy podejmowal wtedy znajomych, szychy z mikro swiatka biznesu i polityki sennego miasteczka. Dzieki tymze koneksjom zwykle omijaly go wszelkiego rodzaju inspekcje i inne audyty. Mata z usmiechem zaniosla do stolu kolejna butelka house wine i wdala sie w krotka, neutralna pogawedke z merem i jego malzonka. Zawsze zostawiali spore napiwki, wiec ekstra uprzejmy serwis nikogo nie dziwil. W drzwiach pojawil sie kolejny klient, wysoki mezczyzna w srednim wieku, w czarnym plaszczu i kapeluszu, z parasolka w reku. Mata podazyla w jego kierunku.
“Dobry wieczor panno Haris, Stolik dla jednej osoby poprosze ” powiedzial. “Witaj Charlie” - prosze za mna” odpowiedziala prowadzac goscia do odleglego stolika w narozniku.

Charlie usiadl pod sciana, co pozwolilo mu obserwowac sale samemu pozostajac poza zasiegiem wzroku innych. Mata wyciagnela notesik by zapisac zamowienie. “To samo co zwykle” mrugnal Charlie. “Jakies nowosci? ” spytal zerkajac ukradkiem w strone mera. Mata otwarla menu i z usmiechem kelnerki proponujacej dania odpowiedziala; “towarzystwo po prawej to przedstawiciele Galaxy Smithco, chca ugrac kontrakt na szczepienia i testy dla miasta na przyszly rok. Na wylacznosc. Zona mera plus wszyscy partyjniacy i cala reszta po linii dostali nowe mercedesy, wakacje w Alpach i nieograniczony dostep do pobrexitowskiej taniej sily roboczej z panstw trzeciego swiata objetych konfliktami zbrojnymi. Albo i bez. Przemyt jak zwyke za zgoda rzadu, pontonami przez kanal La Manche, wiadomosci poinformuja o uchodzcach i tak w kolko. (250)


Angel przegladala wstepne fotografie z ostaniej sesji zdjeciowej. Na dziesiec odrzuconych srednio jedno nadawalo sie do publikacji. Troche sie podrasuje foto shopem, albo Snap chat filtrami i mozna wrzucac na Insta. Z radia dobiegala piosenka:” to nie do wiary, kazda kobieta ma cos w sobie z Maty Harri”, Angel nucila pod nosem ulepszajac zdjecie: “kazda kobieta to szpiag! “. KLik. Fotka poszla. Teraz tylko jakis gornolotny opis, akcja motywacja, pozytywny przekaz no i odpowiedni hasz tag #sexy, #noughtnoghty i inne takie. Zobaczymy ktory glupek sie nabierze, bo ze nikt nie czyta tych grafomanii to jasne. Jaki by tu tytul...Aha, wiem! La Femme Nikita wstukala Angel pod zdjeciem.

Fitceer polubil twoje zdjecie. Fitceer przyslal wiadomosc. Fitceer mowi: czesc. Zareaguj. Odpowiedz, albo odrzuc. “No dobrze, panie Fitceer, spojrzmy cos ty za jeden” pomyslala na glos Angel. Profil: Staroswiecki samotnik romantyk szukajacy bratniej duszy, pracuje dla wiodacej farmaceutycznej organizacji (no popatrz popatrz, ktoz by sie domyslil) interesuje sie naukami scislymi i technologiami wyprzedzajacymi nasza ere” Fitzer przeslal wiadomosc: jestes taka piekna, czy mozemy sie spotkac? Ocho, zlota rybko, zlapalas sie w sieci zastawione specjalnie dla ciebie...Ktora fotke by ci wyslac, zebys zawalu nie dostal przypadkiem. Angel odpisala: Ach, dziekuje bardzo. Oczywiscie chetnie sie spotkam, ja rowniez interesuje sie nowoczesnymi technologiami, biologia i chemia. Moze znajdziemy wiele wspolnych tematow!

Fitceer po przebudzeniu z niedowierzaniem przeczytal wiadomosc z banku. Sprawdzil stan kont sluzbowych, prywatnych. Wszystko na minusie. Dziesiatki tysiecy. Oszczednosci, bitcoiny, akcje. W tle, z radia slychac slowa Independent Woman “Charlie’s Angels come on! ” (250)

750 words

:-)


Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy. Ostatni Kontynent, Terry Pratchett

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

PannaZMokraGlow

Post #5 Ocena: 0

2020-09-27 23:31:08 (4 lata temu)

PannaZMokraGlowa

Posty: n/a

Konto usunięte

Gal, z przyjemnoscia przeczytalam. :) Tylko wzmianka o pontonach na kanale troche mnie przygnebila bo irytuja mnie azylanci z Francji i sciagnelo mnie na ziemie. Na szczescie z pomoca przyszla kolejna historyjka. 🙂 Brawo!

A wiesz ze ja kiedys pracowalam w ochronie? :) Az mnie korci zeby tez cos o ochronie sklecic - ale poniewaz wlasnie zaczyna sie za pare godzin tydzien roboczy wiec moze przytocze tylko alnegdotke.

Ktorejs nocy siedze sobie w centrum ochroniarskim, radyjko gra, dochodzi godzina dzwonienia po ochroniarzach.
Tak naprawde dzwonie zeby upewnic sie ze nikt nie spi, ale rowniez zeby sprawdzic czy wszyscy bezpieczni.
-Witam panie Tomku - zagaduje przez aparat kolege gdzies w innej czesci Polski. - No i jak tam, co slychac u Pana?
-A, pani Krysiu, calkiem tak jak na polskim filmie. Kompletnie nic sie nie dzieje, nic a nic.

😂

Dobranoc!

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

galadriel

Post #6 Ocena: 0

2020-09-28 19:46:08 (4 lata temu)

galadriel

Posty: 14715

Kobieta

Z nami od: 29-01-2009

Skąd: Lothlorien

Mozesz to doswiadczenie podciagnac pod zarzadzanie zespolem; ) Ta funkcja w UK nazywa sie Control Room, i w sumie jest jedna z bardziej odpowiedzialnych w tej calej branzy; )

A dzieki, tez mi sie podoba co tam sklecilam: ) Najbardziej lubie, jak temat sam plynie i jakos sie w jedna calosc uklada. Wiedzialam tylko, ze chce tam miec trzy glowne koncerny farmaceutyczne: Astra Zeneca, Glaxo Smithclain i Pfizer, no i bohaterki a'la aniolki Charliego (a moze jedna w trzech zakamuflowanych postaciach, dowolnosc interpretacji). No a dalej samo jakos poplynelo: )

Teraz cos na 500 slow, jesli vena najdzie przed pazdziernikiem; )
Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy. Ostatni Kontynent, Terry Pratchett

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

galadriel

Post #7 Ocena: 0

2021-06-09 10:07:49 (3 lata temu)

galadriel

Posty: 14715

Kobieta

Z nami od: 29-01-2009

Skąd: Lothlorien

Jak tam Panna, os na 500 slow o ochonie dalas rade od tamtego czasu napisac? ; )
Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy. Ostatni Kontynent, Terry Pratchett

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

AbacusII

Post #8 Ocena: 0

2021-06-09 11:31:34 (3 lata temu)

AbacusII

Posty: 721

Mężczyzna

Z nami od: 12-05-2021

Skąd: Londyn

Mozecie uściślić temat po Polsku, tych tekstów? Bo to microfikro jest wieloznaczne i podac konkretne zasady,, konkursu,,? 😃

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

galadriel

Post #9 Ocena: 0

2021-06-09 13:50:56 (3 lata temu)

galadriel

Posty: 14715

Kobieta

Z nami od: 29-01-2009

Skąd: Lothlorien

Zasady: Krotkie opowiadanie.
Limit slow np. 500.
Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy. Ostatni Kontynent, Terry Pratchett

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

AbacusII

Post #10 Ocena: 0

2021-06-09 15:26:48 (3 lata temu)

AbacusII

Posty: 721

Mężczyzna

Z nami od: 12-05-2021

Skąd: Londyn

Cytat:

2021-06-09 13:50:56, galadriel napisał(a):
Zasady: Krotkie opowiadanie.
Limit slow np. 500.

Powaznie robicie ten konkurs czy nie? 🤫 😁
Hm... Myslalem, ze temtat science fiction wokolo apokaliptyczno covidiwy i w robocie sobie we lbie napisalem takie opowiadanie, bo mnie naszla wenna 😁 Az dziw bo jak przeczyyalem ze ma byc w tym temacie, to stwierdzilem, ze nie moja bajka.W sumie czy konkurs, ktorego pomysl uwazam, za fajny, bedzie czy nie, opowiadanie napisze, sama idea mnie natchnęła 🤘😁
Szkoda mi jednak tu publikowac pod moim nickiem, anonimowo w konkursie bylo by ocenione bez nawet podswiadomych sympati czy antypatii 😉

[ Ostatnio edytowany przez: AbacusII 09-06-2021 15:30 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 2 z 4 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 | 4 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,