Kogo ty tu panna noca czarna wzywasz
na co ty imiona jego tu przyzywasz
niechaj wsrod zlowieszczej sieci on przepadnie
niechze w tej otchlani pozostanie na dnie.
Na dnie samym posrod mroku zapomnienia
kiedy czas obludnie wybiela wspomnienia
pomnij panna inszych, co sie razem z toba
smiali i bawili i dzielili soba.
Dzieje to pradawne, zgasly sentymenty
w innej bajce rozne takie elementy
jesli przywolywac echem imie jego
niech to Anthrax bedzie, on jeden wart tego!
***
Owszem, bylo cos kiedys U pana Twardowskiego, czy jakos tak.
Lecz ta karczma nie Rzym sie nazywa, jeno Krym...
Stad ten caly ambaras zapewne.
I jakis zamek jeden czy drugi, musi byc zaczarowany.
Ot, jak z twojego avatara.
To pewnie snilo mi sie tylko: /
[ Ostatnio edytowany przez: galadriel 04-01-2015 00:00 ]
Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett