Wspaniałe!

Jestem pod wrażeniem. Masz talent.

Pięknie malujesz!

W pierwszej kolejnosci dziekuje za komplementy .

W tym oto moim prywatnym balaganie powstaje jedwabne bohomazy .Ciezko wszystko upchanc w malej przestrzeni .Ciagle jestem scigana, ze moimi klamotami zdominowalam caly dom. Sprzeczac sie z tym wyjatkowo nie bede . Nawet ja lekko przyslepawa widze , ze wszedzie pelno moich szali , poduch czy obrazow .







Zawsze marzylo mi sie poddasze z surowymi scianami i drewnianymi belami podtrzymujacymi dach .Takie miejsce gdzie moglabym ulokowac moje sztalugi , ramy na jedwab i jeszcze kolo garncarkie . Coz ...na chwile obecna musi wystarczyc ta przestrzen , ktora mam .
Jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma .Zaluje tylko czesto , ze doba jest zbyt krotka . Niestety nie ma fizycznej mozliwosci rozciagnac czas i upchnac w tym krotkim przedziale czasowym wszystko co chcialam zrobic czy namalowac .
Wieczoream jak juz finalnie zasiade w fotelu po calym dniu pracy i nauki moj mozg odmawia dalszej wspopracy . Nie mam juz ani sily ani weny tworczej zeby rozlozyc jedwab i oddac sie tworczemu szalenstwu .
Robie wiec liste rzeczy , ktore nadrobie w weekend .Upycham na niej wszystko czego nie zdaze ogarnac w tygodniu . Lista zawsze dziwnie sie wydluza kolo piatku .

Suma summarum w weekend i tak sie wszystkiego nadgonic nie da , zwlaszcze , ze jest to jeden z dni kiedy moge sie wyszalec na rowerze . Rozpoczete sprawy przenosze na liste w kolejnym tygodniu by caly cyrk zaczac od nowa . .Pod koniec tygodnia czlowiek lapie sie na tym , ze wyglada jak odtworca jednego z filmow o Zombi.Wory pod oczami i obled wyzierajacy spod powiek .Choc niektorzy twierdza , ze obled w oczach mam zawsze W niedziele wieczorem wiec wrzucam swoje zwloki do lozka by ulozyc glowe na jednej z recznie malowanych poduszek , z nadzieja , ze przysni mi sie chociaz jak znow biore pedzel w reke i maluje

Masz talent. Pięknie malujesz

Usunięte

Dziekuje Ewela

Czasem jak nie chce dawac czegos ze sklepu w prezencie , taka poszewka jest fajnym pomyslem na rozne okazje

Tu poduszka z przekazem powstala kilka dni temu dla kogos specjalnego

Ewcia cudne
gratuluje i ogromny szacun za caloksztalt

Malowanie na jedwabiu (choc mysle , ze tworzenie ogolnie ) ma ta cudowna wlasciwosc , ze przenosi do innego swiata .
Czlowiek jest taki wtedy zupelnie odciety od tego co dzieje sie na zewnatrz . Tak szczelnie zamkniety w hermetycznym swiecie kolorow , ksztaltow , basniowych zwidow do ktorego nikt i nic nie mam dostepu

Ma sie wrazenie jakby istniala tylko ta chwila , ten moment .Jest sie tak cudownie skupionym na tym wewnetrznym swiecie .Jest tez pewnego rodzaju przerazenie gdy czlowiek staje przed kawalkiem czystego jedwabiu .Ten lek jak zapelnic ta cala przestrzen .Malowanie odrywa choc na krotki czas od swiata z ktorym trzeba sie mierzyc kazdego dnia .
Pozwala uwolnic sie tym demonom co dopadaja we snie . Malowaniem mozna wykrzyczec swoja zlosc i oczyscic zle emocje

Czasem demony odwiedzja moje poduszki i strasza

Ja zamowilam cudny szal od Ewy - jako elegancki present

Naprawde polecam